Masz nielegalną aplikację? Windows 8 ją usunie.

Microsoft “pożycza” kolejny pomysł Apple i Google dla swojego Windows Store. Odpowiednik App Store i Android Market usunie aplikację, jeśli rozpozna je jako nielegalne lub stwarzające problemy z bezpieczeństwem.

Zarówno iOS App Store jak i Android Market mają te funkcje, jednak Windows 8 jest inny – jest stworzony dla PC, który dla wielu użytkowników jest głównym (albo jedynym) narzędziem, a ilość kupionych komputerów w przyszłym roku będzie liczona w setkach milionów sztuk.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

116 odpowiedzi na „Masz nielegalną aplikację? Windows 8 ją usunie.”
  1. Awatar zra
    zra

    Obawiam się, że ze strony MS, z powodu pozycji monopolisty będzie to duże pole do nadużyć. Skończy się jak z wykluczaniem różnych stron z Google – pamiętacie aferę z niekorzystnymi stronami o Obamie czy okupacji Iraku.
    Jak będę kupował nowy komputer, to pewnie i Haiku już będzie na tyle rozwiniętym systemem, żeby go instalować.

    1. Awatar o_O
      o_O

      A nie lepiej Linuksa?

      1. Awatar BlizzardTech
        BlizzardTech

        A nie lepiej przy Windows zostać? Panie, co Cię boli w innych systemach?Rozumiem, że można nie lubić Microsoftu, bo sponsorował otrucie królewny Śnieżki, ale po kiego do każdego możliwego os`a doczepiasz Linuksa? Jeżeli ktoś wspomina o Haiku, to pewnie o Linuksie już co najmniej słyszał.

        1. Awatar o_O
          o_O

          Jak widzisz z tego artykułu, jak również z setek innych powodów, przy windowsie nie należy zostawać.

          1. Awatar BlizzardTech
            BlizzardTech

            Chyba troszkę nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Windows pojawił się tu jako ironia. Nie rozumiem po prostu po co się czepiasz wyboru choćby Haiku – oni też są evil?

          2. Awatar o_O
            o_O

            Ani trochę. Ale nie rozumiem jak ktoś kto jest w stanie używać Haiku może nie móc już dziś używać Linuksa zamiast windowsa.

          3. Awatar HubertB
            HubertB

            No właśnie to jest największy Twój problem, że nie rozumiesz, nie rozumiesz np. że każdy człowiek ma wybór, żeby nie używać już dziś Linuksa bo mu może z dziesiątek powodów się nie podobać. Wydaje mi się, że kiedy zaczniesz rozumieć pewne rzeczy, życie dla Ciebie stanie się prostsze a ilość Twoich "nie rozumnych" komentarzy spadnie bo zdasz sobie sprawę, że pisanie ich jest jałowe. Ale to dopiero gdy zrozumiesz…

          4. Awatar o_O
            o_O

            Nie rozumiem nie odnosiło się do mojego pojmowania tylko do działań zaprzeczających logice. Pomyśl trochę zanim coś skomentujesz.

          5. Awatar HubertB
            HubertB

            Wszystko jest jak najbardziej logiczne, sęk w tym, że nie dla Ciebie tylko.

          6. Awatar o_O
            o_O

            Widzę, że wolisz czepiać się słówek i używać pseudoargumentów, niż podjąć rzeczowa dyskusję. OK, zakończmy temat.

          7. Awatar HubertB
            HubertB

            To więc wysuwasz argument czepiania się słówek jak Ci się pisze, że masz problem ze zrozumieniem logicznych rzeczy. Faktycznie lepiej to zakończ.

          8. Awatar o_O
            o_O

            jestem idiota moze dlatego?

          9. Awatar lukasz
            lukasz

            Tak, to dlatego. Przykro mi. A nie, zaraz…

          10. Awatar o_O
            o_O

            Widzę, że jakiś idiota się podszywa. Żal mi cię, podszywaczu. Tobie samego siebie pewnie też 🙁

          11. Awatar Vigud
            Vigud

            Haiku to system dla miłośników Haiku. Jest używalny, ale bardzo podstawowy. Nie oferuje niczego, czego nie oferowałyby inne współczesne systemy – a ma wiele braków. I nie jest to tylko moje zdanie, wystarczy zdać sobie sprawę w jakim stadium rozwoju musi być produkt, który dostępny jest w wersji “alpha 3”. Z wpisów w Internecie i aktywności kanału można odnieść wrażenie, że Haiku rozwija się szybko, ale z relacji z postępów prac nad systemem wynika co innego.

            ReactOS też cierpi na wszelkie choroby wieku dziecięcego. Na maszynie wirtualnej wywala się przy bardziej skomplikowanych czynnościach, a na prawdziwym sprzęcie wystarczy kichnięcie, żeby zastopować system na amen. Jest starszy i jednocześnie gorszy od Haiku, więc w jego przypadku nie mam żadnej nadziei na to, że kiedykolwiek stanie się równie użyteczny, co inne, współczesne mu systemy. Zresztą – to chyba nawet nie jest celem tego projektu.

            Ostatnio bawiłem się trochę AROS-em (pod postacią Icarosa) i wszystko, czego próbowałem, działało. Z rozmów na ich kanale wynika, że system się rozwija i można się spodziewać ciekawych rzeczy, ale przykład Haiku uczy, żeby nie przykładać większej wagi do samych rozmów. Nie spędziłem z tym systemem wystarczająco dużo czasu, żeby powiedzieć cokolwiek więcej.

