Palm Pre w USA

Nowa zabawka Palma, linuksowy smartfon Pre, szóstego czerwca trafił na półki w USA. Od tej pory sprzedał się w 50-100 tysiącach egzemplarzy, a sieć Spring ogłosiła go swoim telefonem wszechczasów.

Palm Pre
Palm Pre [źródło: LinuxDevices]

Pre został okrzyknięty przez blogerów i prasę „prawdziwym” zabójcą iPhone’a. Z telefonem Apple łączy go unikalny system operacyjny (WebOS), elegancki wygląd (mimo fizycznej klawiatury!) oraz doskonała obsługa multimediów i własny sklep z aplikacjami.

Jednak porównanie Pre do iPhone’a nie jest zupełnie sensowne. To co może przyciągnąć ludzi do nowego sprzętu Palma to przede wszystkim narzędzia biznesowe i funkcje przydatne osobom korzystającym z telefonu głównie do komunikacji. W taki sposób przedstawia go również Ars Technica nazywając smartfona zabójcą Blackberry, nie iPhone’a.

Według recenzji Ars najciekawszą funkcją Pre jest innowacyjny sposób zarządzania kontaktami. Nie wklepujemy tu naszych znajomych ręcznie, a po prostu podajemy dane dostępowe do serwisów społecznościowych oraz skrzynek pocztowych z których korzystamy. W prosty sposób mamy więc możliwość importu i synchronizacji kontaktów z Gmailem czy Facebookiem.

Od technicznej strony telefon opisuje za to serwis Linux Devices w tekście Palm’s Linux smartphone debuts chwaląc takie rozwiązania jak multi-touch I/O, synchronizację, czy multi-modal messaging.

Warto też obejrzeć wideo prezentujące Pre przygotowane przez eWeek. Z ciekawostek można dodać, że Engadget odkrył już pierwsze wielkanocne jajo związane z telefonem („upupdowndownleftrightleftrightbastart”).

A jakie są Waszym zdaniem szanse na zdobycie przez Palma utraconego rynku małych mobilnych urządzeń? Czy linuksowy WebOS będzie w stanie konkurować z Androidem oraz telefonami fundacji LiMo, a jednocześnie z Symbianem, iPhone’em i Windows Mobile? Na rynku mobilnym robi się niesamowicie tłoczno i trudno oczekiwać, że wszyscy z graczy będą w stanie się na nim utrzymać przez najbliższe kilka lat.

Więcej o Pre możecie poczytać na oficjalnej stronie telefonu.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar szel
    szel

    To naprawdę ekstra telefon. Zastanawia mnie, czy lepsze okaże się podejście Apple i Palm (chyba, że chcą wypuszczać więcej telefonów z WebOS) w którym skupiają się na pojedynczym modelu, czy też może podejście Androida i LiMo, czyli tworzenie systemu dla różnych telefonów.

  2. Awatar Wow
    Wow

    Kolejny telefon marnej jakości, który po pierwszym upadku będzie musiał iść do serwisu…

    No i nie ma kompasu jak solid 😉

    1. Awatar michuk
      michuk

      Nie wiem czy gadasz tak sobie czy to prawda, ale moja cegiełka (G1) upadła mi już kilkanaście razy, w tym raz z impetem na beton i na razie — odpukać — trzyma się nieźle 🙂

      1. Awatar norbert_ramzes
        norbert_ramzes

        Dawniej nikt nie łapał telefonu jak wyleciał z ręki. Teraz jest w modzie taki odruch i jak widać są przerzuty na komentarze.

        Osobiście mam dwa telefony 3330 i 6030. Tym pierwszym wbijałem gwoździe żeby powiesić kalendarz i nie było nawet śladu na obudowie 🙂

        1. Awatar przepior
          przepior

          Ja do takich celow uzywam wysoce wyspecjalizowanego narzedzia jakim jest mlotek. Telefonu uzywam do dzwonienia oraz wysylania smsow czyli czynnosci do jakich zostal stworzony 🙂

        2. Awatar krzychos7
          krzychos7

          No stare Nokie naprawdę są niezłe, chodź wbijanie gwoździ o jednak gość kontrowersyjny sposób ich wykorzystania. Większość nowych telefonów są dość słabej jakości, chodź akurat iPhone i G1 są bardzo porządne, ni słyszałem by jakiś się rozleciał przez upadek z wysokości do 2m. Zaś na iPhonie to kolega gasi papierosy (dzięki szklanemu ekranikowi ślad nawet brudu nie zostaje po przetarciu).

        3. Awatar norbert_ramzes
          norbert_ramzes

          Ale wtedy byłem w pracy i stałem już na krześle z kalendarzem w ręce.

          Swoją drogą mam kilka młotków w domu ale z pracy do domu (po niedawnej przeprowadzce) według stopera mam spacerkiem aż około 3 i pół minuty 😀

        4. Awatar kocio
          kocio

          Skoro już wspominamy: mój Sony Ericsson K750i kiedyś mi wypadł z kieszeni jak biegłem do autobusu i potoczył się po betonowym chodniku, ale nic mu się nie stało – działa nadal bez problemów, niedawno nawet zmienił szczęśliwego właściciela. =}

          Do tamtej pory sądziłem, że obudowa jest z jakiegoś aluminium, dopiero upadek odkrył przede mną, że to tylko plastik pomalowany na srebrno. A i tak jest wystarczająco wytrzymały jak widać.

        5. Awatar norbert_ramzes
          norbert_ramzes

          Dawniej zwykło się robić plastik jednolitego koloru, a teraz przyszła moda na malowanie (bo taniej w produkcji). To pierwsze było lepsze.

    2. Awatar przepior
      przepior

      A ile razy spadl Ci juz palm pre, ze twierdzisz, ze jest marnej jakosci?

  3. Awatar Jarosław Pelczar
    Jarosław Pelczar

    Android oraz WebOS IMO z linuxem nie mają nic wspólnego, ponieważ twórcy promują swoje marki a jądro linuxa to tylko ukryty dodatek jak np. zlib, którego użytkownik i tak nie zobaczy.

    1. Awatar rkowal
      rkowal

      Zgadza się. Tylko dlaczego nie wybrali jakiegoś BSD tylko jądro Linuxa. Jak widać możilwość zamknięcia kodu nie była zbyt wielkim atutem.

      1. Awatar trasz
        trasz

        @rkowal: Jesli sie nie chce wniesc nic od siebie, to mozliwosc zamykania kodu nie ma znaczenia. Zauwaz, ze mozliwosci WebOS-a sa bardzo skromne w porownaniu do mozliwosci systemu na iPhone – nie ma nawet mozliwosci uruchamiania natywnych aplikacji.

        1. Awatar dos
          dos

          A w iPhone jest taka możliwość?

        2. Awatar White Eagle
          White Eagle

          In contast to Android, the Pre uses the standard GNU C library and associated userland. Filesystem layout is pretty typical Linux, with / containing the low level binaries and /usr containing the rest of the OS. The only slightly weird thing is that various utilities exist in both their busybox and full forms, and I'm not entirely clear on why it's shipping things like fsck.ext4 though I guess you could use an ext4 sd card or something

          Cytat z Matthew Garretta (http://www.advogato.org/person/mjg59/diary.html?start=207)
          Więc w przyszłości kto wie może uruchamianie natywnych aplikacji będzie możliwe

        3. Awatar rkowal
          rkowal

          @trasz:Mnie interesuje co czynini Linuxa bardziej atrakcyjnym dla urządzeń wbudowanych od innych systemów, przy założeniu, że nie dajemy nic od siebie.

        4. Awatar trasz
          trasz

          @dos: Oczywiscie. Typowa aplikacja na iPhone jest pisana w Objective C i kompilowana do natywnego kodu.

          @White Eagle: Wiesz, teoryjki swoja droga, a praktyka swoja.

        5. Awatar sprae
          sprae

          Trasz, ale dzięki temu, że "aplikacje" są ograniczone, nie będzie trzeba stosować metod faszystowskiego sklepiku.

        6. Awatar trasz
          trasz

          @rkowal: To samo, co czyni Windows bardziej atrakcyjnym dla urzadzen wbudowanych od innych systemow. Duzo osob to zna, duzo osob potrafi pod to programowac.

        7. Awatar Lewy
          Lewy

          "@White Eagle: Wiesz, teoryjki swoja droga, a praktyka swoja."
          to miało chyba być do rkowal, no nie? 😉

        8. Awatar trasz
          trasz

          @Lewy: Nie. To byla odpowiedz na teoretyzowanie o tym, ze w przyszlosci byc moze zainstnieje szansa potencjalnego umozliwienia uruchamiania na Pre aplikacji natywnych.

        9. Awatar trasz
          trasz

          @sprae: Caly myk polega na tym, ze takie "aplikacje" – w sensie, troche JavaScriptu – w iPhone byly od lat. I rzeczywiscie, nie trzeba do nich stosowac metod "faszystowskiego sklepiku" – ale uzytkownicy wola jednak "sklepik".

        10. Awatar krzychos7
          krzychos7

          Trochę mnie dziwią pewne uprzedzenia, o ile często ja również z traszem się nie zgadzam o tyle tym razem mówi dobrze, nie rozumiem skąd te minusy. Czy argument że Linux np. w przypadku Androida został wybrany ponieważ wiele osób już go zna i potrafi programować, podobnie jak ma to miejsce w Windows Mobile jest zły? Jest w pełni prawdziwy, przecież Google właśnie predewszystkim dlatego wybrało Linuksa by do nowej mobilnej platformy mogło powstać dużo aplikacji.
          Jak wiadomo na Windows Mobile i już na Androida jest więcej aplikacji niż na iPhone właśnie dlatego że tworzą je osoby które nie musiały się przyzwyczajać do w pełni nowego środowiska.

        11. Awatar sprae
          sprae

          Masz rację, aplikacje z natywnym kodem maszynowym tworzą olbrzymi potencjał możliwości. Jeśli ktoś chce zawsze może sobie osadzić w oknie aplikacji widget webkit i osadzić w nim swoją aplikację (myślę, że tak jest w wielu przypadkach). Jednak jak mówią pewne anegdoty "Nigdy nie masz pewności jeśli twoja aplikacja nie jest 'latarką'".
          Z drugiej strony – ile osób zdaje sobie sprawę z tego, że sims 3 używa mono 🙂

      2. Awatar barteqx
        barteqx

        Linux to po prostu wiekszy marketing wsrod developerów oprogramowania, z ktorych wielu uzywa Linuksa 🙂

        1. Awatar vries
          vries

          No i każda strona internetowa o linuksie o tym napisze. Nie ma nic lepszego niż darmowy marketing.

    2. Awatar Marcin Juszkiewicz
      Marcin Juszkiewicz

      Akurat tu się z Tobą nie zgodzę. Interfejs opiera się o DirectFB i WebKit. Ilość otwartego softu w systemie jest bardzo wysoka (zapraszam do mnie na bloga – dziś/jutro zamierzam opisać bardziej rootfs Palma Pre dostępny w sieci).

      Owszem – fakt, że to jest na Linuksie zwiększa 'geek factor' i powoduje więcej postów na linuksowych portalach ale nie jest niczym dziwnym. Firma Palm aktualnie nie posiada przecież żadnego sensownego kernela by oprzeć na nim własny system – dlatego użyli Linuksa. Zresztą… OMAP3 wspierany pod Linuksem jest bardzo ładnie więc grzech nie skorzystać ;D

      1. Awatar kocio
        kocio

        Czekam na ten wpis w blogu. Nie żebym się niecierpliwił, ale przedwczoraj napisałeś, że "dziś/jutro", więc… ;-}

  4. Awatar sebcioz
    sebcioz

    A ja sie spotkalem z odmiennymi opiniami – ze wykonany ze slabych materialow, ze system to tez nic specjalnego…

    W kazdym razie duzy + dla palma za to, ze juz kilka dni po premierze udostepnili dla wszystkich kuchnie, czyli w niedalekim czasie bedzie sie mozna spodziewac wysypu nowych, ulepszonych ROMow….

    1. Awatar SeeM
      SeeM

      Wśród użytkowników Palma jest sporo podkręcaczy, instalowanie wszelkiej maści hacków i darmowego (nie zawsze idealnego) oprogramowania z różnych źródeł to norma. Nic dziwnego – PalmOS to na dzisiejsze czasy po prostu nieszczęście i trzeba choć trochę znać ten system, żeby wygodnie pracować. Nie mówiąc już o takich sprawach jak doinstalowanie polskich fontów, czy zmiana domyślego wyglądu.
      :
      Czy do WebOS też będzie coś w rodzaju x-mastera, to trudno mi powiedzieć. Przyznaję, że nie jest to zbyt wygodne rozwiązanie – hacki potrafią się gryźć, niektóre obniżają stabilność… Ale jak napisałem starzy użytkownicy są przyzwyczajeni do kombinowania. Może jednak będzie dla nich jakiś mniej oficjalny soft.

      1. Awatar fixer
        fixer

        Ja nadal używam Palma IIIxe, który dobrze sprawuje się jako kalendarz + notatnik + ew. czytnik prostych e-booków (długi czas życia na baterii i dobre rozpoznawanie pisma ręcznego).

        Fonty polskie jako hack można dość łatwo zainstalować (w swoim mam takie w iso8859-2).

        Co do kombinowania to prawda, pod tym względem system kojarzy mi się trochę ze starą Amigą czy jakimiś gujcami pod DOSa 🙂

        1. Awatar przepior
          przepior

          Masz jakis link do tego hacka? Mecze sie ostatnio z ogonkami w moim t3.

        2. Awatar SeeM
          SeeM

          To się nazywa plfonts, ale nie działa z PalmOS 5.x. Dla 5.x jest ShortCut5. Poszukaj na stronie rewuckidotpl. Jest tam spolszczenie prawie całego systemu + polskie znaki. Niestety nie jest za darmo, a instalacja jest dość skomplikowana.

      2. Awatar sebcioz
        sebcioz

        W każdym razie sam fakt jest ważny, że palm wypuścił oficjalną kuchnię dla developerów. Nie słyszałem jeszcze o takim działaniu innych większych firm (Apple, HTC…)

        1. Awatar frugo3000
          frugo3000

          Może i htc nie wypuścił jakiejś oficjalnej kuchni ale modyfikowanego softu jest caaaaała masa. Wystarczy tylko spojrzeć na forum.xda-developers.com

    2. Awatar trasz
      trasz

      @sebcio: Glowny zarzut odnosnie Pre to fatalny czas na baterii. Wedlug autora jednej z recencji telefon, przy niezbyt intensywnym uzywaniu, wytrzymal raptem pol dnia. Inna kwestia to aplikacje – na razie jest ich raptem kilkanascie, co wyglada nedznie nawet przy Android Market, o AppStore nie wspominajac.

  5. Awatar bartz
    bartz

    rozumiem ze tu wszyscy probuja byc bardzo poprawni, wobec czego wiekszosc wyrazen jest tlumaczona na polski, ale iphone killer albo bb killer, to nie do konca to samo co zabojca iphona. powiedzialbym ze to raczej idiom. w polskim jezyku nie ma takiego wyrazenia. ew pogromca… ale czemu nie mozna zostawic killer?

    pozdr

  6. Awatar po76
    po76

    A ja bym chętnie pozbył się z mojej e50 zamulonego syfiana i wgrał jakiś linuksowy OS. Doczekam się?

  7. Awatar koza
    koza

    Orientujecie się może co się dzieje na palmpre.pl? To jakaś oficjalna strona Palma Pre w Polsce?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *