Windows 7 to bardzo dobry system, który zasłużenie otrzymał miano godnego następcy Windows XP. Potwierdzenia tych słów można znaleźć chociażby w statystykach. Windows 7 dzierży palmę pierwszeństwa i pomimo silnych prób przekonania użytkowników do Windows 8/8.1 konsumenci w dużej mierze wybierają sprawdzoną siódemkę. Niestety korporacja zadecydowała, że po 30 października obecnego roku nie kupimy już komputera z preinstalowanym systemem Windows 7 we wszystkich wersjach oprócz Professional.
Dlaczego akurat edycja Professional pozostała przy życiu? Bardzo możliwe, że firmy produkujące urządzenia komputerowe wywierały mocne naciski na korporację Microsoft, dodatkowo ta wersja dedykowana jest małych i średnim przedsiębiorstwopm, co też zapewne wpłynęło na decyzję pozostawienia jej przy życiu.
Należy jednak pamiętać przy okazji zakupu komputera z Windows 7, że podstawowe wsparcie dla tego systemu kończy się 13 stycznia 2015 roku. Po tej dacie Microsoft będzie zobowiązany tylko do dostarczania aktualizacji bezpieczeństwa zaś nowszych wersji oprogramowania już nie. Trzeba mieć na uwadze, że nowe wersje pakietu Office, Skype czy inne oprogramowanie nie będzie się dało uruchomić pod siódemką.
Dlaczego Microsoft podjął takie kroki? Nie da się zauważyć, że Windows 7 staje się powoli solą w oku korporacji. Windows 8 posiada usługę synchronizacji z naszym kontem Microsoft Accounts, jest przystosowany do urządzeń mobilnych i firma będzie chciała dalej rozwijać się w tym kierunku. Może się w niedalekiej przyszłości okazać, że siódemka stanie się niechcianym dzieckiem, tak jak to miało miejsce w przypadku Windows XP.
Dodaj komentarz