Ulteo Open Virtual Desktop

Firma Ulteo ogłosiła wydanie stabilnej wersji produktu pod nazwą Open Virtual Desktop. W skrócie jest to rozwiązanie serwerowe do udostępniania komputerom klienckim aplikacji lub dostępu do całego desktopu linuksowego poprzez przeglądarkę WWW (wspierane są IE i Firefox – wymagane jest zainstalowanie Java Runtime Environment).

O wirtualnym sieciowym pulpicie Ulteo pisaliśmy już w maju, gdy firma wydała wersję beta. Teraz produkt jest już gotowy dla biznesu.

Oferta skierowana jest głównie do przedsiębiorstw. Celem jest ułatwienie wdrażania aplikacji linuksowych w sieciach opartych na komputerach klienckich działających pod kontrolą systemu Windows (typowa sytuacja w wielu korporacjach). Open Virtual Desktop to rozwiązania instalowane po stronie serwera (według FAQ potrzebne są dwa serwery działające pod kontrolą Ubuntu lub RHEL/Fedora).

Dostępne są dwie wersje środowiska – darmowa oraz płatna (ze wsparciem technicznym). Więcej informacji oraz wersja do ściągnięcia i przetestowania dostępne na stronie producenta.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

16 odpowiedzi na „Ulteo Open Virtual Desktop”
  1. Awatar Tor
    Tor

    Co mnie rozczarowało. Ulteo był zapowiadany przez swojego twórcę jako coś niezwykłego, rewolucyjnego, co zmieni podejście ludzi do softu, komputerów, bla bla bla. A wyszedł linuks w przeglądarce. Ok, ma to swoje zastosowania – ale z punktu końcowego użytkownika, zwykłego, domowego zjadacza buły – nic się nie zmieniło, Ulteo tu nic nowego nie wnosi. Nie twierdzę, że projekt jest o kant stołu, ale zawiodłem się.

  2. Awatar buck
    buck

    Wymagane jest JRE czyli javka zje procesor i pamięć z komputerów klienckich i będzie chciała więcej na dokładkę…

    1. Awatar jarek
      jarek

      Czyli jak na serwerze mam oracle to podjezdzajac do niego
      tym wynalazkiem w javie moj klient zostanie obladowany
      waga oracle + waga javy? Ty myslisz troche zanim cos napiszesz?

      ps. A co to samego Ulteo… VNC w formie appletu jest dostepne od lat.

      1. Awatar D3X
        D3X

        Może to pozwoli na więcej niż VNC? Coś jak NX, tylko via java? (znaczy drukowanie, dźwięk i inne takie bajery)

      2. Awatar pdemb
        pdemb

        X11 też jest, nazywa się WeirdX.

  3. Awatar WoW
    WoW

    A ja uważam inaczej niż Tor (dziwne – prawda?). Powiem więcej – Linux w takiej formie ma szansę zagościć w wielu firmach. Dlaczego? Bo panowie poszli po rozum do głowy i nie próbują go wciskać na siłę, żeby zastąpić Windowsy. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby Ulteo bardzo szybko zdobył wiele desktopów jako drugi system.

    O ile dobrze pamiętam, to z Ulteo nie tylko da się korzystać przez przeglądarkę, ale można go też zainstalować na lokalnym dysku – w takiej formie też powinien się sprawdzić.

    1. Awatar pdemb
      pdemb

      Nowe Ubuntu można zainstalować na dysku z Windows, bez konieczności tworzenia partycji albo usuwania Windows.

    2. Awatar Tor
      Tor

      Inaczej, naprawdę? W czym myślisz inaczej? Napisałem o użytkowniku domowym, napisałem też, że pewnie gdzieś znajdzie zastosowania (i tu możesz wrzucić firmy). W żadnym miejscu nie sprzeciwiałem się temu, że w firmach się przyda.

      A zdiobyć miejsce jako drugi system? Daj spokój. 🙂 Ulteo to system w przeglądarce i na tym polega jego wyjątkowość (chociaż są też inne tego typu projekty). Żeby go używać, potrzebujesz innego systemu, więc nie ma tu za bardzo o czym mówić. A że można zainstalować na dysku? Ok, można. Ale co wtedy dostajesz? Lekko zmodyfikowane Kubuntu (raczej nic się w tym względzie nie zmieniło ostatnimi czasy).

      Poczytaj starsze wpisy Gaela, Ulteo ma ma samo zajmować się updatemi softu, administracją systemu…. Ale to gdy działa na jakimś serwerze. Jeżeli sobie zainstalujesz na dysku, to i tak musisz dbać wtedy o wszystko sam, czyli masz zwykłego linuksa.

      Jak używasz w przeglądarce, to możesz sobie porobić notatki czy coś, czyli taki potężniejszy google doc (pewnie oprócz openoffice podziałasz w innych programach, ale dalej nie przejmie to kontroli nad Twoją skrzynką, więc…).

      Btw, jest taki przycisk "Odpowiedz na ten kometarz", używaj go, żeby bałaganu nie robić. ;]

  4. Awatar osiolek
    osiolek

    Produkt z lekka podjezdzajacy pod citrix i publikowanie pulpitu. Zastosowanie widze w tym, zeby pracownikom dawac relatywnie cienkich klientów (w tym komorki, pda i netbooki, oraz stacje terminalowe) do pracowania zarowno stacjonarnie jak i mobilnie z aplikacjami, ktore administratorzy udostepnia i skonfiguruja.

    Tak, to nie jest dla zjadacza buly, jesli mu tego administrator w pracy nie zorganizuje 😉

  5. Awatar PxxLT
    PxxLT

    Ulteo – najlepszy sposób na ominięcie cenzora w bibliotece 🙂

  6. Awatar Adrian S.
    Adrian S.

    A właściwie to w czym to jest lepsze od np. zwykłego VNC? Używam tightvnc u siebie w domu (postawiłem osobny komputer do ściągania z p2p, działa 24/7) i nie bardzo wiem czego mi więcej brakuje do szczęścia. Jest też tightvnc pod Windę, instaluje się łatwo i sprawnie działa więc nie wiem co nowego wnosi jakieś rozwiązanie, pod którym się podpisuje jakaś firma…

    1. Awatar Tor
      Tor

      Z tego co wiem z doświadczenia (ale może się mylę, być może nie znam vnc aż tak dogłębnie), to vnc pozwala na dzielenie się jedną sesją. Czyli mam odpalonego kompa i mogę się z nim połączyć, widzę wtedy to, co jest na monitorze. Jak połączy się jeszcze ktoś, to będzie widział to co już ja robię, a nie zobaczy sobie oddzielnego pulpitu, ze swoimi ustawieniami. Bliżej ideału jest już łączenie się z windows server przez rdp, tam jest miejsce dla kilku użytkowników, którzy pracują niezależnie od siebie (z tego co wiem, nie ma tego w vnc). Ulteo najprawdopodobniej (też pewnosci nie mam, bo nie testowałem, ale biorąc pod uwagę główny target Ulteo…) bedzie umożliwiał pracę *wielu* userom na jednym serwerze.

      Jeżeli vnc ma możliwość jednoczesnej, niezależnej pracy kilkunastu i więcej osób na jednym serwerze, to proszę o wyprowadzenie mnie z błędu. 🙂

      1. Awatar Adrian S.
        Adrian S.

        No faktycznie jedna sesja vnc = jeden użytkownik, ale przecież można uruchomić wiele sesji vnc, każda dla jednego usera na serwerze czyli dla jednego pracownika.

      2. Awatar borizm
        borizm

        VNC daje możliwość pracy wielu użytkownikom na jednym serwerze w najprostszy (ale nie najlepszy) sposób można to osiągnąć tak:
        logujesz się ssh na jedno konto uruchamiasz vncserver – dostajesz display :1, logujesz się ssh jako drugi user i robisz to samo, otrzymujesz :2, na hoscie zdalnym odpalasz vnc(client) i podajesz :1 a potem ponownie :2 – i już pracujesz jako dwóch userów. Możesz też podać dodatkowe hasło, odpalić wiele display'ów dla tego samego usera, albo pozwolić na współdzielenie tego samego displaya (efekt zabierania myszki).

        Oprócz standardowego vnc, jest jeszcze jego mutacja "vino" (np.: w Ubuntu) – niestety są one niezgodne.

        Nie udało mi się zintegrować vnc tak aby vncserwer odpalał się automatycznie na żądanie logowania konkretnego użytkownika – ale wierze ze się da, NX za to w pełni to wspiera, niestety nowsze free wersje maja ograniczenie do dwóch użytkowników jednocześnie pracujących na serwerze.

        1. Awatar borizm
          borizm

          Mi się nie udało realVNC clientem podpiąć z Windows się pod serwer vino z dystr. Ubuntu 8.10, tu pisali ze się da:
          http://swik.net/Vino
          , ale ja odniosłem wrażenie, że one są niezgodne, za to po zainstalowaniu na tym Ubuntu 8.10 standardowego vncserver'a (nie pamiętam nazwy pakietu) udało się połączyć do niego tym realVNC (co nie dziwi – ten sam producent).

          Dla usług terminalowych Windows (protokół RDP) jest klient java'owy: JavaRDP – piszę dla Waszej inf., a używam go bo mi się standardowy windowsowy … rozleciał i nie działa 🙂

  7. Awatar hans
    hans

    czyli jak to działa bo nie czaje ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *