Serwis TorrentFreak podał informacje o ożywieniu się rozwoju projektu Shareaza. W planach m.in. rezygnacja z MFC na rzecz Qt4.4 oraz wykorzystanie libtorrent.
Zespół deweloperów projektu Shareaza za pośrednictwem serwisu TorrentFreak opublikował oświadczenie, z którego możemy się dowiedzieć m.in. o:
- podjęciu walki na drodze prawnej w celu odzyskania starej domeny utraconej na rzecz Discordia Ltd. oraz odzyskania nazwy, której rejestracji w amerykańskim urzędzie patentowym podjęła się również firma Discordia Ltd.(informacje o utracie domeny i próbie rejestracji nazwy “Shareaza” również podał serwis TorrentFreak)
- podziękowaniach dla RMS i EFF oraz Software Freedom Law Center m.in. za pomoc prawną
- rozpoczęciu prac nad Shareaza 3.0
- porzuceniu Microsoft Class Fundation na rzecz Qt 4.4 (a być może stworzenie natywnego portu dla Linuksa i Mac OS)
- stworzeniu bardziej modularnej aplikacji, która powinna od wersji 3.0. posiadać lepszy mechanizm wtyczek (czytaj: bardziej przyjazny interfejs dla programistów wtyczek)
- porzucenie własnej implementacji protokołu BitTorrent na rzecz libtorrent
Shareaza to klient P2P obsługujący kilkanaście protokołów (m.in. Gnutella, G2, BT, ed2k, manolito). Jego początki to znakomita implementacja protokołu Gnutella 0.6, później było dołączenie protokołu Gnutella następnej generacji (G2), który został odrzucony przez większość deweloperów Gnutelli. W celu ochrony przed restrykcjami prawnymi, a także w poszukiwaniu nowych deweloperów, kod aplikacji został opublikowany na licencji GPL.
Klient zyskał na sporej popularności dzięki implementacji protokołów ed2k oraz bittorrent. Ostatnimi czasy brak zainteresowani ze strony programistów, zmniejszająca się społeczność skupiona wokół projektu, kłopoty natury prawnej doprowadziły do zastoju w rozwoju Shareaza.
Dodaj komentarz