Po 30 września ludzie, którzy kupili muzykę poprzez usługę Yahoo Music, stracą możliwość przeniesienia jej na inne urządzenia. Wszystko dlatego, że muzyka zabezpieczona była własnościowym systemem DRM, z którego Yahoo! niedawno zrezygnowało.
Jak donosi Dziennik Internautów na podstawie zagranicznych mediów:
Przedwczoraj osoby korzystające z usługi Yahoo Music otrzymały e-mail z informacją o tym, że usługa będzie całkowicie zamknięta 30 września, a dystrybucja kluczy umożliwiających odsłuchiwanie muzyki na komputerze zostanie wstrzymana. Oznacza to, że z powodu antypirackich zabezpieczeń osoby, które uczciwie kupiły muzykę, nie będą mogły jej przenieść na inny komputer.
Yahoo proponuje dwa obejścia problemu. Pierwsze – skorzystać jeszcze z możliwości przeniesienia muzyki na płytę CD i następnie ponowne zripować ją na twardy dysk. Wady takiego rozwiązania są oczywiste: klient musi wydać pieniądze na płyty, a w czasie zgrywania utworów strata na jakości jest nieunikniona. Jest też drugie “wyjście” – pogodzić się ze stratą i rozpocząć korzystanie z polecanej przez Yahoo usługi Rhapsody (nowego partnera Yahoo).
Przypominamy, że podobną niespodziankę przygotował swoim klientom niedawno Microsoft (por. Aktualizując system stracisz kolekcję muzyki z MSN Music). Po protestach klientów chwilowo wycofał się z decyzji zamknięcia serwerów autoryzacyjnych, przedłużając możliwość korzystania z serwisu o następna 3 lata.
Czy Yahoo! postąpi podobnie? Electronic Frontier Foundation nawołuje firmę do przeproszenia użytkowników oraz całkowitego zwrotu pieniędzy za zakupioną muzykę.
Aktualizacja 2008/07/29: A jednak stało się. Yahoo! oferuje odszkodowania klientom swojego internetowego sklepu z muzyką.
Dodaj komentarz