            PC-BSD ma kilka cech, które powodują, że nie poleciłbym go nikomu. Jedną z nich jest to, że aż do wersji 9 (która dopiero wyjdzie) nie dało się awansować systemu do następnej wersji. To dobry system, bo to tak naprawdę dystrybucja FreeBSD, ale do zadań biurowych i podobnych jeszcze nie nadaje się. Jednak jest naprawdę spora szansa, że PC-BSD zacznie być realnym konkurentem dla Linuxa na komputerach domowych. Uważam tak, ponieważ cały ten projekt opiera się na doprowadzeniu istniejącego, rozwijanego i już dobrego systemu do stanu używalności dla ludzi leniwych lub mniej obeznanych z komputerami.

            O Linuxie nie będę się rozpisywał, bo spośród darmowych systemów na komputer domowy (wiem, że nie tylko na taki) jest najpopularniejszy. Pewnie dlatego, że od jakiegoś czasu większość potrzebnych rzeczy po prostu działa.

          12. Awatar Speaktrap
            Speaktrap

            U mnie AROS nigdy nie chciał poprawnie działać. Wieszał się przy każdej możliwej okazji, zresztą, to system bez przyszłości bo jest staromodnie zaprojektowany – i nie mam tu na myśli tylko interfejsu. Obstawiam za Haiku, bo tak jak BeOS skupia się na bezpośrednim dostępie multimediów do sprzętu, a więc ma konkretny cel.
            W ogóle, to chciałbym żeby OSNews.pl wychwalał BeOSa przy każdej możliwej okazji tak jak na OSNews.com – tam jest utarta opinia, że był to jedyny system operacyjny "z duszą"

          13. Awatar HubertB
            HubertB

            "Haiku to system dla miłośników Haiku. Jest używalny, ale bardzo podstawowy. Nie oferuje niczego, czego nie oferowałyby inne współczesne systemy – a ma wiele braków. I nie jest to tylko moje zdanie, wystarczy zdać sobie sprawę w jakim stadium rozwoju musi być produkt, który dostępny jest w wersji “alpha 3”… "

            Zgadza się, tylko te pewne braki da się w większości przypadków obejść ale… zawsze przecież będą użytkownicy, którzy potrzebują specjalistycznego oprogramowania dostępne zwykle na Windowsie a czasami w gorszych niestety(ale nie zawsze) implementacjach na np. Linuksie nie spełniając oczekiwania użytkownika. Wtedy jest problem, ale przecież nawet jak się zabiera pracę do domu to przecież nie siedzi się na niej cały czas a można mieć na komputerze zainstalowanych więcej systemów operacyjnych. Można to co musimy wykonać np. pod Windowsem a reszte rzeczy typu obejrzenie filmu czy przeglądanie www robić np. na Haiku. Zresztą co ja się będę rozpisywał, tego trzeba po prostu spróbować a potem stwierdzić czy czegoś co jest nam konieczne nie możemy zrobić na danym systemie etc.

          14. Awatar o_O
            o_O

            Zapłacisz mi za tego windowsa, że tak beztrosko proponujesz instalację go jako drugi system operacyjny do "wykonywania tego co musimy pod windowsem"?
            Gdybyś chciał wyciągać już pieniądze z portfela, to przemnóż je najpierw przez 200.
            Chyba, że reprezentujesz microsoft, to może jakąś łączoną ofertę jesteś w stanie mi za darmo zaoferować?

          15. Awatar HubertB
            HubertB

            No właśnie, Ty nie zapłacisz ludziom za to, że nie mogą skorzystać z tego co chcą i nie zapłacisz im także za stracone nerwy. I jesteś w czarnej dupie gościu.

          16. Awatar o_O
            o_O

            Że co? O czym ty mówisz? ._.

          17. Awatar iron_irony
            iron_irony

            mówi o tym, że ludzie gotowi są zapłacić i 60 tys. PLN a nawet 150k PLN i więcej za coś co są w stanie kupić za 5 tys. PLN tylko po to, żeby przy tym nie dłubać. Ty piszesz o wydatku dwa rzędy wielkości mniejszym.

            hint: samochody

          18. Awatar o_O
            o_O

            Z doświadczenia wiem, że Zwykły Użytkownik tak samo nie jest w stanie nic samodzielnie zrobić na windowsie jak i na Linuksie.

            A dla kogoś z wiedzą przy Linuksie jest znacznie mniej dłubania niż przy windowsie, który po instalacji nie nadaje się do użytku.

            Chyba, że weźmiemy pod uwagę system preinstalowany – ale wtedy porównuj do porządnego preinstalowanego Linuksa. Wtedy windows tez sromotnie przegrywa, bo nie ma pakietu biurowego ani żadnej przydatnej aplikacji poza pasjansem i mulącym demem antywirusa…

            Cały problem to rzesze niedoedukowanych "speców od windowsa", których wykształciły "za darmo" państwowe szkoły. Po prostu łatwiej na takiego trafić niż na człowieka "od Linuksa".

          19. Awatar HubertB
            HubertB

            "Z doświadczenia wiem, że Zwykły Użytkownik tak samo nie jest w stanie nic samodzielnie zrobić na windowsie jak i na Linuksie.

            A dla kogoś z wiedzą przy Linuksie jest znacznie mniej dłubania niż przy windowsie, który po instalacji nie nadaje się do użytku. "

            To małe doświadczenie masz i piszesz chyba o ludziach widzących komputer pierwszy raz w życiu bo jak o innych to bzdury piszesz wyssane z palca w dodatku.

