Square chce zastąpić karty kredytowe, lojalnościowe, gotówkę i paragony

Na konferencji TechCrunch Disrupt twórca Square, Jack Dorsey (znany dotąd głównie jako jeden z pierwszych programistów Twittera) zaprezentował nowy pomysł firmy, mający wywrócić do góry nogami sposób w jaki płacimy za towary w sklepach.

A dokładniej, sposób w jaki płacą Amerykanie, bo usługa dostępna będzie nadal tylko w Stanach Zjednoczonych.

Pomysł nazywa się Square Register i wygląda mniej więcej tak: właściciele sklepów kupują sobie iPady, które mają zastąpić kasy fiskalne i czytniki kart. Klienci korzystają z telefonów z zainstalowanym programem Square. Płatności za towary są dokonywane przez zbliżenie iPhone’a do iPada. Można w ten sposób zapłacić za towar w sklepie, czy za rachunek w kawiarni lub restauracji.

Ale to nie wszystko. Sklepy przystępując do programu automatycznie zostają dodane do bazy danych Square. Dzięki temu, klienci korzystający z aplikacji na telefonach komórkowych, mogą zostać łatwo poinformowani o dostępnych w okolicy barach, restauracjach czy innych usługach, gdzie zapłacić można za pomocą Square. Mogą też oferować zniżki dla stałych klientów. Za każdym razem kiedy płacimy Square, jesteśmy bowiem identyfikowani przez sklep, który zna naszą historię zakupów. W aplikacji możemy też sprawdzić ofertę sklepu bądź menu restauracji (synchronizowaną na bieżąco), co ma ułatwić nam dokonanie wyboru gdzie się wybrać i co kupić / zamówić.

Tym jednym ruchem Square staje się więc konkurentem PayPala, Groupona, Foursquare, czy nawet Visy i American Express.

Firma już teraz obsługuje dziennie transakcje warte 3 miliony dolarów, a pół miliona osób kupiło sobie karty Square, montowane w iPhone.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

43 odpowiedzi na „Square chce zastąpić karty kredytowe, lojalnościowe, gotówkę i paragony”
  1. Awatar abo
    abo

    A co jeśli ktoś nie ma iPhona? Coś mi tu śmierdzi zgniłym jabłkiem.

  2. Awatar Rea
    Rea

    Kolejny pomysł pomagający w
    – likwidacji gotówki i produkcji pieniędzy przez banki [http://www.youtube.com/watch?v=Ue_lzEIVhnE]
    – śledzeniu każdego z nas wszędzie i we wszystkich aspektach życia

    Otwierają się nowe możliwości, na przykład X kupuje często produkt Y, no to walnijmy mu większą cenę na niego, przyzwyczaił się, to można go trochę pokiwać. Przykład? Warto popatrzeć na to, jak firmy telekomunikacyjne, dostawcy telewizji, itp. traktują stałych klientów, a jak nowych – stali klienci mają zawsze gorzej (nawet jak promocja mówi coś innego). Dotyczy to szczególnie UPC, gdzie nowy klient tę samą usługę ma za 60% ceny, co stały.

    Podejrzewam zupełnie serio, że w USA będzie to prawdziwy sukces. Dobrze się wpisuje w to, co się tam dzieje
    – używanie drogich, modnych gadżetów, na które tak na prawdę nas nie stać
    – konsumpcja na maksa
    – życie na kredyt

  3. Awatar Rea
    Rea

    Kolejny pomysł pomagający w
    – likwidacji gotówki i produkcji pieniędzy przez banki [http://www.youtube.com/watch?v=Ue_lzEIVhnE]
    – śledzeniu każdego z nas wszędzie i we wszystkich aspektach życia

    Otwierają się nowe możliwości, na przykład X kupuje często produkt Y, no to walnijmy mu większą cenę na niego, przyzwyczaił się, to można go trochę pokiwać. Przykład? Warto popatrzeć na to, jak firmy telekomunikacyjne, dostawcy telewizji, itp. traktują stałych klientów, a jak nowych – stali klienci mają zawsze gorzej (nawet jak promocja mówi coś innego). Dotyczy to szczególnie UPC, gdzie nowy klient tę samą usługę ma za 60% ceny, co stały.

    Podejrzewam zupełnie serio, że w USA będzie to prawdziwy sukces. Dobrze się wpisuje w to, co się tam dzieje
    – używanie drogich, modnych gadżetów, na które tak na prawdę nas nie stać
    – konsumpcja na maksa
    – życie na kredyt

    1. Awatar Budyń
      Budyń

      Ty się nie martw o USA.
      Martw się idiotami, którzy w Polsce proponują wydanie emerytom i rencistom przedpłaconych kart płatniczych, doładowywanych przez ZUS.

    2. Awatar aix_Wolna_Głupota
      aix_Wolna_Głupota

      @Rea

      W "Money As Debt " są same brednie dla dyletantów finansowo-ekonomicznych.

      1. Awatar Witek
        Witek

        Co konkretnie jest tam bzdurą?

        Zresztą skądś ludzie muszą czerpać wiedzę, skoro w szkołach nie uczy się nic na temat "skąd się biorą pieniądze", a gołym okiem widać, że dookoła banki przewalają fortuny.

        1. Awatar Budyń
          Budyń

          @Witek

          W szkole właściwie nie uczy się niczego, więc argument marny.
          A wiedza jest publicznie dostępna, choćby na nbpportal.pl jest prezentacja dokładnie wyjaśniająca działanie rezerwy cząstkowej, z obliczeniami dużo dokładniejszymi niż w MaD.
          Jest to opisane w każdej książce i podręczniku ekonomii, w tym do gimnazjum.

          1. Awatar tomasz kubacki
            tomasz kubacki

            nawet nie wiedziałem że nbpportal.pl ma takie fajne materiały edukacyjne. +1 za link – dzięki 🙂

        2. Awatar aix_Wolna_Głupota
          aix_Wolna_Głupota

          "Co konkretnie jest tam bzdurą? "
          Przykładowo:
          1. Bank nie może wykreować pieniędzy z niczego (w sensie, nie mam nic robie se zapis w kompie i już mam kupę forsy – to kłamstwo). Bank pożycza pieniądze które posiada. Zdobywa je za pomocą odpowiednio oprocentowanych lokat, lub pożycza na rynku międzybankowym.
          2. Dług nie rośnie w nieskończoność ponieważ jest zbijany przez wartość dodaną do wytworzonych dóbr. Po za tym mimo zadłużenia większość podmiotów pozostaje płynna finansowo. Inaczej, z Internetu możemy wszyscy korzystać, ale jak to zrobimy wszyscy naraz to padnie. Podobnie jest z drogami możemy jeździć, ale gdy wyjadą wszyscy to się zakorkują. Podobnie jest z pieniądzem, to że go trochę brakuje nie przeszkadza w zachowaniu płynności w gospodarce.
          3. Wizja waluty opartej o coś tam (chyba o grunt czy drogi), to typowa utopia, która nie uwzględnia zmian wartości gruntów i nieruchomości w czasie itd.

    3. Awatar pclam
      pclam

      Wyjaśnisz nam co ma wspólnego pieniądz bezgotówkowy z emisją pieniądza przez banki komercyjne? Bo emisji pieniądza bezgotówkowego korzysta nawet NBP. I niby co jest złego w emisji (samo użycie przez ciebie słowa "produkcja" świadczy że jesteś dyletantem, który nie ma pojęcia o czym mówi) przez banki? To stary, dokładnie wyjaśniony i powszechnie znany mechanizm. Banki centralne i rządy standardowo biorą go pod uwagę, planując politykę monetarną, ponieważ tą emisję da się dość dokładnie kontrolować.

  4. Awatar Budyń
    Budyń

    Acha – i przestać linkować do Money As Debt jak do wikileaks ujawniającego konspirację. To samo, tylko lepiej wytłumaczone, masz na nbpportal.pl w prezentacji o rezerwie cząstkowej. W dodatku, obliczenia dużo bardziej niż Money As Debt stawiaja włosy na głowie. Acha – i uczy się tego każego studenta ekonomii. To nic tajnego 😀

    BTW: nigdy nie widziałem, aby stałemu klientowi PODNOSZONO opłaty – zmienia się pakiet itp. A to że nowi mają lepiej ? Tak samo jest z pracownikami w firmach. Bo przyciągnięcie klienta kosztuje, wreszcie nowe możliwości są finansowane przez rosnącą grupę dłużej płacących. Logiczne.

