Projekt przeglądarki Opera 10 wchodzi w kolejna fazę. Zespół Opera Software przygotował instalatory bety swojego najmłodszego dziecka dla najpopularniejszych platform Windows, Linux i Mac OS zachęcając użytkowników do testów.
Najnowsza wersja Opery ma sporo usprawnień i zmian m.in. rozszerzanie paska kart za pomocą myszki i oglądanie ich miniatur. Na stronie szybkiego wybierania, można umieścić do 25 witryn, a samą stronę szybkiego wybierania urozmaicić własnym motywem graficznym.
Zmieniony nieco interfejs graficzny, który nie jest jeszcze projektem finalnym i będzie w dalszym stopniu modyfikowany, aż do wypuszczenia wersji stabilnej.
Użytkownik może także bez problemu uruchomić (lub wyłączyć na żądanie) tryb Turbo, czyli kompresji pobieranych grafik, co przyspiesza ładowanie stron jednak kosztem ich jakości. Choć użytkownicy dysponujący słabszymi łączami lub tacy, których interesuje głównie treść na pewno skorzystają z tej funkcji.
Jednak i bez trybu Turbo obecnie zastosowany w przeglądarce silnik Presto 2.2 jest jeszcze szybszy, według Opera Software wydajność na popularnych witrynach takich jak Gmail czy Facebook wzrosła do 40% w porównaniu do wersji 9.6.
To już druga w krótkim czasie dobra wiadomość od Opera Software. Zaledwie wczoraj polskojęzyczne media z branży IT obiegła informacja o otworzeniu przez Opera Software swojego drugiego polskiego oddziału. Łącznie oba oddziały wrocławski i warszawski zatrudniają 150 osób.
Dodaj komentarz