Projekt SymphonyOS jest bardzo obiecujący, ale co jakiś czas zapada się pod ziemię i nie wiadomo, czy znowu z niej wyjdzie, czy tym razem już tam pozostanie. Na szczęście po prawie roku przerwy znowu udało mu się wydostać na powierzchnię.
Najnowsze wydanie nosi nazwę SymphonyOne 2008.1. Dystrybucja ta została oparta na Ubuntu Linux 7.10 (z którym jest w pełni zgodna), z wykorzystaniem między innymi instalatora Ubiquity oraz menedżera okien fvwm.
SymphonyOne jest bardzo oryginalny i wyraźnie odróżnia się od innych linuksowych dystrybucji. Jego sercem jest bardzo lekki interfejs graficzny Mezzo, który w bieżącej wersji został niemal całkowicie przepisany, także pod kątem jeszcze lepszej wydajności. Twórcy chwalą się przede wszystkim dwoma nowościami: przesiadką na system apletów biurkowych adesklets oraz mechanizmem Web App System, zaimplementowanym w lokalnej technice Orchestra, który przypomina rozwiązanie Mozilla Prism (uruchamianie aplikacji webowych wyglądających jak zwykłe lokalne programy).
SymphonyOne do 18 kwietnia jest dostępne tylko za drobną opłatą (9,99 USD za płytkę CD lub 1 USD za pobranie z sieci). Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na wymianę komputera na jakiś współczesny model.
Nowe wydanie jest bardzo mało wymagające. Podobno wystarczy mu do pracy procesor zaledwie 200 MHz. To pozwala myśleć o zastosowaniu w małych mobilnych urządzeniach — i rzeczywiście. Na początku roku Chińczycy ogłosili UMPC (ultra-mini PC) o nazwie LimePC, wyposażony w procesor typu SoC taktowany do 400 MHz, który działa pod kontrolą systemu LimeOS. Jest to port SymphonyOS na architekturę PowerPC. Model LimePC M1 ma rozmiary zbliżone do talii kart lub telefonu komórkowego (110x58x15,9 mm) i waży 130 g.
Dodaj komentarz