          20. Awatar 2+2*2
            2+2*2

            A jednak… Zwykli ludzie używający komputera do komunikowania się ze światem kojarzą tylko niebieskie "e" bądź inne ikonki na pulpicie. Wielu zwykłych internautów nie rozróżnia wyszukiwarki od przeglądarki; nie wiedzą co to jest pasek adresu; nie mają pojęcia o istnieniu alternatywnych programów dla tych rozreklamowanych i powszechnie używanych (np. Skype, Gadu-Gadu, Windows Media Player itp.). Wielu potrafi zrobić tylko to, co pokazał im "specjalista", czyli najczęściej kuzyn, sąsiad lub inny "ekspert", który przeczytał to i owo w gazecie lub Internecie. Ludzie mają komputery, ale w większości nie potrafią ich wykorzystywać w sposób nieskrępowany, boją się, że jak zrobią coś po swojemu, to wyskoczy jakiś błąd.

            Już nie raz widziałem sytuację, w której osoba mająca komputer od lat aby wejść na znany jej adres www wpisuje go w pasku wyszukiwarki na onecie (bo onet jest stroną domową). Już nie wspominając o tym, że zmiana strony startowej na pustą, albo po prostu inną oznacza, że "coś się popsuło".

            Zwykły użytkownik nie da sobie rady z żadnym systemem, dopóki nie nauczy się go myślenia zamiast odtwarzania sekwencji ruchów/kliknięć. A na to trzeba czasu i odpowiedniego programu nauczania w szkole. Czas niby mamy, ale to drugie pewnie jeszcze długo nie będzie gotowe…

          21. Awatar o_O
            o_O

            +100

          22. Awatar xyz
            xyz

            Jak ktoś chce, to niech używa tego co mu się podoba, w ogole nie rozumiem o co sie spinasz.
            Korzystam z Gnu/Linuksa od 2002 roku i widziałem wiele wojen linux vs. windows, ale takiego trolla to już dawno nie widziałem na jakiejkolwiek stronie.

            Pozdrawiam

          23. Awatar iron_irony
            iron_irony

            Pod warunkiem, że nie potrzebujesz doinstalowywać żadnych innych programów, kupować urządzeń itd – piszę to z perspektywy zawodowca, który ma swoje desktop-y na Linuksie. Już konieczność robienia aktualizacji z powodów bezpieczeństwa może spowodować, że wcześniej działające urządzenia i oprogramowanie przestaną działać.

            Przykład hibernacja na moim laptopie. Zgłosiłem parametry do hibernacji i przepracowałem problemy dla tego typu laptopa. Przez jakiś czas wszystko działało. Po jakimś czasie po kolejnym upgradzie hibernacja co prawda działa, ale nie funkcjonują wiatraczki po uruchomieniu z uśpienia. W wyniku tego hibernacja jest bezużyteczna, gdyż prowadzi do przegrzania komputera. Pewnie usiądę i naprawię to. Życzę jednak powodzenia Zwykłemu Użytkownikowi przy tego typu problemach.

            Mój bilans zysków i strat jest pro Linux, gdyż na komputerze mam mnóstwo testowego i rozwojowego oprogramowania serwerowego. Jednak dla gracza, który lubi pograć sobie w najnowsze gry i wydaje pieniądze na szybszą kartę graficzną, pieniądze przeznaczone na Windows nikną w ogólnym bilansie.

          24. Awatar HubertB
            HubertB

            iron_irony tylko nie wiem czy jest sens takiemu impertynentowi coś tłumaczyć. Sam pisze o płaceniu mu a jak się pisze, zeby on płacił to już rżnie idiote i udaje, że nie wie o co chodzi. Polemizowanie z tym to jak bym gadał do swojego obrazu – ma taki sam sens. Chociaż, nie powiem, pośmiać się z niego można bo co więcej…

          25. Awatar lukasz
            lukasz

            o_O uważam, że czynisz wiele zła dla tego portalu tak zacięcie trollując każde odmienne zdanie. Ktoś się ze mną zgodzi?

          26. Awatar iron_irony
            iron_irony

            Różne potrzeby ludzi wymagają różnego podejścia i różnych systemów. Jeśli wyłączymy filozofię a podejdziemy pragmatycznie okażę się, że nie ma złotego środka i super systemu. Spieranie się który system jest lepszy wydaje mi się dziecinadą.

            Kibicuję systemom Open Source (niekoniecznie musi to być Linux), ale przez pragmatyzm używam również Windows.

          27. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            Godne podejście.

          28. Awatar o_O
            o_O

            Problemów z windowsem jest milion: wirusy, błędy, microsoft, cena, …

            Problem z Linuksem jest jeden: brak dużej części oprogramowania. Tylko czy to aby na pewno problem *Linuksa*?

          29. Awatar Don
            Don

            dodaj jeszcze drogie wsparcie i masakryczne dziury..

          30. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            Tak to jest wina Linuxa – dlaczego ? bo clue tej tezy jest pierwotne zastosowania linuxa – serwery. Czarne okno i basta. Jeśli chodzi o zastosowanie w tej materii – serwery – ok lepszym systemem jest chyba tylko unix. Jednak podstawą używania systemu na desktopie jest korzystanie z różnej maści oprogramowania. Takie firmy jak Corel miały swoją przygodę z Linuxem, jak się skończyło każdy wie. Czy to problem Linuxa – tak . dlaczego ? Bo pewnie Corel miał dosyć narzekania takiego jak tutaj : http://forum.slackware.pl/viewtopic.php?t=10304
            Tak jest z kązdym większym softem.

          31. Awatar J_G
            J_G

            > Tak to jest wina Linuxa ….

            może by nie peiprzyć bez sensu, skończył się watek, to należy się zająć jakimś świeższym a nie uprawiać tani FUD; masz akcje M$, że tak chrzanisz? QNX też jest przeznaczony na maszyny przemysłowe, ale to nie przeszkadza firmie RIM używać go w swoich wyrobach.

            > Corel miał dosyć narzekania takiego jak tutaj : http://forum.slackware.pl/…

            przecież tam nikt nie narzeka (aczkolwiek wątek jest sprzed 5 lat). Jak tam zauważono, Corel nie ma nic ciekawego do zaoferowania użytkownikom Linuiksa, a własnej dystrybucji nie udało mu się sprzedać na rynku.

          32. Awatar pow3rshell
            pow3rshell

            Widać, że albo nie czytałeś dokładnie, albo zawodzi czytanie ze zrozumieniem a przede wszystkim zdolność do analizy. Przeczytaj raz jeszcze i jeszcze, aż dotrze 😛

          33. Awatar J_G
            J_G

            > Przeczytaj raz jeszcze i jeszcze, aż dotrze

            i na wzajem.

          34. Awatar zra
            zra

            ReactOS to jest system w typowej wersji Alpha (przypominam, że wcześniejsze wersje odpalały linię poleceń) i trudno go nie wywalić. Ichniejsza metoda usuwania błędów jest dość dziwna i mało efektywna przy takich grupach.
            Haiku jest wersją Alpha, ale tam tych braków za bardzo nie widać, np. kliknięcie w ikonkę z reguły nie wyrzuca do debuglandu (mniej więcej odpowiednik błędu STOP z Windowsów), a niedoróbki ujawniają się najczęściej:
            – Jak włączymy dekor z "stacking windows", który ułatwia pracę, ale jest w fazie testów.
            – Na styku programy-system – API.
            Jeżeli interfejs nie ma przezroczystych fajerwerków, gumowych okienek i 25 doków, to jest prosty a nie niedokończony.
            Haiku ma pewną bazę oprogramowania, i to, że programy są starsze w wielu przypadkach działa na plus gdyż są pisane z myślą o minimalnym zużyciu zasobów. Pojawiają się równolegle porty otwartych programów, więc zapowiada się, że obsługa współczesnych formatów będzie zachowana.

            A z AROSem jeszcze się nie bawiłem – jak tam wygląda kwestia oprogramowania i polskich znaków?

        2. Awatar pawels27
          pawels27

          > można nie lubić Microsoftu, bo sponsorował otrucie królewny Śnieżki

          Śnieżka? Ta co się przekręciła po ugryzieniu jakiegoś owocu? Coś mi mówi, że to raczej Apple…

          1. Awatar -X-
            -X-

            Praprzyczyną był niedziałający mirror u złej królowej.

    2. Awatar mikolajs
      mikolajs

      Zastanawiam się czy ta konieczność zgodności wstecznej do BeOS RC5 nie jest niepotrzebną kulą u nogi Haiku, czymś co uniemożliwi mu dalszy rozwój.

      1. Awatar HubertB
        HubertB

        Kulą u nogi być może i jest ale takie były załozenia, które leżały u podstaw stworzenia otwartej implementacji R5, która miała być zgodna binarnie. I w tym kontekście zawsze musimy to rozpatrywać. Taki był po prostu cel tego projektu. A czy uniemożliwi mu dalszy rozwój, raczej nie, bo dalej się rozwija, już dawno wyprzedził możliwości R5 co najwyżej może go delikatnie spowalniać bo wszelkie nowe rzeczy trzeba zawsze dostosowywać by nie została ta wsteczna kompatybilność złamana. A to czasem boli. Kto siedzi w temacie i ma do czynienia z programami natywnymi i/lub portami doskonale rozumie potem, że stworzenie wersji gcc2hybrid Haiku nie rozwiązuje wszystkich problemów, program skompilowany na wersji gcc4h może potem się wywalać na media-server gcc2. Więc zostaje używanie nieoficjalnej więc i mniej supportowanej wersji Haiku gcc4hybrid.

      2. Awatar zra
        zra

        Cóż, BeOS ma parę wpadek, które będą powstrzymywać Haiku. Największą chyba jest problem roku 2011 (czyli w roku 2011 z bliżej nieokreślonych powodów, bo żaden znaczący typ się nie kończy, przekręcenie kalendarza na 31.12.1999), który ujawnia się nie tyle w systemie, co w wielu programach.
        Kolejną sprawą jest przezroczystość – chociaż możliwe, że developerzy Haiku coś wymyślą.
        Aktualnie zmniejszenie kompatybilności z BeOSem to strzał w stopę – wycięcie sporej części bazy oprogramowania (na AbiWordzie i Gnumericu daleko się nie zajedzie).
        Podsumowując – Na pewno nie teraz.

  2. Awatar o_O
    o_O

    Super. Windows usunie aplikację, użytkownicy usuną Windowsa 🙂
    I zainstalują system operacyjny dla normalnych ludzi. A nie badziewną zabawkę naruszającą prywatność użytkownika na każdym kroku.

    1. Awatar Damian
      Damian

      W co ty wierzysz. Zainstalują pirata 7 i będą żyli długo i szczęśliwie.

      1. Awatar o_O
        o_O

        Jeśli są przestępcami to ich sprawa.

        1. Awatar Damian
          Damian

          To jest Polska. nie okłamuj się, że każdy kto ma Windowsa ma na niego kupioną licencję.

          1. Awatar o_O
            o_O

            "To jest Polska, czasem ukradnę komuś komórkę, ot wielka sprawa."

            "To jest Polska, zabiłem tylko dwie osoby, więc co robisz problemy?"

            Takie myślenie to skutek totalnego odmóżdżenia?

            Potem jak Jasio nauczy się używać pirackiego windows, to Jan do firmy będzie go musiał kupić. Niech od razu wie ile to kosztuje.

          2. Awatar -X-
            -X-

            To już chyba przesadne dziadowanie. Rozumiem jak *amator* spiraci jakiś drogi specjalistyczny soft za kilka tysięcy, ale windę…?

      2. Awatar mikolajs
        mikolajs

        To z Windowsem można być szczęśliwym? 🙂
        (i to w dodatku kradzionym)

        1. Awatar Damian
          Damian

          A z Linuksem można? Lubie Linuksa i używam go tam, gdzie jest lepszy niż Windows, a z Windowsa jestem zadowolony tam gdzie on się lepiej sprawuje. Panowie nie popadajmy w skrajności.

    2. Awatar xxx
      xxx

      Kiedy Windows 8 odkryje że sam jest nielegalny odinstaluje się i wyświetli komunikat "Jesteś tak biedny że stać cię tylko na Linuksa."

      1. Awatar Druedain
        Druedain

        Uważaj, bo zaraz przyjdzie Budyń i Ci opowie ile to trzeba dodatkowych kosztów ponieść rezygnując z Windowsa.

        1. Awatar adiblol
          adiblol

          hahahahahaha ;D

          Dobrze że już aix_wolna_glupota nie odwiedza osnews.

          1. Awatar xia
            xia

            "Dobrze że już aix_wolna_glupota nie odwiedza osnews. "

            Ponoć geje z moderacji zbanowali go kilka misięcy temu na dobre – więc nie przyjdzie.

        2. Awatar xia
          xia

          "Uważaj, bo zaraz przyjdzie Budyń i Ci opowie ile to trzeba dodatkowych kosztów ponieść rezygnując z Windowsa. "

          Migracja na nowy system/soft jest zawsze ekstremalnie kosztowna. Skoro o tym nie wiesz, to nie jesteś nawet amatorem, jesteś zerem, które gówno wie, a co najwyżej coś wie o swoim peciecie – że z linukem na pokładzie jest zajebisty.

          1. Awatar herr
            herr

            Z takim językiem czeka cię kariera w polityce! 😀

          2. Awatar Darkhog
            Darkhog

            Język jak język, ale gościu ma rację.

          3. Awatar Druedain
            Druedain

            Śmieszny jesteś ziomuś 😀

    3. Awatar wladca_kodu
      wladca_kodu

      Przynajmniej w Windows myszka działa jak należy. A nie jak ostatnio w Łubudubuntu po ostatniej aktualizacji, że jak podłączę zasilacz, to kursor myszki laguje i nie daje się z tym pracować normalnie. No po prostu tego to już się nie spodziewałem. Windows 95 w dniu premiery był stabilniejszy. Nie mówiąc o tym, że hibernacja cały czas nawala średnio raz na pięć razy, tylko teraz zamiast blank BSODa (Black Screen of Death) rzuca BSODa z różnymi mało zrozumiałymi komunikatami o wywaleniu się jądra. Faktycznie, jest postęp. Ale już się przyzwyczaiłem. 😀

    4. Awatar ;) .
      😉 .

      czas na linuxa ! 😀

  3. Awatar o_O
    o_O

    > a ilość kupionych komputerów w przyszłym roku
    > będzie liczona w setkach milionów sztuk.

    Szczególnie przez ministerstwa, urzędy i innego tego typu instytucje żyjące z publicznych pieniędzy. A to przecież wstyd mieć windows 7, czy, o zgrozo, vistę czy xp. Będzie musiał być windows 8 jak nic. To przecież postęp!

    1. Awatar BlizzardTech
      BlizzardTech

      Akurat w urzędach, szpitalach i szkołach to jest w cholerę starszego sprzętu, dalej można spotkać Windows 95 i starsze.

      1. Awatar o_O
        o_O

        Co do urzędów to masz jakieś złe dane.

        O szpitalach nie mówiłem, to nie instytucje tego typu co urzędy.

        Co do szkół, to też nie jest prawdą co mówisz.
        Szkoły mają albo "nowoczesne komputery z windowsem" (wiem, oksymoron), albo graty, bo nie stać je na nowego Windowsa firmy Microsoft.
        Nikt nie pomyśli, żeby kupić sam sprzęt (bo przecież to ma być kupione!), a system zainstalować porządny darmowy zamiast płatnej odmóżdżającej zabawki.

        1. Awatar zra
          zra

          Dokładnie, w pewnej prokuraturze nie używano Win95, bo system informatyczny wymagał WinXP-podobnego systemu, a ponieważ sprzęt nie mógł ani Win2K ani WinXP obsłużyć, posłużono się… WinNT4.

        2. Awatar Damian
          Damian

          Gdy byłem rok temu na stażu w gminie wszystkie biura były uzbrojone w komputery z WinXP. O zmianach nikt nie chciał słyszeć ponieważ nowy komputer to wydatki. Stare oprogramowanie było równie dobre i sprawowało się świetnie. Wystarczyły regularne update'y i dobry antywirus.

          1. Awatar Paweł
            Paweł

            Czyli znalazł się urząd dobrze zarządzany chociaż w tej materii, jak w innych nie wiadomo, ale dobre i to. Coś niebywałego, toś choć trochę szanuje publiczne pieniądze.

          2. Awatar Damian
            Damian

            A pewnie, że ktoś dbał o pieniądze. Gmina sponsoruje przedszkola i szkoły. Daje pieniądze na remonty sal i nowe umeblowanie. Dzieci dowożone są do szkół na koszt gminy. Wiele osób narzeka jednak ale wszystkim nie dogodzisz.

        3. Awatar mikolajs
          mikolajs

          O ile wiem to na razie zakończyło się dostarczanie komputerów z funduszów unijnych do szkół. Więc to samorządy będą musiały kupować komputery. A że Europa zobowiązuje nas do prowadzenia zajęć tak aby każdy uczeń miał "swój" komputer to samorządy będą musiały zrobić trochę zakupów. Więc albo będą stare rzęchy albo kupią bez systemu do Linuksa (jak ostatnio zrobiło to Jaworzno).

      2. Awatar nerwus
        nerwus

        no niestety ja tam widze ze jak tylko vista czy 7 sie pojawil to zaraz w biurach i szpitalach był (na izbie przyjęć troche sie męczyli bo wyrażnie komp za słaby)

  4. Awatar psk
    psk

    Wymowa tego artykułu jest trochę tendencyjna, gdyż porównujemy systemy mobilne z pełnym Windows. Używam systemu MacOSX od lat i nigdy nie zrobił niczego bez mojej wiedzy/nie pytając. Używam też Windowsa i Linuxa od lat i mimo wprowadzenia wyżej wspomnianego AppStora, jedynym systemem, który robi coś samoczynnie jest Windows i to już od wersji XP (syfy typu powiadamianie o oryginalności systemu Windows w połączeniu ze zmianą konfiguracji sprzętowej w czasie użytkowania). Można się więc spodziewać, że nowa funkcjonalność w W8 zalezie mocno za skórę…

    1. Awatar Wizard
      Wizard

      Chyba brak funkcjonalności. System, który odinstalowuje programy bez pytania zdecydowanie nie jest funkcjonalny 😀

    2. Awatar J_G
      J_G

      > Wymowa tego artykułu jest trochę tendencyjna

      Pewnie jest, ale nazywanie tego tekstu, to gruba przesada. To maleńki artykulik, w dodatku nieskładny.

  5. Awatar agilob
    agilob

    Czeka nas ruch na forach Linuxowych.

  6. Awatar bofik
    bofik

    To microsoft stara się powtórzyć sukces visty, przecież kto zdrowy na umyśle będzie chciał używać takiego backdoora?

    1. Awatar o_O
      o_O

      użytkownicy androida i iosa

      1. Awatar o_O
        o_O

        ^ podszywacz

        1. Awatar Druedain
          Druedain

          Wkrótce będziemy śledzić dyskusje: o_O vs o_O
          😀

  7. Awatar MDW
    MDW

    Pragnę zauważyć, że Apple nigdy z tej możliwości nie skorzystało. A tak generalnie ja jestem za mocnym legalizowaniem się. W tym celu jestem w stanie zaakceptować nawet takie rozwiązania. Pod warunkiem, że będzie to działało poprawnie i nagle nie wykrywało mi pisanej przeze mnie aplikacji jako pirackiej. 🙂

    1. Awatar koniar
      koniar

      " i nagle nie wykrywało mi pisanej przeze mnie aplikacji jako pirackiej" <- no własnie zastanawia mnie jak oni to chca rozwiazac.
      Podejrzewam, ze bedzie to dotyczyc tylko aplikacji ktore sa dostepne na Windows Store i tylko i wylacznie przez Windows Store.

    2. Awatar -X-
      -X-

      "jestem za mocnym legalizowaniem się"

      Legalizuj się, ale nie przy ludziach 🙂 . MDW – ty jesteś użytkownikiem portalu amigowego PPA? Tam nazywają "złodziejami" ludzi, którzy ściągną z neta 30 letni abandonware. Stronę z ADF na Amigę 500 nazywają warezownią. Nie dziwię się, że jesteś "fanem legalizowania". Legalność softu wasze towarzystwo pociągnęło do absurdu. Na waszym forum czytałem nawet, że wysyłacie ludziom udostępniającym stare gierki listy w stylu RIAA i ZAiKS. Nie wiem czy to wynika z faktu, że prowadzący portal zamieszcza oficjalnie legalne starocie gier i chce w sposób sztuczny uczynić PPA wyjątkowym czy tez to jeszcze z czasów guru Pampucha kiedy to za upadek Amigi winiło sie piracących uzytkowników, a nie Commodore, który po prostu nie był w stanie modernizować komputerów. Tak czy siak jesteście dla mnie szalonymi kapelusznikami.

  8. Awatar baud
    baud

    Czyli czekamy na Windows 9/10, a do tego czasu używamy Windows 7.

    1. Awatar o_O
      o_O

      Raczej Linuksa.
      A kolejne windowsy będą jeszcze śmieszniejsze od 8.

      1. Awatar xia
        xia

        Śmieszny to jest Linux, bo nie działa na nim 95% oprogramowania dostępnego w intenecie ha ha ha.

        1. Awatar Hydra
          Hydra

          vice versa

      2. Awatar wladca_kodu
        wladca_kodu

        Linux byłby dobry gdyby był stabilny i gdyby wreszcie poprawnie implementował ACPI.

        1. Awatar Hydra
          Hydra

          poczytaj wiecej na ten temat, gdzie jest problem

  9. Awatar grzegorz
    grzegorz

    Jest tyle darmowych i wolnych aplikacji na Windows, w każdym razie na pewno więcej niż na linuksa. O co chodzi wszystkim linuksowcom narzekającym tutaj?

    1. Awatar baud
      baud

      Jak zawsze – próbują przekonać cały świat do swoich racji. A przecież ludzie i tak będą używać tego, co będzie dla nich wygodniejsze: jedni Windowsa, inni Linuksa, a jeszcze inni MacOSX. Zamiast tracić czas na "świętą wojnę", lepiej dobrze opanować system, którego się używa.

      1. Awatar HubertB
        HubertB

        Święta racja. Power user – jak to łądnie brzmi swoją drogą;D – potrafi na danym systemie obejść problemy i znaleźć rozwiązania do rzeczy z którymi inny sobie nie poradzi i powie, że system be. Tylko, że czasami trzeba popytać i można poznać pewne rozwiązania, które z powodzeniem da się zastosować i bez problemu danego systemu używać. Nie jest tak zawsze ale w większości wypadków da się pewne rzeczy wygodnie dosyć obejść.

        1. Awatar adiblol
          adiblol

          Kilka lat temu jako "power user"* Windowsa 2000 mimo zabawy mmc, rejestrem etc. nie udało mi się dociec jaki program/sterownik blokuje hibernację, co było bezpośrednią przyczyną przejścia na GNU/Linuksa. I weź tu mów że każdy system jest dla każdego użytkownika. Windowsa miałem 6 lat, GNU/Linuksa dopiero 2.5 roku, i z ręką na sercu mówię że łatwiej używać i administrować GNU/Linuksem.

          * tak, wiem, żaden ze mnie power user. Jednak czas spędzony z dwoma systemami mówi swoje. Po 6 latach pomyślałem – DOŚĆ! I nie żałuję.

          1. Awatar xia
            xia

            "Kilka lat temu jako "power user"* Windowsa 2000 mimo zabawy mmc, rejestrem etc. nie udało mi się dociec jaki program/sterownik blokuje hibernację"

            Pech, faktycznie – zdarza się.

            "Windowsa miałem 6 lat, GNU/Linuksa dopiero 2.5 roku, i z ręką na sercu mówię że łatwiej używać i administrować GNU/Linuksem. "

            Może w domu. Ale, jak dam Ci do zarządaznia 20 tys stacji desktopowych to zmienisz zdanie – gówno wiesz na ten temat. 😀

          2. Awatar adiblol
            adiblol

            20k stacji desktopowych? Jeżeli chcemy seryjnie wykonywać operacje to bash+ssh się doskonale do tego nadaje. Jak coś ambitniejszego to Python albo Perl no i ssh do zdalnego dostępu. Nawet jest biblioteka do Pythona do tego – Twisted.conch

            No chyba że ktoś do wszystkiego potrzebuje kreatora i GUI…

          3. Awatar xia
            xia

            Tak, i trzeba będzie oskryprowywać coś co jest dostępne out-of-box i to w trybie wizualnym, dużo przyjaźniejszym w administarcji pod windows.

            To jest tak jak jeden ambitny nauczyciel postanowił zrobić pracownię na linuksie, ale chciał żeby funkjonalnie odpowiadała tej zrobionej na Windowsows SBS. Po kilku tygodniach pisania skryptów przyznał się do porażki.

          4. Awatar mikolajs
            mikolajs

            "To jest tak jak jeden ambitny nauczyciel postanowił zrobić pracownię na linuksie, ale chciał żeby funkjonalnie odpowiadała tej zrobionej na Windowsows SBS. Po kilku tygodniach pisania skryptów przyznał się do porażki. "

            Myślisz, że jak zrobisz klona firmy Apple to osiągniesz taki sukces jak Apple?

          5. Awatar -X-
            -X-

            Jest w sieci filmik z Afryki gdzie panowie zbili z desek budę, umiescili silnik spalinowy, a na nim 4 deski na krzyz. Miał to byc helikopter. To nie żart. Widzieli jak latają helikoptery, więc spróbowali zrobić tak jak wielu "wynalazców" przed wiekami kombinowało ze sztucznymi skrzydłami przyprawianymi do rąk. Podobne myślenie cechowało "kult cargo" (patrz wikipedia)

          6. Awatar lukasz
            lukasz

            Do seryjnych operacji już dawno są narzędzia na winde. A co do argumentu z kreatorem i GUI: Hint: PowerShell

          7. Awatar xyz
            xyz

            A ty masz doświadczenie z 20 k stacjami desktopowymi, czy tak tylko gadasz "teoretycznie"?

          8. Awatar Hydra
            Hydra

            od razu 4 miliony napisz, lepiej wyglada 🙂

  10. Awatar Arbuzojad
    Arbuzojad

    tu się panowie bardzo szeroko rozpisują nad użytecznością Linuxa. Że piękny że bogaty ze superkonfigurowalny itd itp ….
    Mam pytanko :

    A co z grami ? – i chodzi mi tu o w miarę nowe komercyjne modne tytuły: BF3 , Wiedźmin 2 , COD3 i wiele innych..
    czy one działają pod linuksem ? i to tak dobrze jak pod windowsem ?
    Bo ja na przykład poza tym że komputer używam jako narzędzie do pracy , poza tym ze film na nim obejrzę , muzyki posłucham i po sieci poserfuję to lubię sobie tez pograć w gry. – czy na Linuksie obecnie można grac w nowe popularne tytuły ?

    1. Awatar zZzZ
      zZzZ

      Krótko – nie. Możesz pograć w kilka gier natywnych (z reguły mocno "obrośniętych mchem"), jest też kilku zapaleńców którzy próbują coś udowodnić światu (zresztą z marnymi skutkami) i odpalają gry pod wine. Ja osobiście pracuję na Linuksie bo się sprawdza w mojej pracy, jednak gierki odpalam pod Windows, bo to się z kolei sprawdza lepiej. Nie lubię się stresować i nie mam czasu na zbędne dłubanie.

    2. Awatar ssk
      ssk

      Powiem jedno linux do gier nie został stworzony tylko do sieci i pracy
      jak tak bardzo chcesz grać to widows jest najlepszym wyborem.

      1. Awatar Damian
        Damian

        Popieram. Windowsa mam tylko po to aby zagrać.

      2. Awatar o_O
        o_O

        Bez przesady. Gry na Linuksie śmigają – więcej FPS niż na windowsie. A jak wyłączysz jeszcze całe GUI i odpalisz na czystym Xie to możesz detale podbić klasę wyżej. Windows to żart jako platforma do gier.

        1. Awatar -X-
          -X-

          Ja gram w Battle for Wesnoth i kwestii FPS nie rozstrzygam 🙂

        2. Awatar baud
          baud

          Żartem jest Twoje stwierdzenie. Być może Windows kuleje na polu bezpieczeństwa, ale pod względem walorów rozrywkowych (multimedialnych) jest nie do pobicia. To po prostu świetna platforma do gier. Najlepsza wśród obecnych systemów operacyjnych.

      3. Awatar Michal
        Michal

        A windows został stworzony do gier ? To że na windowsa jest więcej gier to tylko ze względu na marketing windowsa, Linux z pewnością lepiej nadawałby się do gier, gdyby takich było więcej na linuxa.
        No ale na linuxie też jakiś wybór gier jest, ostatnio grałem np. w ulepszonego quake 3 w linuxie nazywa sie open arena, dostępny w centrum oprogramowania w ubuntu, dodatki działają z quake gdyż to jest na jego silniku.

        A co do wine, no to nie które gry nie działają, a inne działają dużo lepiej niż na windowsie.
        I uruchomienie gry przez wine tor aczej nie jest jakieś dłubanie, jedynie co trzeba zrobić to skopiować płyte na dysk, i uruchomić instalator.

    3. Awatar koniar
      koniar

      statki, szachy, saper 🙂

    4. Awatar Hydra
      Hydra

      cod mw1 mw2 na wine chodził slicznie stalker swojego czasu tez, niestety wiekszosc producentow nie gdzies wsparcie dla wine, nawet gre ktora miala natywny silnik w opengl potrafia spieprzyc i wywalic czesc z opengl i przepisac na dx [przyklad… wiedzmin]

      1. Awatar xia
        xia

        Producenci wiedzą lepiej co w większym stopniu przykryje koszy a co nie.

        1. Awatar Hydra
          Hydra

          aurora miala wbudowany silnik X i OGL, OGL wywalili, bo co? programistom sie nudzilo ? czy fps zwiekszylo? hehehe

  11. Awatar ssk
    ssk

    Ja w tym nie widzę żadnego problemu,
    jak wam się to nie podoba to zmiecie system na linuksa albo bsd
    macie wybór i tak na to znajdą obejście taka prawda.

  12. Awatar macbirdie
    macbirdie

    Tendencyjne niedopowiedzenie jest w artykule – Microsoft będzie mógł usunąć aplikację _pobraną z Windows Store_, jeśli stwierdzi że jest nielegalna czy narusza bezpieczeństwo użytkowników. Nie że usunie dowolnie zainstalowaną w systemie aplikację, co do której legalności MS będzie miał wątpliwości.

  13. Awatar toja
    toja

    Nie tylko z appstore z iphone i marketu andorida. W ubuntu też jest centrum oprogramowania…

  14. Awatar niefanatyk
    niefanatyk

    To dobry pomysł, więcej osób zacznie używać Linuksa, kto jeszcze nie przejrzał na oczy i używa Windowsa, bez podtekstów i nienawiści chcę go namówić na przejście na Fedorę, sądziłem, że gdy dadzą Gnome3 jej stabilność spadnie – stało się dokładnie odwrotnie, ten system mam od czerwca/11 – wzór stabilności, wszystko działa jak Bóg przykazał, ogólnie Linuksa używam od 2007 roku, ale takiego postępu jak w ostatnich latach Linux poczynił nie spodziewałem się, użytkowniku Windowsa, jeśli liczy się dla Ciebie stabilność i brak ingerencji systemu w Twoje życie wirtualno-komputerowe 😉 przesiadaj się. Nie ma się już czego bać. Linux (u mnie Fedora, jeśli wolisz Ubuntu to instaluj Ubuntu) to system dojrzały do desktopa, melduję wszystkim by się nie bali przesiadać. A Windows… niech odinstalowuje aplikacje 🙂 do tego się jeszcze nadaje.

  15. Wiadomości, ciekawostki ze świata IT z dnia 3 stycznia 2012r. | e-biznes z dwóch perspektyw

    […] Masz nielegalną aplikację? Windows 8 ją usunie Podziel się na: […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *