Opublikowano oficjalny szkic ACTA

Po dwóch latach tajnych rozmów i wielu spekulacji, państwa uzgadniające międzynarodowe porozumienie Anti-Counterfeiting Trade Agreement (ACTA) ujawniły jego treść.

Co więc przynosci ACTA?

W sprawie ISP, „piractwa” i blokowania stron:

  • dostawcy Internetu będą nie do ruszenia przez właścicieli praw autorskich, o ile zapewnią „rozsądny” sposób na odłączanie od sieci łamiących prawo autorskie (wariacja polityki trzech ostrzeżeń)
  • rządy nie będą mogły zarządzić filtrowania sieci ani prowadzić akcji afirmacyjnej (cokolwiek to znaczy w tym kontekście) w celu dotarcia do łamiących prawo autorskie

W sprawie DRM:

  • zabronione będzie jakiekolwiek łamanie zabezpieczeń DRM
  • zabronione będą też urządzenia służące do łamania DRM, nawet jeśli będą posiadać również inne funkcje uzasadnione komercyjnie
  • niejasna jest sekcja mówiąca o możliwych odstępstwach od tych zasad

Nowa policja antypiracka

  • celnicy mają mieć możliwość konfiskowania dóbr, które według nich mogą naruszać prawa autorskie (np. iPody z nagranymi „pirackimi” piosenkami, czy urządzenia służące do łamania DRM)
  • istnieje jednak zapis umożliwiający odstąpienie od karania jeśli oczywisty jest niekomercyjny charakter dóbr, sugerujący prywatny użytek

Inne ciekawostki:

  • nagrywanie filmów chronionych prawem autorskim (np w kinie) na kamerę ma być przestępstwem prawa karnego, nie cywilnego
  • właściciele praw autorskich będą mogli dochodzić swoich praw również wtedy jeśli nie doszło do naruszenia, ale było ono „nieuniknione” (imminent)

Na głębszą analizę przyjdzie czas, a na razie polecamy wszystkim ściągnąć Oficjalny szkic porozumienia ACTA [PDF] i zapraszamy do komentarzy.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar skiter
    skiter

    Not Found

    The requested URL /doclib/docs/2010/april/tradoc_146028.pdf was not found on this server.

    1. Awatar michuk
      michuk

      Poprawiłem link, wcześniejszy przestał działać.

  2. Awatar Sławek
    Sławek

    "W sprawie DRM"

    Zdecydowany sprzeciw! Tego bubla u nas nie wprowadzać! Wprowadzając ten bubel eurokraci utworzą monopole w świecie IT na ternie Unii Europejskiej.

    1. Awatar trasz
      trasz

      Niby na czym taki "monopol" mialby polegac?

      1. Awatar Sławek
        Sławek

        Proste. Na zakazie obsługi danego mechanizmu DRM w produktach konkurencji. Patrz: Apple, Microsoft.

        1. Awatar trasz
          trasz

          @Sławek: Wiec wedlug ciebie taki iTMS – uzywajacy w koncu mechanizmow DRM – nie powinien dzialac pod Windows? ;->

    2. Awatar Sławek
      Sławek

      Jeżeli ktoś chce wprowadzenia zakazu omijania DRM-u, to niech dodadzą nakaz oznaczania każdej rzeczy nim skażonej.

      1. Awatar Majki-Fajki
        Majki-Fajki

        Trzeba wspierać wszystkie firmy, które DRM nie używają. Proste.

  3. Awatar Sławek
    Sławek

    >>># właściciele praw autorskich będą mogli dochodzić swoich praw również wtedy jeśli nie doszło do naruszenia, ale było ono “nieuniknione” (imminent)<<<

    Wyjaśni ktoś to?

    1. Awatar trasz
      trasz

      @Sławek: Przypuszczam, ze chodzi o sytuacje, gdy na przyklad wystawisz film w sieci, ale nikt go nie sciagnie. W takiej sytuacji nie bylo nielegalnego skopiowania, bo nie bylo skopiowania.

    2. Awatar michuk
      michuk

      Prawdopodobnie chodzi o sytuację gdy korzystamy z klienta BitTorrent czy inne eDonkey i ściągamy, ale przypadkiem niczego nikt od nas nie zulpoadował.

      1. Awatar Bananikus
        Bananikus

        Czyli rozumiem, że gdy to wprowadzą będą mogli zamykać strony warezowe jak leci? Teraz jedynym wytłumaczeniem jest przecież to, że oni udostępniają tylko odnośniki. 🙂

        1. Awatar trasz
          trasz

          @Bananikus: Przeciez juz teraz maja. W kwestii pomocnictwa nie sa istotne szczegoly techniczne, na przyklad to, na czyim serwerze znajduja sie dane.

        2. Awatar Bananikus
          Bananikus

          Heh. To dlaczego największe polskie fora warezowe od lat stoją, zarabiają i nie mają problemów? Pamiętaj też, że ACTA to porozumienie międzynarodowe…

        3. Awatar trasz
          trasz

          @Bananikus: Bo nikt nie jest na tyle zmotywowany, zeby wziac sie w garsc i przymknac osoby odpowiedzialne.

        4. Awatar abcd
          abcd

          Ale po co? Wtedy by policja musiała z torrentów ściągać, a nie z wareza, a jak wiadomo z wareza szybciej 😉

  4. Awatar mby7930
    mby7930

    Już widzę, jak Parlament Europejski klepie te napisane pod dyktando koncernów pomysły.

    1. Awatar trasz
      trasz

      @mby7930: Lepiej, zeby klepal pod dyktando pasozytow chcacych miec wszystko bez placenia?

      1. Awatar A
        A

        [ironia /]W demokracji większość ma racje a nie ten kto ma pieniądze 😉

        1. Awatar trasz
          trasz

          @A: Gdyby "wiekszosc" zawsze miala wladze, to powstaloby prawo pozwalajace okradac bogatych. W koncu dla "wiekszosci" byloby to korzystne.

        2. Awatar Majki-Fajki
          Majki-Fajki

          A jak jest teraz?

        3. Awatar trasz
          trasz

          @Majki-Fajki: A teraz takiego prawa nie ma. Mam nadzieje, ze zauwazyles.

        4. Awatar Majki-Fajki
          Majki-Fajki

          A jak polityk w trakcie kampanii obieca wyższe zasiłki, a potem nakłada podatki na pracujących, aby przekazać te pieniąðze niepracującym to jak to nazwiesz?

        5. Awatar trasz
          trasz

          @Majki-Fajki: Kompromisem wynikajacym z rozkladu glosow. Analogiczny kompromis jest w przypadku praw autorskich – mozna na przyklad kopiowac rozne rzeczy sobie i znajomym w ramach dozwolonego uzytku.

        6. Awatar Majki-Fajki
          Majki-Fajki

          Kompromisem?!
          A czy ktoś mnie pyta, czy chcę płacić ZUS?

          Porównujesz przymusowe podatki (kradzież) do dobrowolnych ustaleń dotyczących prywatnej własności?

          To teraz porównaj Boeinga 767 z maszynką do mielenia mięsa. Śmiało.

        7. Awatar trasz
          trasz

          @Majki-Fajki: A czy ktos cie pyta, czy chcesz placic OC za samochod, czy moze wolalbys jezdzic bez? Sorry, ale nie jestes wladca swiata i spora czesc regulacji prawnych nie wymaga twojej osobistej akceptacji. Dzieki bogu.

        8. Awatar virago535
          virago535

          Osobistej akceptacji może i nie powinno, ale na pewno referendalnej oddającej głos suwerena czyli narodu. Porównanie, czy nazwanie kompromisem jawnie socjalistycznego systemu jest nie na miejscu. Prawo tzw. większości do okradania bogatych dobrze funkcjonuje, zastanów się nad tym!

      2. Awatar Sławek
        Sławek

        W tym momencie najlepiej, żeby nic nie robił.

      3. Awatar abcd
        abcd

        Hmm, tak. Bo te "pasożyty chcące mieć wszystko bez płacenia" od czasu do czasu jednak płacą (ba, stanowią całkiem zacny procent tych płacących). A koszty penalizacji będą prawdopodobnie większe niż faktyczny zysk z niej (tak jak jest z marihuaną – za posiadanie śladowej ilości można zostać skazanym na karę więzienia).

        Poza tym ci co pobierają będą pobierali nadal.

        Już nie mówiąc o tym, że prawo premiujące dostawców treści sprawi, że filmy będą jeszcze droższe, płyty wydawane jeszcze później po premierze (teraz R5 w przyzwoitej jakości wychodzi zazwyczaj jeszcze kiedy film jest w kinach, więc dystrybutor chce szybko wydać film na DVD/BD żeby ktoś go kupił zamiast ściągać to R5)

        Już nie mówiąc o takich kuriozalnych sytuacjach, że przez zakaz łamania DRM nie będiesz mógł zrzucić legalnie kupionej płyty/filmu na serwer multimediów (tak, niektórzy mają takie ustrojstwa) żeby oglądać bez żonglowania płytami i to na kilku ekranach.

        1. Awatar trasz
          trasz

          @abcd: Korelacja miedzy iloscia sciagajacych i iloscia kupujacych prawdopodobnie wynika z tego, ze czesc ludzi potrzebuje wiecej muzyki i filmow, a inni mniej. Wiec jesli bedzie im trudniej sciagac, to beda czesciej kupowac. Koszt penalizacji duzy nie powinien byc, bo nikogo nie obchodzi sciaganie indywidualnych "sciagaczy" – chodzi o uderzenie w "huby", czyli trackery, wyszukiwarki torrentow i linkownie. To nie jest – liczac poglowiem – zbyt wiele osob.

          Dzieki nowemu prawu filmy beda tansze, bo straty, ktore trzeba zamortyzowac, beda mniejsze. Filmy w wersji BlueRay beda mogly byc wydawane wczesniej, bo zmniejszy sie ryzyko ich natychmiastowej redystrybucji w wersji pirackiej. "R5 w przyzwoitej jakosci" to oksymoron, cala ta czesc twojego wywodu jest bez sensu.

          Serwer multimediow to jest jakis argument. Tyle, ze filmy mozna kupowac w wersji elektronicznej i trzymac je w iTunes – w ten sposob zrzucanie czegokolwiek przestaje byc potrzebne.

  5. Awatar Bananikus
    Bananikus

    Są różnice pomiędzy tym, a wyciekiem?

  6. Awatar NIC
    NIC

    >> "# zabronione będzie jakiekolwiek >>łamanie<> "właściciele praw autorskich będą mogli dochodzić swoich praw również wtedy jeśli nie doszło do naruszenia, ale było ono “nieuniknione” (imminent)"
    Genialne pole do nadużyć. Był taki film co to karali przed wykonaniem przestępstwa… Nieuniknione przestępstwo na prawach autorskich? Można prosić przykład? Bo nie widzę tego…

    Zamiast mnożyć ograniczenia powinni całkowicie zreorganizować przemysł praw autorskich.

    1. Relacja "jest autorem" jest niezbywalna.

    2. Autor ustala licencję dzieła. Może pobierać opłaty.

    3. Dzieło autora staje się własnością publiczną po jego śmierci, o ile nie przekazał swoich praw do dystrybucji innemu podmiotowi – firma, dziecko.

    4. Jeśli w przypadku firmy, prawo do dystrybucji wygasa po 15 latach. (gra po 15 latach to już śmieć, sprzęt komputerowy to już prehistoria)

    5. Prawo do dystrybucji to nie prawo autorskie. Prawo do dystrybucji pozwala jedynie na dystrybucję dobra. Autor może za życia przekazać prawo do dystrybucji nieograniczonej liczbie firm/osób. Te mogą tylko sprzedawać, czyli być pośrednikiem. Nic więcej.

    6. Tylko podmioty mające prawo dystrybucji mogą dystrybuować dobro. Podmioty nie mające tego prawa narażają się na odpowiedzialność wynikłą z treści licencji autora.

