Szukałem aplikacji na iPada, które umożliwią mi oglądanie filmów bez potrzeby ich wcześniejszej konwersji.
Znalazłem aplikację AirVideo oraz StreamToMe. Są to bardzo fajne
programy, ale co z tego, skoro do korzystania z nich muszę mieć włączony
komputer. Skoro mam iPada to chcę być mobilny (nawet w domu), a mając
ciągle włączony komputer takowym się nie czuję. Postanowiłem więc
znaleźć inne rozwiązanie. Wymyśliłem, że idealnie by było, gdybym miał
dostęp do całej mojej biblioteki filmów, zdjęć oraz plików z jednego
centralnego miejsca mojej sieci. Jako że nie chciałem mieć ciągle
włączonego komputera, postanowiłem postawić dysk sieciowy (NAS). Dzięki
temu z dowolnego urządzenia (komputer, ipad, smartphone itp.) będę miał
dostęp do wszystkich moich plików.
Kolejnym krokiem w celu zcentralizowania mojej biblioteki mediów było
znalezienie programu, który pozwoli mi na swobodną wymianę plików
pomiędzy dyskiem sieciowym a ipadem. Znalazłem świetny program, który
nazywa się FileBrowser.
Dzięki FileBroswer można podpiąć się do naszego
dysku NAS i przeglądać dokumenty, zdjęcia, jak i oglądać filmy. Należy
jednak pamiętać, że aby oglądać filmy muszą one być w formacie mp4. Co
znów komplikuje sprawę, bo mając bibliotekę 100 filmów nikt nie będzie
ich konwertował do mp4.
Udało mi się jednak znaleźć program, który otwiera pliki AVI oraz inne formaty video na ipadzie. Dzięki CineXPlayer
bez problemu można odtwarzać filmy z dysku sieciowego na ipadzie bez
potrzeby uruchamiania komputera z aplikacjami typu AirVideo, czy też
StreamToMe.
Dzięki aplikacjom FileBroswer oraz CineXPlayer nareszcie
mam możliwość przeglądania dokumentów, zdjęć oraz oglądania filmów
bezpośrednio z iPada, bez potrzeby łączenia się z komputerem.
Dodaj komentarz