Pamiętacie jeden z pierwszych komputerów – ATARI? Czy znacie twórcę tego produktu? Jest nim Nolan Bushnell – legenda gier wideo (poza firmą Atari, jest autorem gry PONG). Dlaczego wspominam te stare czasy? Otóż Nolan zajął się bardzo ważnym projektem – edukacją dzieci i młodzieży za pomocą rewelacyjnej (stworzonej przez niego) metody Speed to Learn
Speed to Learn “to projekt edukacyjny, polegający na uczeniu się za pomocą interaktywnych programów komputerowych. Uczeń aktywnie – przykładowo pod postacią gry komputerowej – rozwiązuje testy i zadania z danej dziedziny. Choć każdy przerabia identyczny program, tempo nauki i poziom trudności są dopasowane do indywidualnych możliwości ucznia.” Zobacz film z ostatniej konferencji DLD.
Autor wyraźnie podkreśla, że system kształcenia w szkołach jest nic nie warty! System nauki rodem z czasów industrialnych (nauka / ćwiczenia / testy / zapominanie) nie sprawdza się na obecnym rynku pracy. Ten problem poruszano dziś również na łamach TVN CNBC.
Obecnie ciężko jest zachęcić młodzież do nauki. Wreszcie ktoś konkretnie zajmuje się tym problemem. Mówiąc szczerze, jestem doskonałym przykładem złej edukacji szkolnej. Na początku (podstawówka) doszedłem do wniosku, że bezmyślne uczenie się na pamięć gwarantuje najlepsze oceny. Niestety jest to najgłupsze z możliwych podejść do nauki i z perspektywy czasu żałuję, że nikt nie powiedział mi, jak sie uczyć. Dlatego uczyłem się na pamięć – oceny były świetne, ale już pozyskana wiedza nie…
Dopiero po maturze – w czasie studiów poznałem ciekawe metody, takie jak mapy myśli oraz alternatywne sposoby zapamiętywania. Wiedza pozyskana z wielu książek i publikacji pozwoliła mi bez problemu zdać dość trudne studia, a nauka stała się zdecydowanie prostsza i przyjemniejsza. Aż samemu chłonęło się wiedzę. Przeczytanie trudnej akademickiej książki często było przyjemnością (szczególnie jeśli dołączymy do nauki różne formy wysiłku fizycznego)…
Pisze te słowa, ponieważ jestem gorącym zwolennikiem alternatywnej (dobrej) edukacji. Nolan Bushnell chce opatentować swoją metodę: Speed to Learn . Mam nadzieję, że takich osób będzie coraz więcej, poniważ metody alternatywnej nauki będą zdecydowanie pomocne. Dzięki nim nauka stanie się przyjemnością dla każdego.
Szybki “tips” dotyczący zapamiętywania został poruszony w wywiadzie z Nolanem na portalu money.pl. Dziennikarz zadał pytanie, czy ma Pan sposób na to, żeby łatwiej zapamiętywać?
“Podam prosty przykład – idzie Pan na imprezę, przedstawiają Panu nową osobę. Natychmiast Pan zapomni jej nazwisko. Ale jeśli z nią Pan porozmawia, poprosi o powtórzenie nazwiska trzy razy – zapamięta Pan. Jeśli przed wyjściem do domu poprosi Pan jeszcze raz o powtórzenie nazwiska, jest niemal pewne, że będzie Pan pamiętał je przez co najmniej 24 godziny. Gdyby następnego dnia zerknął Pan dodatkowo na wizytówkę nowego znajomego, Pana mózg zapamięta nazwisko nawet przez rok!
Badania dowodzą, że mózg człowieka stara się zapomnieć tak szybko, jak tylko może. Ale wystarczy powtórzyć coś trzy razy, żeby zwrócił na coś baczniejszą uwagę. Tylko czy tak dzieje się klasach? Nie!”
Mam nadzieję, że wszelkie alternatywne formy nauki i zapamiętywania wejdą do “użytku dziennego” w krótkim czasie. Polecam każdemu ciekawe książki na temat zapamiętywania, mapy myśli, szybkiego czytania, a nawet innych metod nauki, np. Khan Academy.
Dodaj komentarz