Adres IP to liczba 32-bitowa, rozpatrywana jako sekwencja 4 bajtów, która identyfikuje host (komputer) lub urządzenie podłączone do sieci, a IPv4 to nic innego jak jedna z jego wersji. Skrót ten z języka angielskiego (Internet Protocol version 4) oznacza czwartą wersję protokołu komunikacyjnego IP przeznaczonego dla Internetu, który jest obecnie stosowany powszechnie, np. 8.8.8.8.
Zgodnie z informacją ogłoszoną przez IANA (Internet Assigned Numbers Authority) w lutym br. zostały wydane ostatnie adresy z puli IPv4 i dlatego czeka nas przejście na nowy typ protokołu – IPv6. Choć jest to proces skomplikowany, każda zwłoka może przyczynić się do ograniczenia dynamicznego rozwoju usług internetowych w przyszłości. Przykładowy adres IPv6 wygląda tak: 2001:0A10:0001:FFFF:0000:0000:0002:c918 lub zapisany w skróconej wersji 2001:A10:1:FFFF::2:c918.
Jakkolwiek nowy typ protokołu posiada wiele zalet, a jego wprowadzenie jest nieuniknione i dość trudne, specjaliści i dostawcy Internetu ostrzegają, że spowoduje to problemy z filtrowaniem i blokowaniem niechcianych wiadomości, tzw. spamu.
Podczas gdy ta ekspansja pozwala na wykorzystanie o wiele większej ilości urządzeń z unikatowym adresem internetowym, to stwarza to wiele problemów dla dostawców systemów zabezpieczeń, którzy posiadają swoje bazy – czarne listy adresów IP. Technika filtrowania spamu polega na użyciu tych czarnych list w wielopoziomowym procesie filtrowania niechcianej korespondencji. Dodatkowo posiada ona funkcje sprawdzania zawartości wiadomości e-mail.
Pozostałe techniki bezpieczeństwa śledzą także adresy IP do wielu celów, włączając w to „click fraud” (oszustwa związane z płaceniem za klikanie np. bannerów) i manipulacje w wyszukiwarkach. Śledzenie bardziej rozległej przestrzeni adresów IP jest o wiele trudniejsze dla mechanizmów filtrujących.
Przemysł, zajmujący się bezpieczeństwem informacji i dostawcy Internetu muszą rozwiązać ten problem, aby się upewnić, że skrzynki mailowe nie zostaną zalane spamem z powodu przejścia na nową wersję protokołu IP. Tymczasem Cloudmark (światowy lider w dostarczaniu zabezpieczeń przed spamem, wirusami oraz phishingiem dla poczty elektronicznej chroniący ponad 600 milionów użytkowników na całym świecie) sugeruje wprowadzenie tymczasowych ograniczeń dla ochrony istniejących systemów.
Artykuł jest rozwinięciem tekstu opublikowanego na Security Awareness