Microsoft od jakiegoś czasu blokuje niektóre linki w swoim komunikatorze, aby zapobiec phishingowi. Czy wprowadzone właśnie blokowanie adresu *.youtube.com ma uchronić użytkowników MSNa przed zagrożeniem ze strony serwisu Google? A może ma to coś wspólnego z uruchomieniem serwisu Messenger TV?
Informacje o dziwnym zachowaniu komunikatora krążą od kilkunastu godzin po blogosferze. Jeden z blogerów sprawdził nawet, sniffując ruch sieciowy, że linki do Youtube otrzymują po prostu pozytywny wynik w teście wykonywanym po stronie serwerów Microsoftu.
Blokada działa zarówno w komunikatorze MSN Messenger jak i w nowszym Windows Live Messenger. Microsoft nie odniósł się jeszcze do tych rewelacji.
Dodaj komentarz