    Z dostawcami o których piszesz, problem jest inny – obecnie za tę samą / nieznacznie mniejszą kwotę jest więcej minut/danych/szybsze łącze/więcej kanałów. Problemem jest np. przeskalowanie kwoty w dół (chcę starą ofertę ale za niższe pieniądze).

    1. Awatar mikolajs
      mikolajs

      "Tak samo jest z pracownikami w firmach"
      ??
      Zazwyczaj jest odwrotnie, nowy dostaje mniej aż się sprawdzi.

      "BTW: nigdy nie widziałem, aby stałemu klientowi PODNOSZONO opłaty – zmienia się pakiet itp. A to że nowi mają lepiej ? Tak samo jest z pracownikami w firmach. Bo przyciągnięcie klienta kosztuje, wreszcie nowe możliwości są finansowane przez rosnącą grupę dłużej płacących. Logiczne."
      Niby nie podnoszą opłat, ale nie dają promocji de facto wychodzi na to samo jakby podnosili 🙂
      Logiczne to jest bo tak się firmom opłaca, ale poza telekomunikacją nie jest to normalne i nie zachęca do pozostania z firmą. Jednak konkurencja jest niewielka więc UPC może sobie pozwalać na takie zagrania.

  5. Awatar o_O
    o_O

    Kretyński pomysł…

    1. Awatar michuk
      1. Awatar jarek
        jarek

        Nie os-koszerny, to wystarczy.

        1. Awatar michuk
          michuk

          No raczej będą wersje na Androida i inne systemy, przynajmniej klientów. Nie wyobrażam sobie, żeby pozostali przy iPhone-only ignorując większość rynku.

          1. Awatar jarek
            jarek

            A, no to wtedy pomysl stanie sie koszerny, a gdyby wyszedl od os-komuny
            to w ogole byloby cmokanie. Ale poki co, jest kretynski.

  6. Awatar zra
    zra

    Nie tylko kontrola gojów tutaj się pojawia, ale niektóre konsekwencje stawiają pod znakiem zapytania cały wolny rynek:
    – Monopolizacja sektora sprzętu telekomunikacyjnego. To jest tak, jakby bank odmówił wypłacenia pieniędzy, ponieważ nie używasz portfela ze skóry krokodyla.
    – Jednolita baza danych konsumentów. Jakaś firma musi tą bazę obsługiwać, więc może tam dowolne kupsko nasadzić celem skutecznej dezinformacji na swoją korzyść. Wniosek: Wracamy do gospodarki centralnie sterowanej tylko z tym, że zamiast przez państwo, to przez jedną firmę.
    – A fajne rzeczy mogłyby się stać, gdyby ktoś wykonał jakiś "podsłuch" ze starego "Młodego Technika", po czym podłączył go do komputera zaopatrzonego w odpowiednie oprogramowanie. Byłby to praktycznie skimming całej tożsamości.

    1. Awatar Wizard
      Wizard

      Kiedy się wreszcie ludzkość nauczy, biernik: tę bazę, narzędnik: tą bazą :/ Kiedy chodziłem do szkoły, to deklinacja rzeczowników i innych części mowy była w programie szkoły podstawowej. Może by zgłosić postulat do Rady Języka Polskiego, żeby ustanowić zaimki określone nieodmiennymi, gdyż poziom intelektualny społeczeństwa nie jest w stanie łyknąć wszystkich przypadków?

      1. Awatar Wizard
        Wizard

        Nie, chodzi o to, że takie rażące błędy śmiesznie wyglądają w zestawieniu z tezami o gospodarce centralnie planowanej. Na starcie komentujący spala własny wywód.

      2. Awatar herr
        herr

        Większość ludzkości nie wie co to odmiana przez przypadki. Duża część z tej większości ma skośne oczy i żyje w Chinach.

        :-/

  7. Awatar arme
    arme

    huh, przy takim "jabłecznikowym" podejściu nie dziwne, że tylko 0.5 ml osób w to weszło, a ta kwota obrotów poraża…
    Pierwszy lepszy MCDonald w jakiejś wiosce ma większy obrót.

  8. Awatar Emes
    Emes

    A dlaczego musi to być tablet koniecznie firmy Apple?

    1. Awatar michuk
      michuk

      Bo dla niego napisali aplikację dla sklepów. Sklepy kupują iPada jako urządzenia do płatności z jedną aplikacją. Co za różnica jaki to będzie sprzęt? Ważne, żeby działał.

      1. Awatar Budyń
        Budyń

        Taki, że iPad jest sakramencko drogi ? Nie dostosowany do pracy w warunkach "pseudoprzemysłowych" ?
        Nie wiem ile będzie wynosić prowizja / czy tam "interchange fee" ale ruch musi być b. duży, aby choćby iPad na siebie w ogóle zarobił…

        1. Awatar michuk
          michuk

          iPad nie jest droższy od innych tabletów, a jest rozpoznawalny i ładny. To ważne dla klientów. To czy się sprawdzi w warunkach przemysłowych – się okaże. IMHO wybór dobry jak każdy inny – nie chodzi tu o tablet tylko o usługę – jak będzie ułatwiać ludziom płacenie, to się przyjmie.

          1. Awatar Budyń
            Budyń

            A co za różnica jak z innymi tabletami ? Jak to na siebie zarobi ? jako dodatkowe urzązenie, bo kasą fiskalną wzgledem przepisów nigdy nie będzie ?

          2. Awatar jarek
            jarek

            "jako dodatkowe urzązenie, bo kasą fiskalną wzgledem przepisów nigdy nie będzie ? "

            W US? W Polsce? Czy w obu?
            Sugerujesz, ze te 3mln/dzien ktore juz przez to przepuszczaja robia tam nielegalnie?

        2. Awatar jarek
          jarek

          Budyn, w wielu restauracjach / knajpach kelnerzy uzywaja handheldow wszelakich zamiast
          tradycyjnych papierowych notesow do przyjmowania zamowien. Przygladalem sie im, to nie
          sa zadne szczegolne modele, zwyczajne palmy czy inne, podobne, ogolnie dostepne na rynku.
          Nie sadze, zeby urzadzenie takie musialo wytrzymywac super niskie temperatury, uderzenie
          mlotkiem czy oblanie smarem. A jesli chodzi o jakosc, to z tych tabletow ktore trzymalem
          w reku, iPad poki co wydaje sie najsolidniejszy.

          1. Awatar Budyń
            Budyń

            Owszem, używają handheldów i nawet bezprzewodowych terminali do płatności.
            Terminali które obsługują wszystko. Wreszcie, "kasa fiskalna" to też kwestia certyfikacji, a tej iPad i tablety nie mają.

          2. Awatar michuk
            michuk

            Będzie. To ma zastąpić kase fiskalną czy tam jej odpowiednik w Stanach. Produkt jest tylko na rynek amerykański, Jack nie myśli jeszcze nawet o tym czy to mogłoby zadziałać poza Stanami.

  9. Awatar mikolajs
    mikolajs

    Jak będzie można płacić po staremu kartą to mi jako "nieużytkownikowi" iPhona nie przeszkadza, że ktoś może sobie tak płacić. Jednak nie sądzę, aby jakoś specjalnie w Polsce upowszechniła się ta usługa jeżeli nie obejmie takiego androida który u nas jest bardziej popularny. Sprzedawcy musi się opłacić wprowadzić taki system płatności..

    1. Awatar o_O
      o_O

      Android _wszędzie_ jest bardziej popularny. Już dawno przegonił iOSa.

      1. Awatar Budyń
        Budyń

        Jak Linuks Windowsa na desktopie.
        Kwabzdylion dystrybucji, wszystkie z błędem umożliwiającym łatwy dostęp do danych z telefonu, a iOSa wychodzą tylko kolejne wersje.

        1. Awatar maxx
          maxx

          Kolejny frustrat… co jest z wami? Korzystacie z Internetu zamiast z przepisanej przez lekarza terapii grupowej dla niedoszłych samobójców?
          Dyskutujesz z faktami. Pewnie niedługo zaczniesz kwestionować kulistość Ziemi.

  10. Awatar Budyń
    Budyń

    http://supermarket.blox.pl/2011/05/Dlaczego-w-Bie…
    [..]
    20 mld zł przychodów Portugalczyków robi wrażenie nawet na zimnokrwistych przedstawicielach branży finansowej przyzwyczajonych do dużych pieniędzy.
    Największa polska sieć i czwarta co do wielkości firma w kraju od wielu lat pokazuje im… że nie ma na karty ochoty.
    Powód? Interchange fee czyli prowizja którą każdy sklep z terminalem musi odprowadzić od każdej transakcji na rzecz banków.
    W Polsce taka prowizja należy do jednych z najwyższych w Unii. Wynosi 1,5 proc. od każdej transakcji – w innych krajach UE – jest o połowę mniejsza.
    [..]
    Sama Biedronka musiałaby za korzystanie przez klientów z kart zapłacić ok. 300 mln zł rocznie.
    [..]

    Nawiasem mówiąc, podana prowizja jest niska i tak – taksówkarze dostają oferty na prowizję 5% i więcej.

    1. Awatar aadd
      aadd

      na tym square pisza, ze jest "tylko" 2,75% takze jeszcze wiecej niz u nas. W UE jesli dobrze pamietam czesto mozna spotkac 0,5% ale w Usa wychodzi, ze tam 2 – 4% to norma.

  11. Awatar aix_Wolna_Głupota
    aix_Wolna_Głupota

    Kreacja pieniądza bankowego polega na cyklicznym lokowaniu i kredytowaniu – OK, wiadomo o co chodzi.

    W "Money As Debt" jest mowa kreacji pieniądza jako zapisu w komputerze czyli bank nie ma kasy, robi hocus pokus, i już ma koncie 1 bln zł, które może komuś pożyczyć – to jest nieprawda.

    "Wreszcie nie mylmy pieniądza z gotówką, której starcza na pokrycie… bo ja wiem…10% procent pieniądza jaki jest w gospodarce ? "

    I nie ma takiej potrzeby, żeby było więcej. Jak robię zakupy nikogo nie interesuje (łącznie ze mną) czy płacę pieniądzem z karty czy żywą gotówką. Jak złotówka traci na wartości, np. na skutek braku zaufania do finansów rządowych, to nie zależnie od tego czy jest pod postacią banknotu czy zapisu na koncie.

    Po za tym współczesne systemy bankowe sprawdziły się w praktyce – poziom życia nigdy nie był tak wysoki jak obecnie :-).

  12. Awatar Budyń
    Budyń

    @aix_Wolna_Głupota

    W Polsce XX w. do wolnego rynku najbliżej mieliśmy za ustawy Wilczka-Rakowskiego…. krótki, kilkuletni epizod. Teraz mamy co najwyżej wspólny rynek….

    Wg. mnie gdyby prowizja Biedronki w przykładzie powyżej (naciągniętym) wynosiła nie 300 a choćby 100 mln PLN, to oznacza i tak że stać ich na 2000 etatów po 3500 brutto (koszt płacowy pracodawcy 50 tyś. PLN / rok ). Z samej _prowizji_ za płacenie kartami ….

    To tak, aby uzmysłowić skalę…

  13. Awatar Jan
    Jan

    Już jest u nas od roku też na Androida system MELON…

  14. Google chce przejąć Twój Portfel | OSnews.pl

    […] kilka dni temu Square ogłosiło swój nowy produkt, a już słyszymy o konkurencji z Mountain View. Google Wallet przechowywać historię twoich […]

  15. Awatar pclam
    pclam

    ciekawe tylko kiedy Apple zażąda swojego 30%? O ile mi wiadomo w regulaminie ich sklepu wyraźnie stoi że firma może żądać nie tylko wypłat z dochodu ze sprzedaży aplikacji, ale też z dochodu generowanego przez samą aplikację, jak np. ściągnięcie płatnych DLC do gry z poziomu aplikacji, który nawet może być niedostępny przez App Store, czy zakup wydania e-gazety. Ciekawe czy do tego też się dobiorą?

  16. Awatar Coco Chanel Outlet
    Coco Chanel Outlet

    Behind that healthy smile,there ’s a Crest kid.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *