SP 2 dla Microsoft Office 2007 wyciekł do sieci.

Dzisiaj service pack 2 dla pakietu biurowego Office 2007 wyciekł do sieci.

Odpowiedzialnym za ten fakt jest pewien Chińczyk, co raczej wyklucza celowe działanie firmy z Redmond. Aktualizacja ma oznaczenie KB953195. Prawdopodobnie nie jest to jeszcze finalna wersja tego zbioru uaktualnień. Finalna wersja ma ujrzeć światło dzienne jeszcze w tym miesiącu, a poza poprawkami błędów wprowadzi takie funkcje jak:

  • natywne wsparcie dla formatów: Open Document Format (.ODF .ODT, .ODS, .ODP), XML Paper Specification (XPS), Portable Document Format (PDF), PICT image format,
  • funkcje kryptograficzne,
  • wsparcie dla większej liczby dodatków (add-ons)
  • usprawnienie funkcjonalności Outlook
  • (…)

Warto dodać, że Microsoft wydał darmowy SharePoint Designer (Frontpage). Rodzice uczniów podstawówek i gimnazjów nie muszą już kupować droższej wersji Microsoft Office, by móc realizować w domu program nauczania.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar marcinsud
    marcinsud

    wiem, że trochę noobowskie pytanie, ale jak ładnie wypunktować coś w tekście?
    EDYCJA: Jak widać poradziłem sobie ;]

    1. Awatar marcinsud
      marcinsud

      jak widać poradziłem sobie ;] Wszelkie sugestie mile widziane, sam nie miałem okazji sprawdzić jak co się nazywa w polskiej edycji pakietu, więc gdybym gdzieś popełnił gafę jestem proszę o podpowiedzi.

  2. Awatar quest
    quest

    Co to jest "natywne wsparcie"?

    1. Awatar marcinsud
      marcinsud

      wiem dziwnie brzmi "Native support for the following formats:(…)"

      No będzie obsługiwać bez dodatkowych wtyczek te formaty, otwierać na pewno czy zapisywać nie wiem.

      1. Awatar quest
        quest

        To może "domyślna obsługa formatów xyz"?

        1. Awatar przemo_li
          przemo_li

          @marcinsud hmm natywnie to OO.org obsługuje ODF ale formatów M$ już nie !!
          to proste natywnie oznacza 100% formatu i wszystko co da się wyczarować danym programem a podpada pod dane przechowywane w danym formacie 😀 więc słowo nativ może być chwytem reklamowym chyba że to będzie jakiś konwerter z OOXML do ODF ale wtedy też to nie będzie natywnie 🙂

        2. Awatar marcinsud
          marcinsud

          zobaczymy jak wyjdzie, chyba, że ktoś chce sprawdzić wcześniej linki są w źródle.

        3. Awatar karakar
          karakar

          "Natywne" to znaczy "własne". Nie oznacza to "domyślnego" tylko tyle, że sami napisali własny kod do obsługi i nie wymaga to żadnej wtyczki.

  3. Awatar revcorey
    revcorey

    "Rodzice uczniów podstawówek i gimnazjów nie muszą już kupować droższej wersji Microsoft Office, by móc realizować w domu program nauczania."
    Bądźmy realistami jakieś 70% ms office w domach to piraty. chociaż w newsie no przynam niezręcznie by o tym wspomnieć 😛 oczywiście pomijamy sprawę nauczania w szkole "ms office" a nie sposobów formatowania tekstu itp.

    1. Awatar halish
      halish

      wydaje mi się, że dzięki temu, że microsoft dał sensowną cenę za pakiet home, współcznynnik ten bardzo spadł. popularność tego wydania było widać chociażby w stosunkowo drogim empiku, gdzie przez długi czas był na liście najlepiej sprzedawanych produktów.

      1. Awatar marcinsud
        marcinsud

        doszły mnie słuchy, że w niektórych szkołach uczą jeszcze Publishera i Outlooka, którego w home chyba nie ma.

        1. Awatar abc
          abc

          Nie wiem jak z Publisherem i Outlookiem ale standardowym programem potrzebnym do realizacji programu nauczania jest akurat baza danych w tym przypadku MS Access niedostępny w wersji domowej (i to z zastąpieniem tego może być pewien problem – klientów poczty jest od groma a i małe DTP to nie problem)

      2. Awatar revcorey
        revcorey

        Dlatego napisałem około 70% kiedyś spokojnie ten współczynnik dochodził do 90% pewnie, wiem bo przeca ludzi się przez lata poznawało i wie się co mieli zainstalowane.

      3. Awatar Apage
        Apage

        BA! Ktoś z moich bliskich dostał służbowy laptok z zainstalowanym officem w wersji "dla użytkowników domowych". Ch*j, że niezgodne z licencją ale nie marudzi przy updatach i odpowiedzialność spada na właściciela, nie użytkownika ;P

  4. Awatar RRH
    RRH

    "Dnia dzisiejszego", raczej w dniu dzisiejszym
    "polepszoną niezawodność", jakieś masło maślane, lepiej to skrócić choćby do "ulepszenie/usprawnienie funkcjonalności"

    nie piszę tego, by być złośliwym, bo sam uczę się języka angielskiego poprzez tłumaczenie artykułów, newsów – jest to naprawdę świetna metoda łącząca przyjemne z pożytecznym 🙂
    tylko czasem wchodząc w rolę tłumacza za bardzo staramy się spolszczyć język polski, tłumaczenie dosłowne prowadzi do dziwnych rezultatów, nie mówiąc już o kalkach

    ja sobie staram zadać pytanie: jak chciałbyś to przeczytać?

    szczerze powiedziawszy to trzeba być zdecydowanie lepszym z rodzimego języka niż z obcego, dlatego, obecnie więcej staram się czytać 🙂

    dobra, koniec tego pouczania 😉

    1. Awatar stilgar
      stilgar

      zamiast cudacznego “dnia dzisiejszego” wystarczy napisac “dzisiaj”…

  5. Awatar bartmarian
    bartmarian

    ms coś co chwila "przypadkiem" wycieka, ta firma jest cyniczna, jakoś źródła kernel'a nie wyciekają ? a źródła mssql też nie ciekną ? czy nie uczciwiej napisać udostępniliśmy ? idiotyczne podejście, debilne i inne mięso 🙂

    1. Awatar vries
      vries

      Źródła service packa też nie wyciekły. Dziwne, nie?

    2. Awatar trasz na wyjezdzie
      trasz na wyjezdzie

      @bartmarian: Zrodla kernela – i w ogole wiekszej czesci systemu – wyciekly pare lat temu. Dostepne na eMule.

      1. Awatar revcorey
        revcorey

        windows 2000 jak mnie pamięć nie myli

        1. Awatar Teodorka
          Teodorka

          i właśnie dlatego potem pojawiały sie fajne modyfikacje i nie oficjalne SP po zakończeniu wsparcia przez MS

    3. Awatar LV
      LV

      Jak nie wyciekły? Microsoft sam z siebie udostępnia WRK, dla ludzi z branży AV itd. Żródła kernela ma oczywiście 'nieco' więcej luda niż im oficjalnie M$ udostępnił.

  6. Awatar kwant
    kwant

    ODF w MSWord? pamiętacię początki tego programu i dlaczego wygrał z innymi edytorami tekstu? Wygrał dlatego bo tylko ten program potrafił poprawnie wczytywać/zapisywać wszystkie inne formaty – był najbardziej wszechstronny.
    To dobrze! Skoro MS zaimplementował odf to znaczy że sklasyfikował OO jako produkt konkurencyjny, który trzeba wyelimionować. Wyeliminować im będzie trudno… funkcjonalność zbliżona a z ceną nie da się zejść poniżej OO.

    1. Awatar marcinsud
      marcinsud

      z tą funkcjonalnością to zależy od tego jaki program z pakietu porównujesz, bo bądź co bądź excel jest bardzo dobry i trudno go dogonić.

      1. Awatar Teodorka
        Teodorka

        A odpowiedzi na Outlooka czy Publishera nawet nie widać..

        1. Awatar karakar
          karakar

          Na Outlooka może nie masz odpowiedzi w samym pakiecie OO, ale za to jest pełno programów nie należących do pakietu. Co do Publishera to akurat nie wiem, bo nie używałem.

        2. Awatar Niedzwiedz niezalogo
          Niedzwiedz niezalogo

          Zamiast publishera masz duzo bardziej zaawansowanego Scribusa – tylko ze jest on poza pakietem oo.o

  7. Awatar soda2
    soda2

    "Warto dodać, że Microsoft wydał darmowy SharePoint Designer (Frontpage). Rodzice uczniów podstawówek i gimnazjów nie muszą już kupować droższej wersji Microsoft Office, by móc realizować w domu program nauczania."

    to ciekawe, bo ja by realizować program nauczania musiałbym miec jeszcze accesa… gdy zgołosiłem dla nauczyciela oprogramowania biurowego że nie mam i nie stac mnie na pakiet windows oem i office z accesem to nie wiedział biedny jak mi wyjaśnić żebym go sobie spiracił….

    1. Awatar AK-105
      AK-105

      To bardzo smutne. Niestety ale u nas w szkole uczy się obsługi windows, painta i MSO.
      Najgorsze jest to, że ludzie sami nawet nie wiedzą na czym pracują. Dla nich Word = Office, a komputer = windows.
      Excela nauczyć to już w ogóle parodia, bo dzieciaki nie potrafią podstawowych zadań matematycznych rozwiązywać, więc poza kolorową tabelką nic nie zrobią.

      Co do SPD, to uważam, że nauczanie dzieciaków robienia w tym programie czegokolwiek, to tylko marnotrawienie cennego czasu, który można by przeznaczyć na nauczanie czegoś sensownego.
      Po co uczyć obsługi edytora HTML bez uprzedniego zaznajomienia się z językiem? Takimi edytorami można się bawić znając już XHTML/CSS.
      Z drugiej jednak strony, czego oczekiwać od ludzi, którzy nawet nie znają podstawowej składni HTML?

      Efektem powyższego, jest ogólna niechęć dzieci do uczenia się czegoś innego (GIMP zamist Paint?).

      Nie wiem jakie jest zdanie innych, ale ja ubolewam nad tą sytuacją. Nie dość że naucza się na płatnych programach koncernu zza oceanu, to jeszcze nie robi się tego na poziome. Według mnie powinno być naturalnym nauczanie na aplikacjach darmowych.
      I niech mi jeszcze ktoś wspomni o karaniu dzieciaków za nielegalne pakiety biurowe i systemy operacyjne.

      1. Awatar karakar
        karakar

        Trzeba jeszcze wspomnieć o karaniu dzieciaków za nielegalne pakiety biurowe i systemy operacyjne. 😛

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *