RIAA, organizacja w teorii reprezentująca interesy muzyków, a w praktyce firm fonograficznych oraz siebie samej, wzięła sobie tym razem na celownik amerykańskich studentów. Do 19 uniwersytetów wysłane zostały listy z ultimatum: albo przestaną używać P2P albo zostaną pozwani.
Steven Marks, wiceprezydent RIAA, twierdzi, że w obecnych czasach muzyka jest tak tania, że mogą sobie na nią pozwolić ludzie w każdym wieku. Mimo to studenci nielegalnie ściągają pliki muzyczne czym powodują powstawanie “efektu domino” w społeczeństwie.
A Ken Hess z Tech.Blorge.com na to Kiss My A$$.
Dodaj komentarz