    7. Licencja autora definiuje kto jest autorem, co można z dziełem zrobić (dystrybucja?), minimalną cenę, regułkę że za łamanie licencji otrzymuje się karę zgodną z kodeksem "kar", tj. sejm sobie tam uchwala możliwe kary:
    – finansowa: (cena minimalna+50%)*(ilość pirackich rozprowadzeń)
    – finansowa może być zamieniona na karę wiezienia według przelicznika: 1mln zł – 1 rok (tylko kary od 0.5mln)
    – kara opublikowania wizerunku i danych osobowych (nowość w prawie, myślę że lepsze to niż kara finansowa, to w końcu nie boli…)
    – kara odłączenia od internetu na czas (patrz wyżej) lub do spłaty swojego "długu" wobec autora

    Znów pół ustawy napisałem 🙂 Dokończę to, bo to dopiero zalążek. Tzn. księgi wielotomowej z tego być nie może, przerost formy nad treścią sprawi, że prawo będzie łamane. Jeszcze tylko kilka paragrafów. Ustawy na dziesiątki stron będą łamane, bo są nieczytelne i zagmatwane. Póki co mam 7pkt, a religijny dekalog ma nawet więcej 🙂 Więc jeszcze można to rozszerzać 🙂

    1. Awatar Majki-Fajki
      Majki-Fajki

      W sumie się napociłeś. Szacunek za wysiłek. A nie wydaje Ci się, że lepsza byłaby "wolna amerykanka"? Czyli zero regulacji rządowych? Niech o tym, co chcą robić z własnością intelektualną decydują korporacje i autorzy, ale bez jakiejkolwiek ingerencji rządu? Wg mnie dosyć szybko by się wszystko unormowało. W Polsce by znikł bandycki ZAiKS, który jest hamulcem w rozwoju kultury, wielu wydawców/dystrybutorów nagle przestałoby byś ograniczonych przepisami i regulacjami (których autorem są wielkie firmy, bo jak wiadomo, polityk to prostytutka).

      Nie wydaje Ci się, że dzięki temu rozwinęła by się konkurencja między autorami/wydawcami?

      1. Awatar pjure efil
        pjure efil

        nie ma regulacji/prawa->nie można karać->nieuczciwa konkurencja/kradzież praw->upadek niezależnego autorstwa->wzmocnienie pozycji korporacji->wprowadzenie nowych regulacji wg. korporacji.

        1. Awatar Majki-Fajki
          Majki-Fajki

          Hm. No to właśnie jedną ręką skreśliłeś historię gospodarczą USA do początku XX wieku 🙂

          Za cholerę nie rozumiesz wolnego rynku 🙂

        2. Awatar mby7930
          mby7930

          "Hm. No to właśnie jedną ręką skreśliłeś historię gospodarczą USA do początku XX wieku :)"

          Może zdołasz dostrzec, że właśnie możesz obserwować końcowy etap opisanego procesu, czyli wprowadzanie nowych regulacji pod dyktando korporacji będące skutkiem wzmocnienia ich pozycji?

          "Za cholerę nie rozumiesz wolnego rynku"

          Na pewno nie rozumie wolnego rynku ktoś, kto proponuje "wolną amerykankę", czyli zero państwowych regulacji.

          Regulacje bowiem występują zawsze, różnica polega na tym, KTO je tworzy.
          Jeżeli wolisz, aby tworzyły je korporacje niż państwo, to jesteś zwolennikiem korporacjonizmu, a nie wolnego rynku.

        3. Awatar Majki-Fajki
          Majki-Fajki

          Regulacje bowiem występują zawsze, różnica polega na tym, KTO je tworzy.
          Jeżeli wolisz, aby tworzyły je korporacje niż państwo, to jesteś zwolennikiem korporacjonizmu, a nie wolnego rynku.

          Popełniasz błąd logiczny. Regulacje są pochodzenia rządowego tylko i wyłącznie. Więc stwierdzenie aby

          tworzyły je korporacje niż państwo

          jest kompletnie pozbawione sensu.

          Tak jakbyś powiedział:
          "Wolisz, żeby drewno jadły konie a nie termity?"

  7. Awatar Majki-Fajki
    Majki-Fajki

    Heh. A ile ja się napisałem, że instytucja rządu powinna mieć w konstytucji napisane, że nie ma żadnego wpływu na gospodarkę. A ile minusów za to dostałem i bluzgów od "korwinowca":)

    Upraszczając sprawę. Korporacje kupują od polityków uprawnienia przysługujące władzy sądowniczej.

    Zdziwiony? A mnie dziwi, że nie masz play fresh:)

    Nie popieram piractwa, jeśli ktoś ściągnie z wareza Photoshopa i na nim zarabia, to jest $%#!@, ale:

    Aby sprawdzić, czy moje łącze teraz ogląda dziewczynki na RedTube, czy ściąga photoshopa, trzeba mnie "podsłuchiwać". Jeśli korporacje nabiorą "prawa" do czegoś takiego (co w cywilizowanych krajach wymaga uzasadnienia i zgody sądu), no to ja nie wiem gdzie uciekać:) Kontrola poczty, mojego łącza czy rozmowy telefonicznej to naruszenie wolności obywatelskiej. A politycy tę wolność sprzedają korporacjom!

  8. Awatar nobody.nogroup
    nobody.nogroup

    Za pewnym panem:

    Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.

    Myślozbrodnia nie pociąga za sobą kary śmierci: myślozbrodnia JEST śmiercią.

    Partia ma dwa zasadnicze cele: zawładnąć całą kulą ziemską i zlikwidować raz na zawsze swobodę myślenia.

    I tak dalej. Policja mysli, etc. Niektorzy chca wolnosci, ale to jest mniejszosc. Prole zawsze beda zadowolone z tego, co da im partia.

    Wiem – przesadzam, ale… Czyz internet razem z ISP nie staje sie ekosystemem globalnego totalitaryzmu? Smakowicie – technologia stworzona dla militarii, przez chwile ostoja wolnosci (z wszystkimi wadami i zaletami), kiedy tylko zyskala popularnosc zostaje przejmowana przez rzady.

    1. Awatar trasz
      trasz

      @nobody.nogroup: Pomyliles niusy. Tutaj rozmawiamy o porozumieniu majacym na celu ograniczenie piractwa i sprzedazy podrobek.

    2. Awatar Majki-Fajki
      Majki-Fajki

      Przecież to normalne. Chłopie – prasa podlega prawu prasowemu. Kino jest oznaczane kategoriami wiekowymi, jak zarymujesz, że premier to siusiak, masz sprawę o "lżenie władzy".

      Nasze dzieci będą mówić tak:
      "Kiedyś Internet był prywatny? Ale jak to możliwe? Rozumiem, że sklepy z samochodami, ale Internet?".

      Poza tym ludzie chcą być zniewoleni. Wystarczy poczytać komenty gdziekolwiek, kiedy rząd wprowadza jakąkolwiek regulację życia prywatnego ludzi (sic!). Jeszce kilka dni temu był artykuł, o zakazie granie po północy. Napisałem, że to skandal, dostałem po ryju:)

      Dopóki ludzie nie dostaną znowu po ryju od totalitaryzmów, to się nie nauczą, że rząd to zło konieczne, którego prerogatywy muszę być ograniczone do minimum.

      1. Awatar trasz
        trasz

        @Majki-Fajki: Przykladowo, w Somalii prerogatywy rzadu sa ograniczone do minimum i prosze, jak swietnie sie zyje.

        1. Awatar Majki-Fajki
          Majki-Fajki

          Komentarz z odbytu.

          Ja tu o ekonomii, a Ty wyskakujesz z młodzieżową pyskówką.

          Somalia ma wojnę domową od 1991. Nie jest w żaden sposób państwem prawa. To chaos, rząd się tam nawet nie umie utworzyć, a co dopiero działać. Jezu – podaj jeszcze jako przykład Disneland albo termity.

        2. Awatar groszek
          groszek

          Na przykład w Chinach lub Korei Północnej, prerogatywy rządu są maksymalne i proszę, jak się żyje.

          (Za każdym razem jak komuś zaproponujesz Somalię, ja ci zaproponuję chiny i koreę ;> )

          Z dwojga złego – wolałbym Somalię.

          Dlaczego jednak nie podoba ci się wizja państwa w którym jest wolność? Boisz się tego czy jak? Wolność nie równa się Somalii, wolność jest wolnością.

      2. Awatar mini
        mini

        Bo wiekszosc komentujacych nie przezylo dnia w socjalizmie, a pranie mOzgu jakie dostaja teraz w szkolach powoduje zanik samodzielnego myslenia. Czasem jak slysze w TV co mlodzi doktoranci wygaduja, to sie wlos na dupie jezy. To ma byc elita intelektualna kraju?

  9. Awatar MSG
    MSG

    PRZYPOMINAM, że MY jako Polacy nie mamy nic do gadania. Od 1 grudnia jesteśmy w po Traktacie Lizbońskim który uprawomocnił Unię Europejską i jak oni to wprowadzą to u nas będzie to obowiązywać. Nie wiem po co ten lament Trzeba było pilnować, niepodpisania Lisbony. FAIL !!!

    1. Awatar rafal
      rafal

      Czy Ty jako czlowiek, obywatel Rzeczpospolitej Polskiej cos podpisales?

      NIE

      Wiec tylko ktos roztacza przed Toba iluzje zniewolenia, jezeli chcesz byc zniewolony to bedziesz…

    2. Awatar trasz
      trasz

      @MSG: Ja tam z regul unijnych jestem zupelnie zadowolony. Chociazby dlatego, ze nasi lokalni politycy sa glupsi niz unijni, a odgorne postanowienia troche ograniczaja skutki ich glupoty.

      1. Awatar Majki-Fajki
        Majki-Fajki

        WSZYSCY politycy są albo głupi, albo skorumpowani. Więc różnica jest kosmetyczna. Po prostu korupcja w UE jest na innym szczeblu.

        Przykłady to
        przymus używania tzw. ekologicznych żarówek ($ od producentów)
        przymus używania oryginalnych części zamiennych do samochodów($ od koncernów samochodowych)
        ACTA – golenie z forsy konsumentów kultury ($$$)

        Przykładów można mnożyć.

        Acha -polscy politycy nie obliczali krzywizny banana.

        1. Awatar trasz
          trasz

          @Majki-Fajki: Roznica jest kluczowa – dzieki UE nie ma ryzyka, ze jakis kretyn postanowi powrocic do kary smierci albo zamknie granice.

          Co do twoich przykladow: uregulowanie kwestii czesci zamiennych sprowadza sytuacje w samochodach do tego, co bylo wczesniej wszedzie indziej. Nie uwazasz, ze sytuacja, gdy producent musi naprawiac samochod w ramach gwarancji, gdy problem wynikl ze stosowania lewych czesci, byla nieco dziwna?

          ACTA z kolei jest dla konsumentow korzystne, bo straty spowodowane piractwem i podrobkami musi pokryc, koniec koncow, konsument. Zmniejszenie strat przelozy sie na obnizenie cen.

          Co do krzywizny banana – wieksza czesc spoleczenstwa uwaza pomidor za warzywo, podczas gdy w rzeczywistosci jest owocem. Krzywizna banana to przy tym pikus.

        2. Awatar X
          X

          Oczywiście jest ryzyko, jak w każdym organizmie państwowym. Dyktat w kwestii oświetlenia domowego to tylko przedsmak morza idiotyzmów płynących z centrali, gdzie określa się jak ma żyć pół miliarda ludzi.

          Większość nie wie, że parlament UE to pseudo parlament, bo prawo stanowi głównie Komisja Europejska a nie on. To bardzo radzieckie i imperialne, a z racjonalizmem i saooczyszczającymi procesami decyzyjnymi ma tyle wspólnego co demokracja z demoludami. Unijne lekkoduchy pożałują jeszcze swojej naiwności.

          O tym, że obcy polityk będzie lepszy niż rodzimy może pisać tylko totalny ignorant. Zważywszy XIX wiek. Czy to portal totalnych…? Chyba tak. Wpadłem na chwilę tylko by się upewnić, że poziom tego serwisu pozostał bez zmian…Żegnam 🙂

          Wiecie gdzie klikać.

  10. Awatar handset
    handset

    I am impressed, I will need to say. Genuinely hardly actually do I encounter a blog that is certainly both equally educative and entertaining, and let me tell you, you have hit the nail on the head. Your believed is outstanding; the situation is one thing that not enough individuals are talking intelligently about. I’m really blissful that I stumbled through this in my look for 1 issue referring to this

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *