Ubuntu na karcie SD dla Asusa Eee

Projekt Ubuntu Eee ogłosił dostępność kart SD, które można włożyć do laptopa Asus Eee i zamiast domyślnego systemu wystartować specjalnie przygotowaną instalację Ubuntu Eee 8.04.1.

ubuntu eee sd
Karta SD z Ubuntu 8.04

Karty SD (klasa 6) mają pojemność 4GB. Kosztują 50 USD + koszty wysyłki. Płatność polega na złożeniu dotacji na projekt Ubuntu Eee oraz poinformowanie o tym pomysłodawcę akcji, który obiecał, że będzie wysyłał karty w dowolne miejsce na świecie.

To kolejna, po Ubuntu w pudełkach, ciekawa akcja promująca system Ubuntu, tym razem oddolnie.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar soda2
    soda2

    Jestem dumny z mojej dystrybucji :). Szkoda że eee pc na allegro kosztuje 1500zł 0.o

    1. Awatar Memphis
      Memphis

      Wersję 701 w sklepach można już kupić za 1000 zł. Jakby mi się to podobało, sam bym chyba kupił.

  2. Awatar marcinsud
    marcinsud

    w sumie nie tak źle prawie po kosztach karty, a wiadomo jakaś suma musi iść na dotacje.

    1. Awatar Memphis
      Memphis

      Karta SD 1 GB kosztuje około 16 zł. To tam, gdzie robią tą dystrybucję jest drożej?

      1. Awatar Memphis
        Memphis

        Noo, nie zwróciłem uwagi, że to "Class 6".

      2. Awatar Diabolo de Villious
        Diabolo de Villious

        I że to 4GB.

  3. Awatar zoompa
    zoompa

    jakiś czas temu już powstał projekt Debiana na Eee pc…na pewno solidniejszy niż ubuntu.

    1. Awatar michser
      michser

      Pytanie czy też w ramach projktu można kupić kartę SD ? czy wypuścił już dystrybucję chociąż na Eee ?

      Swoją drogą wolałbym xubuntu 🙂

      1. Awatar Diabolo de Villious
        Diabolo de Villious

        sudo apt-get install xubuntu-desktop

        sudo apt-get remove ubuntu-desktop

    2. Awatar lukas
      lukas

      Na pewno jesteś pewny ;D

    3. Awatar soda2
      soda2

      masz zupełną rację, w końcu ubuntu to samo ZUO wcielone.

  4. Awatar s
    s

    4096MB OCZ SDHC Class6 – od 11 do 14 euro

    bylem na podlinkowanej stronce i nie wiele przeczytalem (moze cos mi uknelo?)

    Czy to dziala na zasadzie livecd – czy to jest "normalna" gotowa instalka np z partycja home ?

    Jesli opcja nr 2 to ciekaw jestem ile miejsca ma user dla siebie np w Home.

    ASUS EeePC 4G oraz ASUS EeePC 900 – nie posiadaja napedow CD/DVD – wiec w razie padu dysku posiadanie ww wersji ubuntu bylo by uzasadnione.

    Do znawcow – czy pamieci USB (pedrive) maja gorsze parametry? (odczyt/zapis)

    Pierwsze wrazenie – Drogo – (bardziej przemawial by do mnie zakup pendrive z ubuntu – mniejsze koszta – Pendrive jest bardziej poreczny)

    1. Awatar dPeS
      dPeS

      Imo pendrive od sdhc rozni sie glownie interfejsem w srodku siedzy ten sam typ pamieci o roznych predkosciach. Sam uzywam w ten sposob systemu (na pendrive 4GB 15MB/s zapis, 30 odczyt) da sie spokojnie uzywac (distro to debian sid). Pen jest bardziej przenosny (malo sprzetu ma czytniki kart) ale gdybym mial robic taki system specjalnie dla danego sprzetu wybralbym karte – nie urwiesz jej, co moze zdarzyc sie w przypadku pen'a.

      1. Awatar Neonique
        Neonique

        No i ma się wolne 3 porty USB.

        Ciekawe czy jakby włożyć taką kartę do adaptera USB (takiego przenośnego) i w ten sposób startować system jeśli czytnik kart byłby niedostępny?

        1. Awatar mith
          mith

          To raczej działa. Niedawno zrobiłem kuzynowi bootowalnego pendraka (prosta przeróbka z LiveCD) i ten jego pendrak to właśnie był czytnik kart SD z końcówką USB 😉 Wystartowałem z tego laptopa na próbę i działało. Inna sprawa, że wydajność fatalna. Zwykły pendrive Kingstona (89 zł za 8 GB, więc raczej nie mercedes) był o całe nieba szybszy. W sumie sprawiał wrażenie dużo szybszego od LiveCD, kiedy ten pomysł z kartą SD, był sporo od LiveCD wolniejszy. Ale to pewnie kiepska karta.

          Widziałem natomiast karty SD, które "otwierało się" (jakby przełamywało w połowie) i pojawiał się zestaw styków do USB.

        2. Awatar Mariusz
          Mariusz

          w jaki sposob Ci sie to udalo? Ja probowalem nagrac kiedy plik iso na flashdisk'a ale sie nie udalo sie go wystartowac, pomimo ze w BIOSie ustawilem aby bootowal z flasha

        3. Awatar mith
          mith

          W skrócie przegrałem pliki z płytki LiveCD (można też sobie rozpakować obraz ISO i przerzucić pliki na pendraka) i zainstalowałem w bootsektorze pendraka LILO.

          Polecam stronę: http://www.pendrivelinux.com/
          Znajdziesz tam instrukcje i poprawione pliki initrd.gz oraz syslinux.cfg. Nie wiem, czy z tych z płytki CD system by wystartował, bo od razu skorzystałem z ich. W każdym razie to działa. Od tego czasu z domu bez pendraka z Linuksem się nie ruszam.

    2. Awatar Moro
      Moro

      Pamiec USB i SD to ten sam typ pamieci, tylko z innym interfejsem. Problem z pamiecia flash jest taki, ze maja dosc niska liczbe maksymalnych cyklow zapisu w stosunku do dysku twardego, wiec nie nadaja sie na normalna prace, gdy czesto zapisuje sie cos na dysk.

      1. Awatar dPeS
        dPeS

        wg sun'a kilka lat moze taki pen pociagnac jesli :

        – wylaczy sie logi (lub inny nosnik)

        – uzyje systemu plikow ext2 z flaga noatime

        – przeniesie /tmp do ramu

        od siebie dorzuce jeszcze wylaczenie cache'u przegladarki

        1. Awatar fixer
          fixer

          Jest też specjalny system plików, który minimalizuje ilość zapisu w tych samych komórkach pamięci flash. Nazywa się JFFS (Journaling Flash File System). Jest przydatny tylko na urządzeniach flash, które nie realizują tego sprzętowo (na pendrivach, kartach pamięci itp.).

        2. Awatar przemoc
          przemoc

          Następcą JFFS, a właściwie to już JFFS2, ma być aktualnie rozwijany LogFS, przy czym kierowany on jest do pamięci flash o większych pojemnościach. Inna sprawa, że w najbliższej przyszłości te większe i tak będą standardem. Już teraz takie 16GB jest relatywnie niedrogie, no chyba że chcemy mieć dobrą wydajność, to wtedy za np. takiego OCZ Rally2 musimy wyłożyć ok. 250 PLN.

        3. Awatar ORLON.net
          ORLON.net

          Corsair Flash Voyager GT 16GB USB 2.0 Cena: 168,00 zł

          Prędkość zapisu [MB/s] – 28; Prędkość odczytu [MB/s] – 34

          A ceny jeszcze spadają 🙂

      2. Awatar kodi
        kodi

        Moro – jestes pewien tej niskiej liczby maksymalnych cyklow? Bo jak ostatnio sprawdzalem, to 16GB pamiec flash przezyje jakies 80 lat ciaglego zapisu. Nie sadze, ze twardy dysk wytrzyma dluzej… Oczywiscie nie mowie tu o namolnie wciskanym klientom taniutkich pamieciach wycofanych z produkcji kilka lat temu. Ale np SanDisk ma pamieci wytrzymujace ok 5mln cykli zapisu. Dorzuc do tego wear-leveling i cala teoria o niskiej trwalosci pamieci Flash idzie sobie do lamusa. Fakt – byly pamieci flash o trwalosci 100 tysiecy cykli, ale to bylo z piec lat temu (chyba ze jakas chinska manufaktura wykupila pare kontenerow tego zlomu i za plecami duzych firm trzaska pendrive-y 128 i 256MB z nimi).

      3. Awatar mith
        mith

        @Mario: Ta ilość odczytów i zapisów spokojnie Ci wystarczy. Zanim zużyjesz swojego pendraka, stanie się on śmiesznie mały i przestarzale wolny. Myślę, że bez żalu go wtedy wyrzucisz, bo odpowiedniki będą po 10 zł w pierwszym lepszym sklepie.

  5. Awatar saledhaine
    saledhaine

    ubuntu jest fajne, ale i tak wole debiana; jest stabilniejszy i wymaga od uzytkownika wiecej myslenia ;P

    1. Awatar soda2
      soda2

      masz jakieś statystyki z tą stabilnością? chciałbym dokładność do 4 zer po przecinku. Wszyscy się rzucają jakie te ubuntu mało stabilne względem debiana… Widać Polska pełna jest statystyków.

      1. Awatar Pieczony_krokodyl
        Pieczony_krokodyl

        Dobrze, że chociaż Ty wiesz jaka jest prawda i nie jesteś tak ociemniały jak my, niewierni 🙂

        [używałeś Ty chociaż Debiana, czy gadasz tylko po to, żeby nabić reputacje użytkownikom Ubuntu?]

        1. Awatar el.pescado
          el.pescado

          Nadal nie widać żadnych faktów;)

    2. Awatar marks
      marks

      Najwięcej myślenia wymaga gołe jądro, może z tym spróbuj pogłówkowaĆ 😀

      1. Awatar mith
        mith

        Wiesz, Linux From Scratch wydaje się fajną zabawką na wakacje. Gdyby nie to, że mój komputer robi za router, dawno bym się w to pobawił. Ale to się zmieni, bo za kilka dni będzie w domu wolnostojący routerek (oczywiście z linuksem na pokładzie) 😉

  6. Awatar ups5
    ups5

    Ale cosik w tym niusie nie gra, na podlinkowanej stronie jest zarówno HTTP i TORRENT do pobrania. Więc nie wymuszają uiszczenia opłaty. I jakoś na stronie głównej tego wiki nie znalazłem info o odpłatności, tylko proźbę o wsparcie merytoryczne lub finansowe "Please consider contributing with knowledge or money."

    1. Awatar Tomasz Skręt
      Tomasz Skręt

      No bo jak wpłacisz 50USD to dodatkowo wyślą Ci kartę z gotowym systemem.

      A jak masz karte to sobie możesz pobrać i wrzucić i też masz.

      W pierwszym przypadku po prostu wspierasz autorów, a w zamian dostaniesz karte z system.

      1. Awatar marcinsud
        marcinsud

        no właśnie to nie jest opcja kupna ubuntu tylko nagroda za wsparcie, choć dla wielu pewnie na jedno wyjdzie

        1. Awatar mith
          mith

          Wiesz, w Polsce są inne realia. 50 dolarów w USA to są śmieszne pieniądze, a u nas możesz za to tydzień przeżyć. Tam jak się ludziom coś podoba, to bez ogródek naduszą tego linka "donate", a nas zwykle na to nie stać (jeszcze, bo jestem optymistą).

  7. Awatar scapegoat
    scapegoat

    Mmm cóż za technologia przyszłości, łubu z karty :-O chyba nawet mr. Data złapał by się za głowę 😛

  8. Awatar erthyrethrth
    erthyrethrth

    Tym razm off topic (przyznaję) czy waro kupic eeepc czy della http://www.engadget.com/2008/07/15/evidence-mount…

    pytam bo sie zastanawiam. dell wyglada na bardziej solidny, kwestia procesora. Atom nie jest zbyt wydajny

  9. Awatar Mieszko Kaczmarczyk
    Mieszko Kaczmarczyk

    Ubuntu tu, Ubuntu tam – aż boję się odpalić windę, bo jeszcze tam w autorun'ie będzie Ubuntu…..

    1. Awatar erthyrethrth
      erthyrethrth

      moja winda nie ma windows

      1. Awatar Mieszko Kaczmarczyk
        Mieszko Kaczmarczyk

        Mam na myśli autorun.sys a nie autorun.exe – nie ten system mam na myśli.

  10. Awatar kat
    kat

    ja zrobilem to tak:

    1) wypakowalem pliki na flasha

    2) uzylem programu syslinux, ktory jest w repo chyba wszystkich popularnych dystrybucji: syslinux -f /sciezka do pena

    3) nazwy plikow zaczynajacych sie od isolinux zmienilem na syslinux.

    tak zrobilem z fedora 8 live cd, zenwalkiem i slaxem i wszystko dzialalo. czasem trzeba przeedytowac plik konfiguracyjny, chociaz ja sie nie spotkalem. Polecam strone http://www.pendrivelinux.com/ , tam jest sporo o tym.

    1. Awatar kat
      kat

      czemu komentarz dodal sie na koncu? To miala byc odpowiedz dla Mariusz 15 lipca 2008 o godz. 13:11. Niewazne, chyba zmeczony jestem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *