Wiceprezes HP kradł tajemnice handlowe

Atul Malhotra, były wiceprezes Hewlett Packard przyznał się do kradzieży tajemnic handlowych. Dopuścił się udostępnienia danych Hewlett Packardowi z okresu pracy, gdy pracował dla IBM, ujawnił Departament Sprawiedliwości w piątek.

Za ten postępek Malhotrze grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Malhotra pracował dla IBM do kwietnia 2006 jako dyrektor sprzedaży w IBM Global Services Division. Malhotra przyznał, że w marcu tego roku wyjawił poufne informacje na temat produktów IBM i kosztów materiałów.

W lipcu 2006, dwa miesiące po tym, jak objął stanowisko wiceprezesa obrazowania i drukowania w HP, Malhotra przekazywane informacje do dwóch wyższych wiceprzewodniczących HP. Wysłał wtedy e-mail z tematem “For Your Eyes Only – confidential”(Tylko dla Twoich oczu – poufne).

W wiadomości e-mail miały być zawarte informacje, które mogłyby pomóc HP w sprzedaży swoich produktów, aby lepiej zrozumieć konkurencję.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar aegis maelstrom
    aegis maelstrom

    Grrr. Fajnie czepolu, że się podjąłeś tematu – ale razem z CNetem tytułem niusa chcecie chyba dogonić "Fakt" i "gazeta.pl". :]

    Możnaby pomyśleć, że mamy do czynienia z niesamowitą aferą szpiegowską; co więcej, skoro "kradł" – to szpiegował w sposób długotrwały.

    Tymczasem Malhotra wcale nie "kradł", a "ujawnił" (bo nie musiał aktywnie zakradać się do konkurencji, przekupywać jej pracowników czy wyłudzać dokumenty) – on po prostu pamiętał decyzje i ustalenia z poprzedniej firmy i przekazał soczyste tajemnice handlowe konkurencji.

    Co jest bardzo poważnym przewinieniem samo w sobie, natomiast nie daje już tak spektakularnego tytułu "niusa".

    Proszę, szanujmy się nazwajem i piszmy precyzyjnie.

    1. Awatar czepol
      czepol

      A jak inaczej można nazwać to co on zrobił. Pożyczył HP informacje handlowe na wieczne nieoddanie? W świetle prawa czyn za jaki grozi mu 10 lat nazywa się kradzież tajemnic handlowych.

      1. Awatar aegis maelstrom
        aegis maelstrom

        Niech pomyślę: ujawnił? przekazał? zdradził? wyjawił?

        Język polski (angielski też) jest bogaty i ma wiele czasowników; można znaleźć odpowiedni.

        *Kradzież* oznacza – przynajmniej w moim słowniku – działanie – (umyślny) zabór mienia.

        On niczego czynnie (w sekrecie) nie zabierał, nie dopuścił się też rabunku, wyłudzenia czy szantażu – tylko przekazał coś, co nie należało do niego.

        Jeśli twierdzisz inaczej, musisz np. nazwać każdą osobę udostępniającą materiały copyrightowane złodziejem (bo udostępnia "dobro niematerialne" osobom trzecim ze szkodą dla właściciela).

        1. Awatar BoBsoN
          BoBsoN

          @aegis maelstrom:

          poczytaj sobie może przepisy prawa i dopiero się wypowiadaj?

          Mienie w prawie cywilnym oznacza własność i inne prawa majątkowe – aktywa majątkowe (art. 44 KC).

          Udostępnianie materiałów (jak to "ładnie" zanglicyzowałeś jakbyś swojego języka nie miał) copyrightowanych wbrew licencji jest kradzieżą w świetle prawa – czy ci się to podoba czy nie.

          dura lex sed lex

        2. Awatar soft
          soft

          jest kradzieżą w świetle prawa

          nie jest. w swietle prawa kradziez jest zaborem rzeczy, a nie mienia…

    2. Awatar dzikus
      dzikus

      Znów żałosny poziom szmatławca (LN czy OSN wstydźcie się). Dlaczego autor nie sięga do źródeł i nie napisał np. że HP samo zadenuncjowało swojego pracownika po tym jak odkryli jego przekręt?

      1. Awatar dzikus
        dzikus

        Dodam jeszcze tylko, że oryginalny news pokazał się już prawie tydzień temu. Nie dość że pogoń za sensacją, to nieudaczna i spóźniona ta pogoń.

  2. Awatar Thar
    Thar

    Departament sprawiedliwości, jako instytucja, nie posiada narządów mowy ergo nie może czegoś powiedzieć. Może np. podać 😉

    1. Awatar aegis maelstrom
      aegis maelstrom

      Heh, przegapiłem to, podobnie jak "wziął pracę", "wiceprzewodniczący" itp. niezręczności. 🙂

      Mam przykre wrażenie, że język polski przerósł czepola; przydałaby się tu jakaś korekta.

    2. Awatar czepol
      czepol

      A czym niby poda? Nie ma przecież rąk 😉 Czepiacie się jak nie wiem. Język polski jest trudny. Nawet dla Polaków.

      1. Awatar Thar
        Thar

        Nie czym, ale gdzie. Do wiadomości 😛

      2. Awatar Moro
        Moro

        To prawda, polskiego czlowiek sie uczy cale zycie, a nie jak np. hiszpanskiego, ktorego mozna sie nauczyc w rok.

  3. Awatar umlaut
    umlaut

    Wolałem jednak dyskusje z traszem niż omawianie newsa pod względem lingwistycznym :D. Przynajmniej było na temat a jak dlamnie teraz mamy jeden wielki Off Topic.

    1. Awatar S
      S

      No jasne. Ja dać newsa ty nie oftopicoiwać. Kali woleć merytoryczna dyskusja. Wybacz, ale elementarna zdolność wysławiania jest warunkiem koniecznym dla prowadzenia publicystyki. Do tego co wskazali poprzednicy dorzucam:

      "Dopuścił się udostępnienia danych Hewlett Packardowi z okresu pracy, gdy pracował dla IBM"

      Oczy pękają od tego stylu.

    2. Awatar TrollKiller
      TrollKiller

      aktualnie srasz byc na szkolenie w Redmond, bedzie wrocic.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *