Tux3 — pingwini konkurent ZFS

Już wkrótce Solaris może utracić kolejny argument w walce systemów operacyjnych – do gry wchodzi bowiem kolejny linuksowy system plików mający rzucić wyzwanie sunowskiemu ZFS, pieszczotliwie zwany Tux3.

Tux3 ma być kolejnym po Btrfs i ext3cow linuksowym systemem plików umożliwiającym dostęp do róznych wersji plików i katalogów, jednak w odróżnieniu od Btrfs oraz ZFS ma on korzystać z innego algorytmu, minimalizującego rozmiar metadanych w obecności wielu wersji. Inne jego cechy to m.in. eksabajtowy maksymalny rozmiar partycji, dynamicznie alokowane i-węzły o zmiennej wielkości oraz nowy sposób zapewnienia “atomiczności” transakcji.

Autor jako jeden z celów podaje stworzenie systemu plików lepszego od ZFS – nawet jeśli nie będzie on oferował wszystkich zalet ZFS, z pewnością użytkownicy Linuksa mogą się cieszyć, iż ich wybór w sferze systemów plików stanie się jeszcze większy.

Kompletny opis systemu plików można przeczytać na LKML.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar nie_sTrasz (Dee)
    nie_sTrasz (Dee)

    Brakuje nazwy systemu plików w skrócie wiadomości.

  2. Awatar lucke
    lucke

    Wiem, ale nie wiem, jak to edytować. Tagi też nie takie, jakie ustawiłem.

    Nie trzeba być rewolucjonistą, żeby walczyć z systemem 😉

    -edit-

    Poprawione. Jeszcze powinienem tylko przenieść ten komentarz jako odpowiedź do powyższego ;-p

  3. Awatar longtong
    longtong

    a czy do domowego użytku nadaje się jeszcze ext3, czy może są już jakieś praktyczniejsze?

    1. Awatar tomekw
      tomekw

      Ja korzystam z ext4dev na desktopie i nie mogę narzekać. Czy widzę różnicę między ext3? Nie. 🙂

    2. Awatar batwing
      batwing

      Co jest praktyczniejsze zależy od praktykującego 😉 Ja tam nie narzekam na ReiserFS na moim dysku 🙂

      1. Awatar wadosm
        wadosm

        ReiserFS też był fajny… dopóki nie straciłem wszystkich moich cennych danych. ReiserFS działa dobrze, aż do crachu. Dwa razy utraciłem dane, więcej już nie postawię /home na reiserze. Odzyskiwałem dane z partycji, ale z większości plików została sieczka, a ocalałe pliki były porozrzucane po najprzedziwniejszych katalogach.

        1. Awatar Maciej Piechotka
          Maciej Piechotka

          Podobne doświadczenia – tyle że z ext3.

        2. Awatar Spect
          Spect

          @wadosm

          Każdy ma inne doświadczenia – mnie kilka razy padł ext3, w tym raz do tego stopnia, że dane odzyskiwać mogłem tylko grepując (choć zła sytuacja wynikała też z mojego braku doświadczenia), a na reiserze jeszcze się nie zawiodłem.

        3. Awatar gotar
          gotar

          Ja też mam jedną uwaloną partycję reisera – czeka, aż sobie sam napiszę jakiś edytor a'la lde.

          Różnica pomiędzy awarią ext2/3 a reisera jest taka, że z ext2/3 można sobie bez większych problemów powyciągać pliki i odtworzyć struktury (ręcznie! lde, hexedit, vbindiff), natomiast do reisera ani nie ma narzędzi, ani nie do końca można te wszystkie struktury w głowie pomieścić.

        4. Awatar adamw
          adamw

          Miałem kiedyś komputer na reiserfs (tzn. wciąż mam, ale teraz już inny), wieszał się średnio 3 razy dziennie (kiepski wentylator i latem się przegrzewał). Postawiony na Gentoo (dużo małych danych – fragmentacja, dużo kompilacji – dane się mielą). I jak dla mnie był totalnie solidny. Raz mi system padł, ale naprawdę po niezliczonej ilości crashy (i partycja /home, na której dane tak się nie mieliły się utrzymała). Także mam raczej odwrotne doświadczenia. Naprawdę reiserfs używam od wielu lat (praktycznie od zawsze od kiedy instaluje systemy na których dokonuje się wyboru).

        5. Awatar adamk
          adamk

          Żeby nie było FUDu, że tak wszystkim padają linuksowe partycje, to napiszę, że na kilku moich domowych komputerach Linuksa mam od jakiś 4 lat, łącznie miałem ze 20 partycji (reiserfs, ext3) i nigdy mi żadna nie padła.

          Padł raz cały dysk, ale to była wina sprzętu (zapewne taśma) – zresztą o błędach odczytu system informował mnie z miesięcznym wyprzedzeniem w logach. Ale gdy już ledwo działał i montował się poprawnie co którąś próbę, i tak odzyskałem większość danych.

        6. Awatar dflgadgkl
          dflgadgkl

          Spotkałem się dziwnymi (tzn. pomijając np. brak prądu) padami partycji ale to nie zależało od systemu plików.

          Z doświadczenia znam dwa przypadki

          – ustawienie hdparm (albo opcja -m albo -u, nie pamiętam już), w ciągu dwóch miesięcy system padł mi 3 razy. Chodził bez problemu, nagle przy butowaniu robiła się sieczka, nie do odzyskania.

          – źle podłączony/ustawiony dysk, master podłączony do kabla jako slejw (albo odwrotnie), nieprawidłowo ustawione zworki master/slejw. Efekt jak poprzednio. System chodzi parę dni/tygodni i nagle sieczka przy butowaniu, nie do odzyskania.

  4. Awatar nastepny_fork
    nastepny_fork

    I jak to w OSS bywa koło zostało wynalezione na nowo… po raz piąty… 😀

    1. Awatar batwing
      batwing

      Tak na prawdę, to wiesz, że z powodu licencji zfs pod Linuksem jest tylko w przestrzeni użytkownika, a to rozwiązanie ma "nie tylko zalety", tylko chcesz poflejmować, prawda?

      1. Awatar kloczek
        kloczek

        Jest ? Gdzie ?

        Od kiedy wersja na FUSE do czegokolwiek po za akademickim pokazem nadaje się do czegokolwiek ?

        ZFS to jest integracja w jednej warstwie trzech innych dotychczasowych: VFS, BIO i volume management. Do tego jest to tak w przypadku Solarisa czy innych systemów osadzone, że jest możliwa współpraca z PSH czy rzeczywiście end-to-end chcecksuming. w przypadku osadzania ZFS poprzez FUSE *NIGDY* żadna z tych funkcjonalności nie ma szans być osiągnięta.

        Ludzie nie rozumieją że ZFS przy małej ilości urządzeń jak np. na desktopie w sumie jest prawie zawsze wolniejszy od innych systemów plikowych, a w większej skali w niektórych workloadach w sumie może być nawet ledwo co porównywalny z innymi systemami plikowymi. Różnica polega tu na tym, że w niektórych workloadach ZFS znacznie lepiej się skaluje, a przy tym zapewnia dostępność danych i łatwość administracji w sposób w ogóle nieosiągalny w klasycznym podejściu.

        W tym sensie, żaden Hammer czy Tux3 nie jest żadną alternatywą ponieważ w założeniach tych projektów nie ma niczego co dotykałoby sfery na jaką wszedł kilka lat temu ZFS.

        Ergo: Tux3 czy np. Hammer to kolejne systemy plikowe które niczego nie zmieniają. To zabawa w udawanie, że środowisko OSS próbuje nadrobić przewagę jaką wytworzył ZFS .. czysta dziecinada.

        Jeszcze co do licencji CDDL.

        Śmieszne jest to, że ludzie chcący pod Linuxem ZFS widzą tu jakiś spisek. Jakoś mało do kogo dociera to, że Sun otwierając kod Solarisa nie mógł otworzyć tego w całości. do dzisiaj spore ilości kodu Solarisa de facto nadal nie należą do Suna tylko do zewnętrznych firm które nie zgadzają się na otwarcie kodu. Sun w tej sytuacji chcąc otworzyć cokolwiek MUSIAŁ wybrać licencję która umożliwia łączenie kodu otwartego z zamkniętym. Inaczej do dzisiaj nie mógłby wydać pojedynczego archiwum z którego każdy mógłby zbudować u siebie kompletny system.

        1. Awatar Tomasz Chiliński
          Tomasz Chiliński

          NTFS3G działa wydajnie na FUSE.

        2. Awatar kloczek
          kloczek

          Wydajnie i zapewne stabilnie .. na tyle zapewne że jest także używany w tej samej klasie zastosowań na produkcji co na systemie na którym powstał czyli (?)

          Po drugie: gdzie w tym wątku była wcześniej mowa o NTFS ?

        3. Awatar soft
          soft

          kloczek, ogarnij sie w koncu. po angielsku nie umiesz, pisz chociaz po polsku jak czlowiek…

        4. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          Masz kłopoty ze zrozumieniem tekstu, może przetłumaczyć? Czekam na rzeczową odpowiedź z twojej strony na jego posty lub moje.

        5. Awatar bies
          bies

          kloczek: To Ty? Bo trochę za mało błędów. Ale reszta pasuje…

          W każdym bądź razie co do licencji to nie masz racji. Sun, jako autor, nie musi przejmować się licencją swojego tworu — może wydać kod na GPLv48 i sprzedawać go mieszając dowolnie z zamkniętym oprogramowaniem. Każdy wtedy mógłby zbudować kompletny system, nie mógłby go tylko rozprowadzać. Już nie wspominając o podwójnych licencjach i podobnych kruczkach prawnych — a Sun ma pewnie b. dobrych prawników. Nie, nie wmówisz mi, że Sun wybrał CDDL dlatego, że musiał. Wybrał, dlatego że chciał.

          Napisz też proszę konkretnie: przy których workloadach? I czym objawia się nieosiągalna łatwość administracji? Naprawdę jestem ciekaw.

        6. Awatar soft
          soft

          ja nie mam nic do strony merytorycznej.

          razi mnie jedynie "polskawo-angielskawy" belkot. jesli rozumiesz co chcesz przekazac, to przekazujesz to za pomoca jezyka polskiego. jesli nie rozumiesz – posilkujesz sie angielskimi slowami, ktorych znaczenie czujesz "intuicyjnie", ale ich do konca nie rozumiesz, skoro nie jestes w stanie odnalezc (istniejacych) polskojezycznych odpowiednikow.

        7. Awatar kloczek
          kloczek

          Sytuacja wyjściowa: masz kod własny który chcesz udostępnić na jakieś licencji aprobowanej przez OSF. Do tego masz części własnego produktu które masz tylko w postaci binarnej.

          Pytanie: czy możesz dobrać tu JAKĄKOLWIEK licencję która umożliwiałaby potem łączenie tego kodu z GPL ?

          Chodzi mi o to żebyś wytłumaczył jak to miałoby się dokonać (co by trzeba było zmienić w CDDL) i/lub podaj przykład innej licencji aprobowanej przez OSF, a która spełniałaby powyższe warunki.

          Co do worklodów to nie są one osiągalne na desktopie. C9z punktu chodzi o takie zastosowania w których masz potężne pojemności (z punktu widzenia dektopu) rzędu TB i więcej gdzie są zaangażowane dziesiątki napędów dysków przy których samo ich składanie na poziomie kontrolera macierzy jest już wyzwaniem i gdzie w przypadku ZFS w ogóle takiego składania nie trzeba robić. Przykładem mogą być te zastosowania gdzie obecnie używa się np. maszynek serii x45xx (48 dysków w 3U) lub więcej (poprzez kontroler SAS podłączasz do tego kolejne półki serii J4xxx) gdzie ilość napędów dysków jest rzędu dziesiątek i więcej. Takich zastosowań w okolicy nie znajdziesz wiele ale one są i rozwiązywanie problemów tej skali jest niewątpliwie potrzebne już dzisiaj. Sun u swoich klientów takich potrzeba ma na tyle duzo że postanowił zainwestować sporo sił i środków w opracowanie nowych technologii.

          Kolejna różnica jaką tworzy ZFS to to co się dzieje w tej chwili w Nevadzie. Chodzi mi konkretnie o L2ARC czyli rozwiązanie które będzie w jednej technologii łączyło możliwości współczesnych dysków twardych i dysków SSD.

          Proponuję przeczytać na ten temat znacznie dłuzszy tekst który tłumaczy te problemy:
          http://mags.acm.org/communications/200807/?search…

          ŻADEN inny system plikowy nie próbuje się nawet zbliżyć do poziomu problemów jakie rozwiązuje L2ARC w ZFS. Obecnie jest ot jedyna na rynku technologia która umożliwia dostarczenie dużych pojemności za cenę o rząd czy dwa mniejszą przy obsłudze tego wszystkiego jednocześnie o co najmniej rząd wielkości szybciej niż w dotychczasowym podejściu opartym o tylko dyski twarde.

          Nie chodzi tu przy tym o coś co będzie możliwe do zmierzenia/dotknięcia na desktopie bo ciężko wyobrazić sobie desktop z podłączonymi kilkudziesięcioma dyskami na którym non stop będzie potrzebna wydajność rzędu tysięcy czy setek tysięcy IO/s.

          Tak czy inaczej ZFS na dektop po mimo tego że pod względem prędkości na małych pojemnościach nie jest gigantem i tak prędzej czy później wejdzie. Chodzi o to że nawet na jednym dysku ale pojemności kilku TB (za jakiś czas) jeżeli będą przechowywane np. zdjęcia jakieś rodzinki z okresu ostatnich kilku(nastu) lat głupio byłoby stracić raz na tydzień jedno czy dwa zdjęcia z powodu błędów na nośniku.

          Jeszcze jedno: ZFS to specyficzne złożeni kilkudziesięciu starych technologii i kilku nowych. dopiero złożenie w jeden produkt daje coś nowego. W tym sensie jeżeli słyszysz że powstaje jakiś nowy system plikowy który używa jakiś kilku wybranych aspektów które ma w sobie ZFS to jest to pomyłka. Porównanie będzie miało sens jeżeli nowy system plikowy będzie rozwiązywał co najmniej tyle samo problemów jakie w sumie rozwiązuje ZFS.

        8. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          @bies

          "I czym objawia się nieosiągalna łatwość administracji? Naprawdę jestem ciekaw."

          To poczytaj dokumentację ZFS bo chyba przespałeś co najmniej ostatnie dwa lata, a jak jesteś za leniwy skoro do tej pory tego nie zrobiłeś to wejdź na YouTube tam tez powinny być pokazówki co i jak można zrobić. Zobacz, porównaj do tego co mamy w filesystemach obecnie i wyciągnij wnioski a nie zadajesz głupie pytania. To zupełnie nowa jakość pod względem administracji.

        9. Awatar bies
          bies

          kloczek: czyli duże zasoby i wiele dysków. Spodziewałem się tego. OK, doczytam — na razie nie miałem styczności z więcej niż kilka TB na kilku dyskach (pod NTFS z resztą).

          Awaryjność: jeśli liczba błędów skaluje się liniowo z pojemnością powinniśmy tracić jedno lub dwa zdjęcia na kilka miesięcy. Nie tracimy. Wyniki np. z ,,Failure Trends in a Large Disk Drive Population'', Eduardo Pinheiro, Wolf-Dietrich Weber and Luiz Andre Barroso, Google Inc. również nie potwierdzają aż tak dużego progu awaryjności. Już 30 lat temu stosowano w dyskach sumy CRC oraz np. takie wynalazki jak nadmiarowość bitów aby wyeliminować pewne układy czwórek bitów o dużym p-stwie przemagnesowania. Teraz technika musi być znacznie lepsze. Ok, sumy kontrolne w ZFS to fajna rzecz — jeszcze jeden stopień kontroli. Miód na serce każdego paranoika. 😉 Ale proszę nie przesadzaj.

          Co do licencji: podwójna — GPLv2 z klauzulą patentową lub CDDL. To ,,lub'' ma znaczenie — możesz wybrać jedną lub drugą licencję. W takim przypadku można wyjąć część kodu (ZFS, DTrace) na GPL i wrzucić do Linuksa. Jednocześnie można to samo zrobić na CDDL i wrzucić do BSD. Oraz możesz (Ty możesz, bo Sun może zawsze) rozprowadzać całość (łącznie z binariami) na CDDL. Nie, Sun wybrał licencję dlatego, że chciał CDDL a nie musiał. A, że Linux to główny konkurent Solka na rynku serwerowym to wniosek nasuwa się sam.

          Pamiętaj też, że Sun nie chce dać tych samych zapewnień dot. patentów Linuksowi które zapisał w CDDL. Jeśli zgodziłby się, mogłaby powstać implementacja ZFS na GPLv2 (nie ważne za ile lat) bez linii kodu na CDDL. Wniosek nasuwa się sam.

          nastepny_fork: ,,poczytaj dokumnetację'', ,,znajdź sobie błędy'' — jasne. Ty nic nie wiesz, prawda? Dobrze Cię rozgryzłem? Nie masz o niczym pojęcia i klepiesz frazesy. Nie zawracaj mi głowy.

        10. Awatar bies
          bies

          Jeszcze jedna sprawa: w żadnym wypadku nie ganię Suna za takie a nie inne postępowanie licencyjne w stosunku do Linuksa. Co więcej — sam pewnie decydowałbym podobnie. Kiedy zatem zobaczymy ZFS pod Linuksem? Odpowiedź jest dość prosta — kiedy zyski Suna z Linuksa odpowiednio przeważą zyski Suna z Solarisa.

          Być może najpierw zobaczymy sprawnie działający Btrfs lub Tux3. Czas pokaże.

        11. Awatar kloczek
          kloczek

          kiedy ZFS pod Linuxa ? Zapytaj się developerów Linuxa.

          ZFS to rozwiązanie OSS.

          Sun nie zrobił portu ZFS na MOX czy FreeBSD to dlaczego miałby angażować jakiekolwiek środki w port dla Linuxa ?

          Jeszcze raz: licencja typu CDDL miała przede wszystkim w ogóle umożliwić publikację jako kod otwarty tego co Sun mógł udostępnić. To, że przy takim założeniu nie było możliwe zrobić tego tak żeby było zgodne z GPL to niezamierzona konsekwencja takiego a nie innego sposobu rozwoju kodu Solarisa od kilku dekad.

        12. Awatar bies
          bies

          Dlaczego? Dla pieniędzy. Teraz opłaca mu się port dla Linuksa blokować. No to blokuje. Nie przekonamy się nawzajem. 😉

          Napisz lepiej dlaczego założyłeś tak dużą awaryjność dysków. Rozumiem jeszcze niespójności wynikające z braku zasilania/zwisów. Ale awaryjność?

        13. Awatar Thar
          Thar

          Pytanie: czy możesz dobrać tu JAKĄKOLWIEK licencję która umożliwiałaby potem łączenie tego kodu z GPL ?

          Tak, LGPL.

        14. Awatar kloczek
          kloczek

          "bies:

          kloczek: czyli duże zasoby i wiele dysków. Spodziewałem się tego. OK, doczytam — na razie nie miałem styczności z więcej niż kilka TB na kilku dyskach (pod NTFS z resztą)."

          Nie tylko o to chodzi.

          W tej chwili pracuję nad migracją systemu z bazą danych w firmie mającej kilka milionów klientów. Baza użytkowników będąca podstawą działalności firmy to zajmuje obecnie jakieś 300GB. Baza jest na Oracle i jest migrowana na ZFS. Zlać to, że w sumie Oracle w sobie obecnie ma funkcjonalności zapewniające kontrolę nad błędami. Można to wyłączyć.

          Tak czy inaczej ZFS z Solarisem zapewnia kompletne śledzenie i korekcję błędów na całej ścieżce zapisu/odczytu od pamięci poprzez karty kontroleów komputerze, pozez switche FC, dalej kontrolerach macierzy, aż do samych dysków (wymaga to wsparcia w sprzęcie ale w ogóle jest to technologicznie możliwe).

          W firmie w któej pracuję jest kilka setek systemów i tylko kilkunastu administratorów (trzecia linia). Z punktu widzenia firmy standaryzacja na wszystkich systemach na Solarisa i ZFS to oszczędności nie do przecenienia. Każdy system wygląda dość podobnie więc administrator o ile pozna w miarę schemat nie ma problemów z interwencją wobec błędu na systemie na którym nie miał nawet okazji wcześniej się logować. Kwestia w tym że ciężko mówić tu o wyborze systemów ponieważ wymagany poziom stabilności ZFS osiągną tylko w tym systemie. W skali kilku najbliższych lat *BSD moim zdaniem będzie wypierane przez choćby Solka czy Linuxa, a z drugiej strony MOX z ZFS nadal dopiero zaczyna małe kroczki na rynku serwerowym.

          Firma ma zapewnioną spójność danych niezależnie od tego czy jest tam Oracle, Mysql, Psql czy własna aplikacja czy też prosty serwer http. Zapewnia to w sposób przeźroczysty dla tych aplikacji właśnie ZFS.

          W takich miejscach nawet nikt nie próbuje myśleć o używaniu Linuxa bo koszta kolejnych kilku takich samych grup administratorów przy skali problemów kilka razy większej byłyby już nie do zaakceptowania.

          Firm takiej wielkości w jakiej obecnie pracuję w PL jest kilkanaście i wydaje się że stosowanie takich technologi to trochę przesada. Niemniej wokół każdego większego miasta w UK czy też US czy jeszcze kilku setek większych miast świata takich firm w każdym przypadku jest o kilka rzędów więcej niż w całej Polsce.

          Przy takiej skali rynku problem zaczyna być już bardzo poważny. Na tym rynku Linux w zasadzie w tej chwili nie ma racji bytu. Takie są realia czy komuś sięto podoba czy nie.

          Linux jest za darmo ale też i w międzyczasie taki Solaris jest też juzza darmo. Oba systemy są otwarte. Linux nie ma poważnego wsparcia technicznego (proszę mi nie mówić tylko o RH czy Ubuntu bo każdy kto miał do czynienia z kontraktami serwisowymi w tych firmach i choćby Sunem czy IBM wie że miedzy tymi firmami jest przepaść). Linux także ma po prostu niesamowite braki technologiczne w stosunku do Solarisa czy nawet AIXa.

        15. Awatar kloczek
          kloczek

          "Dlaczego? Dla pieniędzy. Teraz opłaca mu się port dla Linuksa blokować. No to blokuje. Nie przekonamy się nawzajem. ;)"

          Rozumiem ten uśmieszek ale mówiąc na poważnie to Sun tu nic nie musi robić. W większości zastosowaniach w których obecnie jest używany Solaris, a z których Sun ma brzęczącą monetę w postaci wykupienia kontraktów serwisowych przez klientów Linux nie jest żadna alternatywa. W tym sensie żeby Sum mógł zainwestować pieniądze i je potem odzyskać to musiałby nie tylko sportować ZFS ale także poprawić/przepisać sporą część kernela Linuxa.

          Pytanie tylko jest w tej sytuacji: po co to robić skoro system zapewniający taką platformę już istnieje ? Systemem tym jest Solaris. Sun ma dłuuugą listę rzeczy w które chce zainwestować pieniądze i czas swoich developerów (wystarczy spojrzeć tylko na plany na najbliższe lata związane z ZFS czy DTrace).

        16. Awatar kloczek
          kloczek

          Pytanie: czy możesz dobrać tu JAKĄKOLWIEK licencję która umożliwiałaby potem łączenie tego kodu z GPL ?

          Tak, LGPL.

          Z http://pl.opensolaris.org/faq/licensing_faq/

          "Jeśli chcieliście otwartej licencji, dlaczego nie skorzystaliście z GPL albo LGPL?

          Potrzebujemy licencji open source, która umożliwiłaby plikom udostępnianym na jednej licencji na łączenie (linkowanie) z plikami udostępnionymi na innych licencjach. O ile licencje podobne do LGPL umożliwiają to dla plików łączonych dynamicznie, potrzebujemy tej możliwości również dla plików statycznie łączących pliki źródłowe dostępne na różnych licencjach. Chcieliśmy dodatkowo umożliwić osobom trzecim dodawanie rozszerzeń do OpenSolarisa objętych innymi licencjami. Jest to możliwe tylko na licencji podobnej do MPL; jednakże nie mogliśmy użyć MPL, ponieważ nie została napisana z myślą o wykorzystaniu przez projekty inne niż Mozilla. W związku z tym stworzyliśmy wariant MPL, wykorzystując okazję, aby zmienić ją w licencję ogólną, wykonując krok w kierunku zmniejszenia rozproszenia licencji, gdyby ktoś w przyszłości znalazł się w podobnej sytuacji."

        17. Awatar Thar
          Thar

          I musisz kopiować cały akapit z FAQ, z czego połowa jest dla sprawy nieistotna? Wystarczyłoby napisać: poszło o statyczne linkowanie 🙂

        18. Awatar bies
          bies

          Tak czy inaczej ZFS z Solarisem zapewnia kompletne śledzenie i korekcję błędów na całej ścieżce zapisu/odczytu od pamięci poprzez karty kontroleów komputerze, pozez switche FC, dalej kontrolerach macierzy, aż do samych dysków (wymaga to wsparcia w sprzęcie ale w ogóle jest to technologicznie możliwe).

          To jest ciekawe, możesz trochę więcej na ten temat? A może jakiegoś linka do dokumentu opisującego taką instalację?

      2. Awatar thermal
        thermal

        Nie karm trola ;). Widać, że nawet posta nie przeczytał dobrze.

        1. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          Trola? No to ciebie dla odmiany teraz posłuchamy.

          Wiesz czemu ZFS jest tylko przez FUSE? Bo ktoś wymyślił ograniczenia licencyjne z których teraz nie może sam wybrnąć, brawo za zatrzaśnięcie kluczyków w samochodzie. Dodanie czegoś na CDDL Linuksowi by nie zaszkodziło, tylko by zyskał ale nie można bo ktoś o tym nie pomyślał i teraz nie ma jak wybrnąć z tego.

          A ile to ja się naczytałem że ZFS przez FUSE jest super i tak samo dobry na różnych forach, blogach w newsach i co? Jednak nie jest, wszystko to gadanina pod publikę. Czczym gadaniem nic się nie zmieni, mamy poważny problem z przyszłością filesystemów pod Linuksem.

          Koleś pisze kolejny filesystem którego nikt nie będzie używał bo w niczym nie jest lepszy niż inne, nie implementuje wszystkiego co ma ZFS który ciągle jest rozwijany a w dodatku nie ma tylu ludzi pracujących nad nim. Skoro chce się bawić niech się bawi ale nikt na poważnie tego nie może traktować, a już o stwierdzeniach że z ZFS konkurować może nie powiem.

          Prawda jest taka że Linuks jako jedyny z popularnych *nixów został bez filesystemu nowej generacji, Solaris a teraz i FreeBSD ma ZFS, na Mac-ach też będzie, a na Linuksie tylko ext3 którego nie można nazwać już tak nowoczesnym i ma swoje ograniczenia. Widać to boli i co niektórzy się miotają. I niech nikt nie zaczyna że ma filesystem x i u niego chodzi, wszystkie nowsze systemy oprócz ext3 mają znane problemy ze stabilnością a dodatkowo żaden nie dorównuje ZFS.

          Zamiast pisać jakieś zabawki trzeba włożyć siłę albo w rozwiązanie techniczne problemu z ZFS albo w licencyjne. Innej drogi nie ma, problem w tym że obie są równie trudne.

          Teraz słucham przemyśleń kolegi na temat rozwiązania tego problemu. A sam tytuł artykułu jest śmieszny i niezgodny z prawdą. A co do treści "(…)stworzenie systemu plików lepszego od ZFS – nawet jeśli nie będzie on oferował wszystkich zalet ZFS(…)" czyli będzie lepszy ale nie będzie lepszy?

        2. Awatar bies
          bies

          Nie pitol, kotku. Jakie to znane problemy ze stabilnością mają XFS i JFS?

          A Linux jest na GPL i basta. Sądząc po obecnym stanie różnych BSD (dwadzieścia lat temu projekt naukowy i teraz też tylko projekt naukowy) wybór licencji mu posłużył. I jeden ZFS (a propos, działa to już stabilnie gdzieś poza Solarisem?). A nawet dorzućmy DTrace, temu nie przeczy.

        3. Awatar lucke
          lucke

          Tak właściwie jest, że nie ma systemu plików, który miałby same zalety – jeden jest lepszy pod jednym względem, inny pod innym. Dlatego też tyle tych różnych systemów plików. Trudno powiedzieć, co twórca Tuxa ma na myśli mówiąc "lepszy".

          ZFS też wcale nie wydaje się być Świętym Graleem.

        4. Awatar kloczek
          kloczek

          Kwestia w tym że ZFS jest REALNYM rozwiązaniem w sporej ilości sytuacjach w których wszystkie dotychczasowe dokonania na tym polu zawodzą.

          To jest ten powód dla którego wokół ZFSa ostatnio jest tak dużo szumu.

        5. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          "Nie pitol, kotku. Jakie to znane problemy ze stabilnością mają XFS i JFS?"

          Odpowiadam "kotku" – potężne. Polecam poczytać chociażby Slashdot i zapoznać się z realnymi przypadkami wpadek w komentarzach. A ogólnie to: nie ta ilość instalacji i narzędzi dostępnych dla tych filesystemów co dla ext3. Jeśli chcesz czegoś czego możesz być pewnym i co jest dobrze przetestowane to tylko ext3 z nowszych systemów masz do wyboru pod Linuksem w chwili obecnej. Jak już napisałem, nie interesuje mnie że u "kogoś" to chodzi kiedy ciągle czytając artykuły czy fora mam przykłady wpadek tych filesystemów. Jak XFS czy JFS będzie miał ta samą skalę instalacji co ext3 to pogadamy. Do tej pory nie ma nawet o czym. A nie zainteresowało cię czemu ext3 jest domyślnym systemem plików w tylu dystrybucjach skoro inne są według ciebie takie lepsze? Dlaczego w takim razie te inne nie są tak często stosowane według ciebie? Bo ich nazwa się nie podoba? Dobrze że przynajmniej o Raiserze nie wspomniałeś, to dopiero jest kwiatek jeśli chodzi o zawodność. W chwili jak twoja robota i spokojny sen będzie zależała od tego to zaczniesz myśleć w innych kategoriach, a nie tylko "a u mnie działa". A do tego XFS czy JFS to nie ta sama liga co ZFS o którym jest artykuł. Nic w nich tak nowatorskiego nie ma.

          "A Linux jest na GPL i basta."

          A Linux nie ma systemu plików nowej generacji bo jest wyłącznie na GPL i przy tym się upiera i basta.

          A z FreeBSD to nie trafiłeś akurat bo nim tez adminuję. Jest bardzo daleki od "czystego projektu naukowego" i jak najbardziej praktyczny, a to że jest bardziej "akademicki" to zaleta. To że na desktopie nie konkuruje z Linuksem bo nie po to był stworzony (aczkolwiek są ludzie którzy i na desktopie go używają) to nie znaczy że nie istnieje, tylko, że ty masz małe pojęcie o profesjonalnych zastosowaniach. To że z OpenBSD i PC-ta możesz zrobić maszynę skutecznie konkurująca z Cisco PIX za kilka razy tyle to też nic dla ciebie pewnie nie znaczy. Jak widzisz BSD ma praktyczne podejście i nie dąsa się na licencje ale jako wyznawca Stallmana i GPL-owiec czystej krwi nie zrozumiesz, że można inaczej. Zapraszam na bsdguru.org, zobaczysz kto i gdzie *BSD używa, połowa forum jeśli nie więcej to admini tacy czy inni. Jak każdy system ma swoje słabsze i mocniejsze strony ale jego użytkownicy zazwyczaj wykazują się bardziej trzeźwym myśleniem niż ty, ale kiedyś może dorośniesz.

          Twoja wypowiedź i tak nic nie wnosi, bo Linux i tak nie ma ZFS ani niczego na tym poziomie i nie widać konstruktywnych działań ku temu żeby miał. Dąsajcie się dalej życzę powodzenia z takim podejściem. Ja mam zawsze *BSD i 2003 Server a wam co zostanie…

        6. Awatar bies
          bies

          Najpierw piszesz, że JSF i XFS ma mniej instalacji niż ext3 a później chwalisz OpenBSD które ma instalacji tyle co kot napłakał w porównaniu do Linuksa. Wewnętrzna niespójność, jak dojdziesz do siebie daj znać.

          Dalej proszę o znane problemy ze stabilnością XFS i JFS. Komentarze ze Slashdota możesz sobie odpuścić. Konkretne zgłoszenia błędów proszę. Ew. sprawdź sobie co znaczy ,,znane'' w jakimś słowniku.

          Jeśli Linux nie będzie miał ZFS, to co? Nic. Kompletnie nic. Wspomniany wyżej 2k3 Server też nie ma. I co? Nic. ZFS to taki fetysz bsdziarzy i innych zealotów anty-GPL. Ma swoje zalety ale nie jest jakimś Świętym Graalem.

          A nadymanie się ,,spokojnym snem pro-admina'' czy wmawianie dziecka w brzuch to argumenty stare jak Usenet (drugi znacznie starszy, który to numer w ,,Erystyce''?). Tak więc daj sobie spokój. 😉

          I u licha, czego mieliby używać ludzie na BSDguru.org, leszczynowych fujarek? 😉 Reprezentatywna grupa…

          A co ,,nam'' zostanie? Kobiety, wino i śpiew… Ciao.

        7. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          A ty mieszasz wypowiedzi o systemach plików z wypowiedziami o systemach operacyjnych dla osiągnięcia lepszego efektu.

          OpenBSD podaję jako przykład instalacji systemu z rodziny *BSD w zastosowaniu do którego się najlepiej nadaje, liczba jego instalacji z racji specjalizacji nie ma tu aż takiego znaczenia i odbiegasz od dyskusji o systemach plików która jest głównym wątkiem, ale że zacząłeś atak na *BSD bo wspomniałem o nim to odpowiedziałem i udowodniłem ci że nie jest tylko projektem naukowym. OpenBSD jest bardzo aktywnie rozwijane i zawdzięczasz mu wiele rzeczy w swoim Linuksie jak OpenSSH. Masz coś do dodania na temat?

          Skoro chciałeś przykładu że *BSD nie jest tylko teoretyczne to podałem ci adres forum gdzie możesz porozmawiać z ludźmi na poziomie którzy zmienią twój punkt widzenia, aczkolwiek widzę że żadna argumentacja do ciebie nie dociera.

          Nie ma tu żadnej niespójności, tylko tobie brakuje argumentów i zaczynasz mieszać i odbiegać od tematu dyskusji. Argumenty kolego argumenty.

          Ośmieszasz się takimi wypowiedziami a stan twojej wiedzy jest nieadekwatny do tej dyskusji.

          "Jeśli Linux nie będzie miał ZFS, to co? Nic"

          To to, że o ile na desktopie jest stosunkowo mało jego instalacji w porównaniu z innymi systemami i ma niedociągnięcia w wielu miejscach to na serwerach przoduje. A nagle może się okazać że zostanie w tyle i nawet na serwerach straci znaczenie. 2k3 go nie ma ale jest dobry do innych celów, a miejsce Linuksa na serwerze może szybko zająć *BSD albo Solaris. Mnie nie robi róznicy ale tobie jako GPL-owcowi powinno…

          Argumenty stare ale aktualne, a ty używasz tych systemów profesjonalnie? Mnie nie stać na testowanie w środowiskach produkcyjnych. Ale rozumiem teraz że nie ma co z tobą na poważnie rozmawiać bo ja nie bawię się tak jak ty tylko stosuję je profesjonalnie.

          Ale ty wolisz chlać więc idź do knajpy jak poważni ludzie dyskutują i nie ośmieszaj się.

        8. Awatar bies
          bies

          ,,Profesjonalnie'', ,,chlać'' ok, ok. To doczekam się tych znanych błędów? Czy nie? Nie doczekam się, prawda? Poważny człowieku…

          BSD niczego nie zastąpi: bo SAP, bo Oracle, bo IBM, bo… Solaris owszem, ma szansę. Ale nie wróże mu aż tak dużego powodzenia. Zbyt dużo pieniędzy, zbyt wiele firm wrzuciły w Linuksa aby teraz pompować je w Suna. A względy techniczne nigdy nie były na pierwszym miejscu.

          Chcesz mnie przekonać że BSD ma przyszłość? Przekonaj Oracle i SAP do wspierania swoich rozwiązań na *BSD. Mnie nie musisz — ja zajmę się nim kiedy moi klienci mnie o to poproszą. Na razie nie proszą. Och, owszem. Miałem styczność z FreeBSD + kilkanaście PIII z odzysku jako routery z OpenVPN do zestawienia sieci między paroma szpitalami. Działało to dobrze, ale to nie moja branża. Z resztą działałoby to równie dobrze na Linuksie (pewnie PLD, kloczek 😉 ale akurat administrator był pro-BSD).

          Ale jeśli kloczek ma rację (a znając go, pewnie ma) to Solaris wydaje się być dobrym wyborem w przypadku dużych zasobów dyskowych. Do zbadania.

        9. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          To ty powinieneś udowodnić stabilność tych filesystemów co jest i tak bezcelowe bo nie są zamiennikami ZFS. Jeszcze raz pytam się dlaczego nie są tak popularne we wszystkich dystrybucjach? Równie dobrze ja sobie wyciągnę jakiś mało znany filesystem i każę ci udowodnić że nie jest stabilny. To nie działa w tą stronę.

          Sun obcych pieniędzy nie potrzebuje akurat, ma się całkiem dobrze. Oracle może działać na Linuksie ale SAN i NAS już będą na czymś z ZFS i udział Linuksa zmniejszy się. W chwili jak ze sprzętu za 1/10 ceny obecnych macierzy będziesz mógł wyciągnąć nawet lepszą niezawodność – będzie cię najzwyklej stać żeby za mniejsze pieniądze zdublować sprzęt a dane dzięki ZFS będą bezpieczniejsze (brak RAID write hole) to wtedy zobaczysz w czym siła ZFS tkwi. Dołącz do tego łatwość administracji.

          Tym sposobem Linux straci kolejne procenty udziału na serwerach jeśli się nie obudzi.

          Skrzętnie MAc OS X widzę swoją drogą omijasz który na desktopie Linuksa dawno przegonił i on też ZFS będzie miał.

        10. Awatar bies
          bies

          MOX nie leży w kręgu moich zainteresowań. Podobnie nie interesuje mnie ,,popularność Linuksa na desktopie'' (może w małym względzie — casus sterowników grafiki, ale to się poprawia od ostatniego roku).

          Listę znanych problemów ze stabilnością XFS i JFS (Reisera3 też możesz) proszę. Pisałeś o tym (nie ja o tym pisałem, tylko Ty — napisałeś że wszystko poza ext3 ma znane problemy). Na jakiej podstawie (komentarze na /. — jaaaasne)? Put up or shut up, kiddo.

        11. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          A ja jeszcze raz ci piszę, to nie działa w tą stronę. To że nie jesteś na bieżąco to twoja sprawa. Nadal nie napisałeś mi dlaczego nie są one domyślnymi filesystemami w większości dystrybucji (o ile w jakiejkolwiek popularnej są, Raiser kiedyś był w SUSE ale od niego uciekli, jak myślisz czemu?) Bo nie mają niczego co znacząco przewyższa ext3 a jednocześnie nie są tak sprawdzone. Każda książka odnośnie backupu i dobry tutorial powie ci żeby używać ext3 chyba że masz szczególne powody żeby go nie używać i podchodzić wtedy do sprawy ostrożnie. Nie wiem czy mają jakieś publicznie znane błędy w tej chwili – ale wiem że biorąc pod uwagę małą liczbę instalacji ludzie mają z nimi więcej problemów niż z ext3 – wiem z praktyki. No pochwal się czemu wszystkie popularne distra mają ext3, myślisz że to z palca wyssane? Unikasz strasznie na to odpowiedzi. Do tego nadal nie na temat bo te filesystemy nie są poziomu ZFS.

        12. Awatar Thar
          Thar

          Ale co to znaczy "nie są poziomu"? Znów bsdowcy onanizują się swoim ZFSem. ZFS jest, powtórzmy jeszcze raz dobitnie i wyraźnie, dobry to pewnych konkretnych zastosowań. Do obsługi ogromnych ilości pamięci stałej. XFS jest dobry do pracy z multimediami – w tymże celu SGI produkowało platformę IRIX. JFS nie używam, ale pewnie też jest w czymś dobry. To są systemy tuningowane pod konkretne wykorzystanie – Reiser także – i dlatego nie są domyślne. Naprawdę tak trudno do tego dojść, logicznie rozumując?

        13. Awatar Miron
          Miron

          @nastepny_fork: To na stawiającym zarzuty leży obowiązek udowodnienia ich. Zatem jeśli twierdzisz, że "wszystkie oprócz ext3 mają problemy ze stabilnością" to Ty musisz udowodnić tę hipotezę.

          ZFS jest bardzo milusi, ale używanie go obecnie jest, w większości wypadków, pewnego rodzaju onanizmem technologicznym. Świetnie, że mogę zagotować, z jego pomocą, oceany, ale jakoś ostatnio nie leży to w moich planach.

          Jedyne co jest naprawdę użyteczne z całego tego majdanu to wersjonowanie (i okolice). Obecnie realizuje się to programowo i wrzucenie tego w FS mogłoby wydać owoce w postaci naprawdę użytecznych narzędzi (bo nie oszukujmy się Apple'owski Time Machine bardziej przemawia do ZU).

          A OS X nigdy Linuksa na desktopie nie przegonił. Zawsze był z przodu.

        14. Awatar Miron
          Miron

          @nastepny_fork: W openSUSE ReiserFS przestał być domyślnym w momencie gdy jego autor został aresztowany pod zarzutem morderstwa. Po prostu sponsor projektu (Novell) nie jest pewnym czy to rozsądne instalować domyślnym FS, którego główny developer siedzi (i nie wiadomo czy i kiedy wyjdzie). Co do "wątpliwości" to śmiem oświadczyć, że w enterprise'owych wersjach SUSE ReiserFS nadal jest domyślnym, a i większość produktów Novella (np. GroupWise) jest supportowany właśnie na tym fsie (nie jestem pewien, czy ext3 doczekał się już certyfikacji).

        15. Awatar bies
          bies

          Podsumujmy zatem: nie wiesz czy mają jakieś znane błędy i jednocześnie piszesz, że mają. Wystarczy, już dość czasu straciłem na Ciebie, ,,poważny człowieku''.

        16. Awatar kloczek
          kloczek

          "Listę znanych problemów ze stabilnością XFS i JFS (Reisera3 też możesz) proszę."

          Takie pytanie to jest z lekka nieporozumienie.

          Gdyby coś błędem można było nazwać to trzeba mieć pewność że wystąpiło to w kodzie np. XFS i było to powiedzmy przypadek taki że ów błąd wywołał pad systemu w wyniku którego doszło do utraty danych. Jest tylko jedno ale .. otóż Linux w ogóle nie ma możliwości badania takich przypadków na poziomie który umożliwiłby zbieranie danych o szczegółach takich padów. Linux do dzisiaj nie ma z prawdziwego zdarzenia crash dumpów. Nie ma zintegrowanego debugera który mógłby być wywołany w sytuacji kiedy błąd wystąpił. Pewne pady w Linuxie w związku z tym występują niejako "po cichu" bez możliwości jawnego powiązania tego czy innego przypadku z konkretną przyczyną.

          W związku z tym to że "XFS czy JFS posiada więcej błędów niż inny system plikowy to nic innego jak swego rodzaju obserwacja "na oko" którą można jednak w miarę sensownie przeprowadzić np. instalując jakieś systemy produkcyjnie na większą skalę.

          Tyle że znowu .. nikt tego na większą skalę w czymś dużo poważniejszym niż serwer www czy SQL backend do tego nie zastosuje bo Linux nie technologii które wspierałyby racjonalne działanie w momentach wystąpienia błędów żaby udokumentowany przypadek dostarczyć w formie umożliwiającej jego poprawienie np. do firmy zapewniającej support jaką będzie tu np. RH czy Ubuntu .. i tu koło się zamyka.

        17. Awatar Miron
          Miron

          "Na oko" to pomiar obarczony diabelnie dużym marginesem błędu.

          Ponieważ jednak autorytety, w postaci kloczka i nastepnego_forka, wykorzystując tak doskonałą metodę pomiaru, stwierdziły to idzie mi tylko powiedzieć, że Novell, RedHat i Canonical to po prostu kretyni świadcząc support dla innych filesystemów niż ext3.

        18. Awatar kloczek
          kloczek

          Nie zrozumiałeś co siekryje pod tym "na oko".

          Otóż o tej metodologii *można* mówić tylko w przypadku Linuxa.

          Jeszcze raz: w przypadku *BSD, czy MOX (też derywat *BSD) takie badanie możesz oprzeć o konkretną identyfikację błędów.

          W przypadku Linuxa bez jego zmiany możesz to robić tylko statycznie stawiając odpowiednio dużą ilość systemów w kilu grupach z różnymi systemami plikowymi. Każda grupa systemów musiałaby robić to samo a ilość padów byłaby w pełnej korelacji z ilością błędów w poszczególnych systemach plikowych.

          Kwestia w tym, że większość dystrybucji jako domyślne daje ext3 i już tylko przez to ilość wychwyconych błędów w tym kodzie jest mniejsza .. co jest w pełnej zgodzie z opiniami jakie mają administratorzy Linuxów pracującymi z setkami systemów.

        19. Awatar evil_core
          evil_core

          NTFS-3G ma wydajnosc do dupy. Ciezko mi powiedziec jak to dziala na quad-core, w kazdym razie na celeronie 2K i 512MB RAM u cioci, ktorej symlinkowalem katalogi wine'a, dokumenty(wszystko bylo na ntfs poza partycja z linuksem, poczatkiem home), itd do tych na ntfsie chodzilo to koszmarniei 100% CPU zajete. Bylo to bardzo upierdliwe i zauwazalne przy zgrywaniu plyt DVD na dysk. Cos podobnego zrobilem 2 lata wczensiej na 400MHz, ale tam przy kopiowaniu czegokolwiek dostalem po prostu timeouty, ntfs-3g glupial jak byly duze transfery, bo prekdosc dysku przekraczala parokrotnie mozliwosci ntfs-3g na tym procku i dane nieraz niszczyl i lecialy bledy do dmesg i potrafil pliki gubic. Teraz jak ktos chce miec 2 systemy w miare przezroczysty sposob, to tylko fat32, szczegolnie ze ntfs-3g nie ma mmapa i msoffice w wine(i klonach) sie na tym nie odpali.

        20. Awatar bies
          bies

          kloczek: Otóż nie, na takiej liście mógłby np. znaleźć się ostatni błąd w XFS z 2.6.26-rc9 (inna sprawa, że to wersja testowa — zatem odrzuciłbym taki błąd). Takie zgłoszenie pokazuje też, że nie do końca masz rację i są mechanizmy pozwalające wskazać winę kodu FS. Zresztą wystarczy spojrzeć na bugzilla.kernel.org — jest kilka otwartych błędów dla każdego z FS. Podobnie można przeszukać LKML (nie chcę mi się 😉 ).

          A propos w 2.6.26 jest kgdb (nie, nie chcę mi się wdawać w dyskusję ile lat za resztą świata 😉 ).

          Ale dobra, statystycznie dowodzisz, że liczba błędów w systemach innych niż ext3 może być większa niż w ext3 właśnie. Ok, niech Ci będzie — nie przepadam za statystyką i rachunkiem p-stwa. Jednak widzisz różnicę między takim stwierdzeniem a ,,systemy te mają znane problemy ze stabilnością'', prawda?

      3. Awatar adamw
        adamw

        Co do ZFS i CDDL. Ludzie od Linuxa widzą w CDDL tylko zło bo to uniemożliwia używanie ZFS w Linuxie. Ale mają klapki na oczach. Kiedyś byłem na wykładzie Iana Murdocka na moim uniwersytecie i bardzo ciekawą kwestie przytoczył. Jakby ZFS był na licencji GPL to nie możnaby było go używać w żadnym innym systemie operacyjnym prócz Linuxa (conajmniej na pożądanym poziomie integrajci). A tak są implementacje ZFS dla FreeBSD i Mac OS X i istnieją tylko dlatego, że ZFS jest wydany właśnie nie na GPL a na CDDL (z akcenten na "nie na GPL"). Także jak widać GPL też ogranicza oprogramowanie.

        1. Awatar Maciej Piechotka
          Maciej Piechotka

          Teoretycznie – można na BSD/MIT/X11/etc. i wtedy każdy może zrobić port. IANAL ale czy nie można było na LGPL?

          Co do CDDL to były komentarze, że licencja została stworzona jako niekompatybilne z GPL – właśnie żeby uniemożliwić portowanie na Linuxa. Więc trudno tu mówić o winie dewów L…

        2. Awatar kloczek
          kloczek

          Wczytaj się w CDDL. Jest kilka wyraźnych różnic między tymi licencjami a CDDL. Po mimo tego, że CDDL jest bardzo proste zapewnia też kilka rzeczy które stoją w jawnej obronie praw użytkowników których których te licencje nie zapewniają.

          Sun nie prowadzi swojej działalności z punktu w którym może "dzielić i rządzić". W międzyczasie wszedł w sieć zależności z własnymi klientami ze zdaniem których musi się liczyć czy tego chce czy nie. Dla tych firm BSD/MIT było nie do zaakceptowania. Konsultacje Suna z bazą swoich klientów przed wypuszczeniem pierwszego kawałka kody Solarisa jakim był kod DTrace na CDDL trwały blisko rok. Te konsultacje były prowadzone na zamkniętych forach ale po ich skończeniu cala dyskusja na ten temat została ujawniona od A do Z. Widać w nich wręcz to że ludzie z Suna chcieli nawet na początku opublikować kod na GPL.

          Mówiąc inaczej CDDL to nie SobiePańska decyzja Suna tylko swego rodzaju kompromis między tym co realnie można było zrobić a tym co się chciało zrobić.

      4. Awatar vermaden
        vermaden

        @batwing

        Tak na prawdę, to wiesz, że z powodu licencji zfs pod Linuksem jest tylko w przestrzeni użytkownika

        Z powodu licencji ZFS? NIE! Z powodu licencji Linuxa, GPL2 zabrania linkowania kodu z kodem innym niz na licencji GPL2, CDDL (licencja ZFS) nie nanosi takich ograniczen. Linux jak widac nie daje pelnej wolnosci niestety.

        1. Awatar lucke
          lucke

          batwing napisał, że ZFS pod Linuksem jest tylko w przestrzeni użytkownika z powodu licencji, nie precyzując, o którą licencję chodzi 😉

  5. Awatar krzy
    krzy

    Biorąc pod uwagę, że to musi zostać najpierw zaimplementowane, a potem "wytłuczone" pod kątem bugów, mówimy o ok. 2-3-letnim horyzoncie czasowym na którym będzie dało się tego użyć. No chyba, że ktoś się chce bawić w rosyjską ruletkę 🙂

    Tymczasem ZFS na (Open)Solarisie zapewnia taką funkcjonalność tu i teraz, a port na FreeBSD prawdopodobnie również zostanie ustabilizowany do jakości produkcyjnej przed tym terminem.

  6. Awatar nastepny_fork
    nastepny_fork

    Wszystkie *NIX-y niedługo będą miały wspólny system plików, oprócz Linuxa. Na Solarisie ZFS jest już stabilny. Na FreeBSD pojawił się w ostatniej wersji 7.0 i jest testowany, potrzebuje optymalizacji żeby dobrze chodzić i jeszcze zdarzają się bugi za to większość funkcjonalności jest już przeportowana. Na Mac OS X jest już możliwy odczyt ZFS i prace nadal trwają. Linux natomiast ma duże szanse przespać sprawę i zostać w tyle. I podejście w stylu "jak nie mogę czegoś mieć na Linuksie to tego nie potrzebuję" nic tu nie zmieni. Linuks to serwer, tylko ostatnio jest kładziony jakiś nacisk na desktop ale główne zmiany dyktuje w tym systemie rynek serwerowy, tam są pieniądze i przewaga tego systemu, zawalicie to – będzie źle.

    A ZFS jest nie tylko dobry na maszynach w wielkiej skali. Na domowym fileserwerze jest tak samo niezastąpiony, a nawet na desktopowej maszynie. Co z tego że można mieć na desktopie szybszy filesystem skoro ZFS jest nieco wolniejszy ale za to zapewnia integralność danych do tej pory nieosiągalna na normalnym domowym sprzęcie. ZFS powstał właśnie po to żeby uodpornić system plików na źle działający hardware. Ma snapshoty, sumy kontrolne dla wszystkich plików, błyskawiczne leczenie, bardzo stabilne softowe RAIDY i wiele innych. Lista udoskonaleń względem softowych RAID-ów i sprzętowych macierzy ciągnie się o wiele dalej. Jeśli ktoś jeszcze nie zapoznał się z dokumentacja ZFS a przynajmniej jego przedstawieniem czy opisem chociażby z Wikipedii to gorąco polecam.

    1. Awatar Thar
      Thar

      Co z tego że można mieć na desktopie szybszy filesystem skoro ZFS jest nieco wolniejszy ale za to zapewnia integralność danych do tej pory nieosiągalna na normalnym domowym sprzęcie.

      Zapytaj przeciętnego użytkownika niksów: czy woli mieć system szybki z przyzwoitą integralnością danych, czy powolny ale z superhipermegaekstrazaawansowaną technologią integralności na miarę następnego stulecia. Piszesz, że wszystkie *niksy będą miały wspólny system? Bardzo się cieszę, że oprócz Linuksa. To oznacza, że wszystkie oprócz Linuksa będą miały wspólny, powolny system.

      ZFS jest fajny, ma kilka nowatorskich pomysłów, ale naprawdę nie jest ósmym cudem świata i można się doskonale obyć bez niego. Zauważyłem, że głównie jego promocją zajmują się zeloci Suna i *BSD, zadowoleni, że ich systemy wreszcie są technologicznie do przodu, gdy przez lata używały filesystemów pozbawionych nawet księgowania. Co ciekawe, wtedy ci sami zeloci udowadniali, jaki to bajer niepotrzebnie spowalniający pracę.

      1. Awatar krzy
        krzy

        To oznacza, że wszystkie oprócz Linuksa będą miały wspólny, powolny system. […] Co ciekawe, wtedy ci sami zeloci udowadniali, jaki to bajer niepotrzebnie spowalniający pracę.

        Hihihi. Właśnie nic innego nie robisz, tylko udowadniasz że ZFS to bajer niepotrzebnie spowalniający pracę…

        P.S. Różowo wcale nie jest. Niedawno po analizie wymagań pewnego projektu z wielkim żalem wykluczyłem zastosowanie ZFS-a. Ale muszę przyznać, że potencjał, to on ma ogromny.

        1. Awatar Thar
          Thar

          Właśnie nic innego nie robisz, tylko udowadniasz że ZFS to bajer niepotrzebnie spowalniający pracę…

          Udowadniam, że jego niektóre bardzo fajne cechy są okupione stratami na innych frontach 😉

      2. Awatar nastepny_form
        nastepny_form

        Nie powolny a nieco wolniejszy a to ogromna różnica.A wy zaraz się napalacie bo już brakuje punktów zaczepienia.Ja na fileserwerze milion razy wolę taki system.

        Na desktopie i tak nie odczujesz różnic w szybkości chyba że robisz jakieś szczególne rzeczy ze swoją maszyną, dla zwykłego usera rzecz pomijalna.Za to integralność danych nie jest pomijalna.

        Filesystem ma jako główne zadanie zapewnienie bezpieczeństwa składowanych na nim danych a potem można mówić o szybkości. Na co ci szybość przy większym prawdopodobieństwie uszkodzenia twoich danych.

        Ale cały czas rozumiem podejście, nie możemy czegoś na Linuksie mieć to nie jest nam potrzebne, niestety to typowe.

        A jak ktoś mówi że ZFS to zabawka to nie wie o czym pisze. Czy któryś z was zadał sobie trud przeczytania czegokolwiek o ZFS? Wątpię…

        1. Awatar Thar
          Thar

          Ach, och, kocham, gdy ktoś obala argumenty które nigdy nie padły. Może się przez to poczuć bardziej błyskotliwy i podbudować ego.

          Nie powolny a nieco wolniejszy a to ogromna różnica.

          W nazwie. Wiem, że taka ci się bardziej podoba. Większość systemów wcale nie należy do demonów prędkości. Przez to bycie "nieco wolniejszym" od nich, ZFS staje się <stong>powolny

          Ja na fileserwerze milion razy wolę taki system.

          A ja nie pisałem o serwerze plików, więc na co odpowiadasz?

          Na desktopie i tak nie odczujesz różnic w szybkości chyba że robisz jakieś szczególne rzeczy ze swoją maszyną, dla zwykłego usera rzecz pomijalna.

          Wybór komu wierzyć – tobie czy benchmarkom – wydaje się oczywisty. Oczywiście tym benchmarkom, które nie są robione na RAIDach, żeby pokazać jaki to ZFS nie jest szybki. Szkoda, że większość ludzi tego nie używa.

          Filesystem ma jako główne zadanie zapewnienie bezpieczeństwa składowanych na nim danych a potem można mówić o szybkości.

          O rly? A zdawałoby się, że jako główne zadanie ma, zgodnie z nazwą, utrzymywać strukturę plików na dysku. No chyba, że taki UFS, gdzie integralność danych leży i kwiczy, to nie jest filesystem.

          Ale cały czas rozumiem podejście, nie możemy czegoś na Linuksie mieć to nie jest nam potrzebne, niestety to typowe.

          Rozumiem twoje podejście – nie wiem jak odpowiedzieć na argument, więc muszę napisać o takim, który umiem zbić.

          A jak ktoś mówi że ZFS to zabawka to nie wie o czym pisze.

          Znowu nie wiem, na co odpowiadasz. Może wizyta u okulisty?

        2. Awatar trasz
          trasz

          @Thar: Potrafisz przytoczyc benchmark pokazujacy powolnosc ZFS-a, czy tylko siejesz FUD?

        3. Awatar Thar
          Thar

          @trasz: sam podawałeś, w innym wątku, zwłaszcza na 32-bitowym systemie jest zauważalne.

      3. Awatar nastepny_fork
        nastepny_fork

        "Zapytaj przeciętnego użytkownika niksów: czy woli mieć system szybki z przyzwoitą integralnością danych, czy powolny ale z superhipermegaekstrazaawansowaną technologią integralności na miarę następnego stulecia."

        I tu pokazujesz co jest jedną z największych bolączek Linuksa na desktopie. Ja ci odpowiem – każdy woli mieć coś wolniejszego i to nawet wiele wiele wolniejszego gdyby trzeba ale co mu zapewni taką integralność danych. A teraz przeczytaj swoją wypowiedź i przemyśl, bo ty używasz komputera do zabawy, do testowania bajerów. Natomiast nie mieści ci się w głowie że ludzie używają komputerów do pracy i dane na nich są często więcej warte niż sam komputer dla właściciela. Backupy nie rozwiązują wszystkiego, cicha korupcja danych którą to ZFS wykrywa i naprawia robi ogromną różnicę. Ty używasz systemu jako zabawki nie rozumiesz userów którzy używają go na poważnie. Ośmieszasz się tym. Kogo obchodzi szybkość filesystemu ze zwykłych userów. Kto robi takie rzeczy żeby go to obchodziło? Ułamek procenta. Reszta ludzi chce żeby owoce ich pracy pozostały nienaruszone.

        Zejdź na ziemię.

        1. Awatar Thar
          Thar

          I tu pokazujesz co jest jedną z największych bolączek Linuksa na desktopie. Ja ci odpowiem – każdy woli mieć coś wolniejszego i to nawet wiele wiele wolniejszego gdyby trzeba ale co mu zapewni taką integralność danych.

          To ja się powtórzę. Użytkownicy różnych *BSD do niedawna siedzieli na systemie plików pozbawionym journalingu. Co więcej, z uśmiechem na ustach szerzyli FUD wobec wydanego w 2001 roku ext3, że dokłada księgowanie a ono jest niepotrzebnie obciążającym bajerem. Ale pojawił się ZFS i chorągiewka zaczęła powiewać w druga stronę…

          Natomiast nie mieści ci się w głowie że ludzie używają komputerów do pracy i dane na nich są często więcej warte niż sam komputer dla właściciela. Backupy nie rozwiązują wszystkiego, cicha korupcja danych którą to ZFS wykrywa i naprawia robi ogromną różnicę.

          Łaaał, korupcja? Znaczy te dane mają dane w łapę, żeby uciekały z backupu? Wiesz, nawet w dziedzinach informatycznych nie wszystkie podobnie brzmiące polskie słowa mają takie samo znaczenie, co ich angielskie pierwowzory. Zaś znikomy odsetek problemów związanych z tym, o czym piszesz, prowadzi do wniosku, że jest ro problem urojony.

          A teraz przeczytaj swoją wypowiedź i przemyśl, bo ty używasz komputera do zabawy, do testowania bajerów.

          G…no prawda.

          Ty używasz systemu jako zabawki nie rozumiesz userów którzy używają go na poważnie.

          G…no prawda.

          Z czystej ciekawości, masz jakieś podstawy by mówić, jak używam swojego komputera i systemu? Nie? Tak też myślałem.

          Kogo obchodzi szybkość filesystemu ze zwykłych userów.

          Każdego, kto nie jest adminem w serwerowni.

          Zejdź na ziemię i poczytaj fora.

        2. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          Zwykłego użytkownika nie obchodzi czy jego filesystem jest szybszy czy wolniejszy ważne że może na nim swobodnie pracować. Jak ktoś robi edycję video i robi mu to różnicę to powinien kupić lepszy komputer a nie działać na starym radle. Zwykły użytkownik nie wie co to filesystem ale za to chce mieć swoje pliki w całości. A backup nie załatwia wszystkiego. Co ci po nim jak plik który backupujesz jest uszkodzony a ty o tym nie wiesz.Albo działasz na programie który składuje dane w bazie, i będziesz pracował na uszkodzonej bazie i jak się dowiesz o uszkodzeniu będziesz dane ze starej bazy z backupu sprzed kilku tygodni a może miesięcy musiał scalać z tym co zrobiłeś przez ten czas na kopii uszkodzonej.Backup nie rozwiązuje wszystkiego jeśli nie wiesz wcześniej o uszkodzeniu danych. Może dowiesz się za kilka tygodni/miesięcy może wcześniej jak masz szczęście. O ile możesz mieć archiwum swoich danych przechowywane w nieskończoność w zależności ile kasy chcesz w to ładować i jak dużo ich mieć to zazwyczaj dane po pewnym czasie z backupu są usuwane.Jak za rok będziesz potrzebował takiego pliku i okaże się że masz backup z ostatnich 3 miesięcy bo więcej ci na dysk do backupu nie wchodzi i kiedyś trzeba usuwać stare dane to się zastanowisz o czym piszę. No chyba że masz w domu bibliotekę taśmową za kilkadziesiąt tysiaków i karton taśm.

          ZFS wykrywa wcześnie uszkodzenia zanim trafią do backupu, łatwo i szybko potrafi je leczyć i dodatkowo wcześnie ostrzega o błędach w sprzęcie nawet tych najdrobniejszych, o wiele lepsze to niż S.M.A.R.T. bo pokazuje jak sprawy mają się w praktyce i to nie tylko z dyskiem.

          A UFS a właściwie UFS2 się nie czepiaj bo jest równie dobry co ext2/3 a journalingu nie ma bo ma soft updates – na niektórych partycjach się go włącza na innych niekoniecznie, zależy od zastosowania. Nie ma to jednak znaczenia bo jest filesystemem starej generacji tak samo jak ext3 i dlatego FreeBSD zdecydowało się na coś lepszego.

        3. Awatar Thar
          Thar

          No to teraz krótko:

          1) Nie pisałem o backupach (znów próbujesz odpierać wymyślony przez siebie argument)

          2)

          znikomy odsetek problemów związanych z tym, o czym piszesz, prowadzi do wniosku, że jest ro problem urojony

          3) Może sobie być tej samej generacji co ext3, ale technologicznie jest sporo do tyłu. I to jest fakt, który bsdowcy usiłowali do pojawienia się ZFS tuszować mało umiejętnym FUD-em.

        4. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          1. Argument który popiera to co mówię, nie jest ważne czy o tym mówiłeś czy nie, bo:

          2. jesteś krótkowzroczny, to że tobie się to nie zdarzyło to nie znaczy że nikomu innemu tez nie. Ja sam miałem z tym problem mimo, że filesystem nie zwracał mi błędów aż było za późno. Na czym bazujesz mówiąc że jest to znikomy odsetek problemów? Na jakich badaniach statystycznych? Mnie wystarczy że jest to przypadek prawdopodobny i nie można dlatego go ignorować.Tak naprawdę jest on nieunikniony biorąc pod uwagę ilość przetwarzanych obecnie danych.Nawet jest taki przelicznik co ile przetworzonych danych następuje tego typu błąd.Może zrobię ci przysługę i znajdę później to opracowanie… a może zadasz sobie trud i sam poszukasz.Ciche błędy które ZFS poprawia mogą mieć wiele podłoży i są częste.

          3.Co ma się nijak bo FreeBSD ma teraz ZFS przy którym twój ext3 wypada cieniutko.O co z tym technologicznym zacofaniem UFS2 ci chodzi nadal nie wiem.

          Bawi mnie jak ze wszystkich moich argumentów co i rusz ktoś wybiera sobie kilka i próbuje coś na nie odpowiedzieć mniej lub bardziej udolnie. ZFS powstał właśnie po to żeby walczyć z tym o czym pisze i czego przykłady podaję.Jeśli uważasz że coś takiego nie występuje do masz trochę do przedyskutowania z dość dużą liczbą ludzi zajmujących się tym zawodowo. Na wszystko są dowody naukowe i wynikające z nich problemy adresuje ZFS.

        5. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          Poczytaj sobie:

          Hard Disk Drives: The Good, The Bad and The Ugly
          http://www.acmqueue.org/modules.php?name=Content&…

        6. Awatar Thar
          Thar

          Argument który popiera to co mówię, nie jest ważne czy o tym mówiłeś czy nie

          Rotfl 😀 Tak, oczywiście 😀 Powtarzaj to w kółko, tylko wtedy to będzie litania, a nie dyskusja. Tu się dyskutuje. Jak chcesz wyrażać swoje opinie załóż bloga, a jak nie chcesz odpowiadać na argumenty które padły – dyskusję przegrywasz.

          Na czym bazujesz mówiąc że jest to znikomy odsetek problemów? Na jakich badaniach statystycznych?

          A ty na jakich? Ja opieram się właśnie na tym, że takich badań nikt nie robi. Bo odsetek tych błędów jest poniżej granicy innego błędu – statystycznego.

          Co ma się nijak bo FreeBSD ma teraz ZFS przy którym twój ext3 wypada cieniutko

          Bynajmniej. Jeśli wziąć niedawną retorykę bsdowców, ZFS wymięka przy ext3 bo jest pełen niepotrzebnych bajerów. Takim, jak w ext3 był wg. nich journaling.

          O co z tym technologicznym zacofaniem UFS2 ci chodzi nadal nie wiem.

          http://en.wikipedia.org/wiki/Comparison_of_file_s…

          Bawi mnie jak ze wszystkich moich argumentów co i rusz ktoś wybiera sobie kilka i próbuje coś na nie odpowiedzieć mniej lub bardziej udolnie.

          Bawi mnie, jak ktoś cały czas odpowiada tylko na to, na co umie odpowiedzieć udolnie – choćby takie argumenty w ogóle nie padły 😀

          ZFS powstał właśnie po to żeby walczyć z tym o czym pisze i czego przykłady podaję

          Halooo! Dokładnie to samo napisałem powyżej! Ale ty próbujesz udowodnić, że ZFS jest systemem uniwersalnym (a nie jest).

        7. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          Przytoczyłem więcej argumentów niż dotsałem kontr na nie i to i tak nieudolnych. Kolega kloczek jeszcze swoje dołożył a ty dalej nie widzisz problemu. Czytaj link powyżej.

          Rozumiem że bierzesz to w kategoriach wygranej i przegranej w takim razie jesteś zmiażdżony, poczytaj jeszcze posty kloczka na temat wszystkiego i link który ci dałem.A o czym piszesz sam nie rozumiesz bo błędy o których ja pisze maja pełno przyczyn i sa dość częste.

          A co do księgowania to jeszcze raz piszę że UFS nie potrzebuje go bo ma soft updates, od 1998 roku, a ext3 używany jest od 2001. BSD miało księgowanie szybciej niż Linuks i czekam nadal na przykład co ci się nie podoba w UFS a szczególnie w UFS2, bo jest to sprawdzony, stabilny, używany o wiele dłużej filesystem niż ext2 czy 3 a ty twierdzisz że technologicznie cos ci nie odpowiada.UFS był pierwszy, miał więcej i jest równie stabilny jeśli nie stabilniejszy.Linuks wali księgowanie wszędzie z ext3 a soft updates włącza się jak trzeba a nie na pałę ładuje.

          Nie wiem z kim ty sie spierałes mówiąć o BSD-owcach ale nie ze mną raczej bo przytaczasz argumenty z palca wyssane których nikt tu nie dawał. Google ci chyba zawiodło.

        8. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          "Bynajmniej. Jeśli wziąć niedawną retorykę bsdowców, ZFS wymięka przy ext3 bo jest pełen niepotrzebnych bajerów."

          Co ty bredzisz człowieku? A to skąd wziąłeś? Chyba ci się przyśniło i co na ext3 do UFS?

          "Takim, jak w ext3 był wg. nich journaling."

          Łaaa journaling? Ty się przywaliłeś do mojej korupcji to ja do twojego journalingu. To się nazywa księgowanie po polsku.

          UFS ma księgowanie dłużej pod postacią soft updates. Nie rozumiesz o czym piszesz nadal. Soft updates był wcześniej niż ext3 nawet. Nikt nie chce twojego "journalingu".

        9. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          Masz cały artykuł czemu ZFS i to że jest już użyteczny:
          http://breden.org.uk/2008/03/02/a-home-fileserver…

        10. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          Trochę o powstaniu ZFS i błędach, najpierw przeczytaj mój pierwszy to cię oświeci skąd się biorą:
          http://www.acmqueue.org/modules.php?name=Content&…

        11. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          O samym ZFS i czemu jest rewolucyjny, poczytaj bo ci tego brakuje:
          http://opensolaris.org/os/community/zfs/docs/zfs_…

        12. Awatar nastepny_fork
          nastepny_fork

          Masz tu, bo nie rozumiesz że UFS ma księgowanie pod postacią soft updates i jest to inny sposób na osiągnięcie tego co daje księgowanie. Próbujesz wymyślać argumenty których nikt nie dawał. Nikt z BSD ni powie ci że księgowanie jest zbędznym bajerem bo w BSD. jest o wiele dłużej niż w Linuksie i to na zawołanie. Jesteś niedouczony i próbujesz zabłysnąć (wikipedia):

          In computer file systems, soft updates are an approach to maintaining disk integrity after a crash or power outage. They are an alternative to journaling file systems.

          Instead of duplicating metadata writes in a journal, soft updates work by properly ordering the metadata writes to guarantee consistency after a crash. Like journaling, soft updates do not guarantee that no data will be lost, but do make sure the filesystem is consistent.

          An advantage of a file system with soft updates is that it can be mounted almost instantaneously.

          Do książek!

        13. Awatar trasz
          trasz

          @Thar: Jakbys nie zauwazyl, to UFS od pewnego czasu ma journalling (nie softupdates, tylko journalling wlasnie). Ma tez pewne ficzery (od ponad dekady), ktorych ext3 nigdy sie nie dorobil, a ktore sa dosyc istotne, na przyklad fragmenty (wedlug wikipedii nazywa sie to 'block suballocation', iirc) czy inteligentny readahead, ktory potrafi sam wyczaic, czy plik jest odczytywany sekwencyjnie, czy losowo.

        14. Awatar Thar
          Thar

          @nastepny_fork

          Z fanbojami nie rozmawiam. Zwłaszcza z takimi, co postują pod więcej niż jednym nickiem. Linki które podałeś są oczywiście bardzo obiektywne, zwłaszcza ten ostatni.

          @trasz

          Przyznam, że to przeoczyłem. W którym momencie journaling przestał być dla bsdowców zbędnym bajerem? 😉

  7. Awatar AdamK
    AdamK

    Ja tam czekam na BRTFS 🙂

  8. Awatar rkowal
    rkowal

    Skoro zostały poruszone tematy licencji to może ktoś mi powiedzieć :

    1) Co jest złego w licencji CDDL?

    2) Co konkretnie czyni ją niezgodną z GPL? na pewno nie możliwość łączenia z modułami binarnymi, gdyż w BSD można a nie ma problemów ze zgodnością.

    1. Awatar Thar
      Thar

      1) Nie ma w niej nic złego. Jest niekompatybilna z GPL (a GPL z CDDL), ale nie kosztem dawanej wolności. FSF uznaje ją za licencję wolnego oprogramowania.

      2) To samo, co czyni niezgodną MPL. Dobra i kompletna analiza znajduje się tutaj:
      http://www.tomhull.com/ocston/docs/mozgpl.html

      1. Awatar rkowal
        rkowal

        Dzięki za link.

        A co do pytania pierwszego, to źle się wyraziłem. Ciekawi mnie bardziej co jest powodem nagonki na licencje CDDL a gdy na przykład do MPL nikt nie ma obiekcji.

        1. Awatar Thar
          Thar

          MPL zdążyła się już "zasiedzieć". Na początku również wzbudzała kontrowersje, na przykład w środowisku Debiana. Teraz po prostu już się o tym nie mówi, bo po co powtarzać w kółko te same, znane zarzuty. Trzeba też wziąć pod uwagę fakt, że przeglądarka, klient poczty etc. to raczej samodzielne produkty, nie ma potrzeby łączenia ich z GPL-owymi i licencjonowanie MPL zbytnio nie przeszkadza. CDDL jest objęty np. system plików ZFS, którego sterownik jest modułem kernela – dlatego nie można go używać na GPL-owym Linuksie. Zatem "nagonka" nie jest na samą licencję, ale na fakt objęcia nią składników systemu operacyjnego.

        2. Awatar arturz.blogspot.com
          arturz.blogspot.com

          Takie gadanie typu "jeżeli ktoś nie wziął GPL to jest zły" i to całe wciskanie wszystkim GPL-a zajeżdza trochę komuną. Ile można o tym jeszcze dyskutować? Ten kto stworzył dane oprogramowanie sam decyduje o licencji i tyle. Tak jak Linus wybrał GPL tak Sun wybrał CDDL. Nie wystarcza to że CDDL jest licencją typu Open Source?

        3. Awatar Thar
          Thar

          Wiesz. GPL, CDDL i MPL to z punktu widzenia dawanej użytkownikowi wolności – czyli tego, na czym wolne oprogramowanie się opiera – są bardzo podobne. Ale niestety ze sobą niekompatybilne. Dlatego naprawdę chciałbym, by istniała jakaś licencja godząca interesy wszystkich zainteresowanych 😉

        4. Awatar arturz.blogspot.com
          arturz.blogspot.com

          Nie, te licencje nie są między sobą niekompatybilne – to GPL nie jest z nimi kompatybilne, reszta między sobą jak najbardziej.

        5. Awatar bies
          bies

          Ale po co ta dyskusja? Licencje są takie jak autorzy wybrali. Koniec dyskusji. Jeśli napiszecie coś swojego możecie wydać do na dowolnej licencji.

  9. Awatar vermaden
    vermaden

    Cytat tworcy z ML tux3 apropo porownania z HAMMER:

    The big advantage Hammer has over Tux3 is, it is up

    and running and released in the Dragonfly distro.

    The biggest disadvantage is, it runs on BSD, not Linux.

    Nie ma to jak dobre argumenty, wada jest ze dziala na BSD a nie na Linuxie :/

    1. Awatar vermaden
      vermaden

      Kiedy wkoncu bedzie mozna zrobic COMMENT PREVIEW, to tylko kilka linijek w PHP …

    2. Awatar Thar
      Thar

      Ale to jest dobry argument. Tak samo, jak wadą przykładowo Corel PSP jest, że działa tylko na Windows…

      1. Awatar vermaden
        vermaden

        Ale ani Corel ani PSP nie maja otwartych zrodel …

  10. Awatar trasz
    trasz

    Chcialbym zauwazyc, ze "Tux3" nie jest jeszcze nawet w fazie alpha. Gdyby prace szly pelna para – a nie wyglada na to, zeby szly, nawet BTRFS jest mocno niedoinwestowany – to uzywalny filesystem wyszedlby najwczesniej za dwa albo trzy lata.

    Dla porownania, popatrzcie na ext4 – system generacje wczesniejszy, prostszy koncepcyjnie i w sumie, porownujac do ZFS, zwyczajnie prymitywny. Zwroccie uwage, ile trwaja prace nad nim i na jakim etapie jest obecnie.

  11. Awatar kj
    kj

    Piękna dyskusja, bardzo mi się podoba. Oczywiście "linuksowcy" zarzucają "bsdowcom" to, że ZFS to fetysz a UFS jest z tyłu za ext3 (swoją drogą – cóż to za idiotyczny podział?).

    Otóż:

    1. ZFS został przeportowany wcale nie dlatego, żeby "linuksiarzom" utrzeć nosa czy też żeby czerwienieli z zazdrości. Został przeportowany ze względu na swoje możliwości oraz ze względu na fakt, że mógł zostać przeportowany nie naruszając przy tym ani licencji ZFS-a, ani FreeBSD.

    2. A teraz uwaga: przy tworzeniu ext(2/3) korzystano z idei, które obecne są w systemie UFS. UFS2 może ponadto zaadresować dysk o pojemności 2^73 bajtów (to chyba trochę więcej niż ext4 – 2^60 bajtów czy też ext3 – 2^44 bajtów). To także więcej, niż jest w stanie zaadresować ZFS (2^64 bajtów).

    3. Tytuł jest absolutnie mylny. Tux3 nie jest konkurentem dla ZFS. W zasadzie ZFS ciężko nazwać klasycznym systemem plików, ponieważ ingerując w inne warstwy systemu operacyjnego (poniżej VFS, dokładnie tak, jak mówili przedmówcy – głównie kloczek) przejmuje rolę także innych podsystemów. Tux3 jest tylko próbą rozszerzenia klasycznego systemu plików o pewne cechy (nie wszystkie!), oferowane przez ZFS.

  12. Awatar mount fuji
    mount fuji

    Well this kind of facts is really worth looking for, great info for readers and surely shows quality writing. Its cool to have these types of posts around to maintain the facts flow. Helping these who actually appreciate this, wonderful perform! Thanks again for taking the time to put this on line. I unquestionably liked each and every aspect of it.

  13. Awatar Odell Sames
    Odell Sames

    I’d be inclined to give green light with you one this subject. Which is not something I typically do! I really like reading a post that will make people think. Also, thanks for allowing me to speak my mind!

  14. Awatar Philip Maupin
    Philip Maupin

    I’d have to play ball with you one this subject. Which is not something I usually do! I enjoy reading a post that will make people think. Also, thanks for allowing me to speak my mind!

  15. Awatar Dustin Jahaly
    Dustin Jahaly

    I loved as much as you will receive carried out right here. The sketch is tasteful, your authored subject matter stylish. nonetheless, you command get got an nervousness over that you wish be delivering the following. unwell unquestionably come further formerly again as exactly the same nearly very often inside case you shield this hike.

  16. Awatar Nancy Mcneff
    Nancy Mcneff

    Hi there, just became alert to your blog through Google, and found that it is really informative. I’m going to watch out for brussels. I’ll be grateful if you continue this in future. Lots of people will be benefited from your writing. Cheers!

  17. Awatar Shonna Kellom
    Shonna Kellom

    voluminousstately almanac you lock up

  18. Awatar Ignacia Thurrell
    Ignacia Thurrell

    Good day! This is kind of off topic but I need some advice from an established blog. Is it difficult to set up your own blog? I’m not very techincal but I can figure things out pretty fast. I’m thinking about setting up my own but I’m not sure where to begin. Do you have any tips or suggestions? Many thanks

  19. Awatar The Car Insurance Guy
    The Car Insurance Guy

    While I tend to agree with the post I sincerely believe that car insurance has become too complex for the average car insurance policy holder. Just like any serious purchase however you must perform due diligence and research the insurance companies before you purchase.

  20. Awatar Polkville Fire Departments
    Polkville Fire Departments

    You have some helpful ideas! Maybe I should consider doing this by myself.

  21. Awatar Learning Disability Tutoring
    Learning Disability Tutoring

    I wanted to write you a very small remark just to say thanks again for all the remarkable principles you’ve shared in this case. It’s quite extremely generous of people like you to grant easily all that most people might have distributed as an e book to make some dough on their own, certainly considering the fact that you could possibly have done it in the event you desired. The points as well worked to provide a great way to realize that someone else have the same keenness similar to my very own to learn a little more in regard to this problem. I think there are some more enjoyable times ahead for folks who start reading your website.

  22. Awatar Printable Coupons
    Printable Coupons

    Undeniably believe that which you stated. Your favorite reason appeared to be on the net the easiest thing to be aware of. I say to you, I certainly get annoyed while people think about worries that they just don’t know about. You managed to hit the nail upon the top and also defined out the whole thing without having side effect , people could take a signal. Will likely be back to get more. Thanks

  23. Awatar Benewah County Passport Offices
    Benewah County Passport Offices

    I really liked your post, thanks for sharing. — Benewah County Passport Offices

  24. Awatar Beat Maker
    Beat Maker

    When I originally commented I clicked the “Notify me when new comments are added” checkbox and now each time a comment is added I get three e-mails with the same comment. Is there any way you can remove people from that service? Thanks a lot!

  25. Awatar Saundra Sirmans
    Saundra Sirmans

    I really liked your post, thanks for sharing. — Saundra Sirmans

  26. Awatar Wasserbetten kaufen
    Wasserbetten kaufen

    Thanks! Is it okay to put a few of this upon my site if I add a link to this site?

  27. Awatar praca nieruchomości poznań
    praca nieruchomości poznań

    Good blog! I really love how it is simple on my eyes and the data are well written. I am wondering how I might be notified whenever a new post has been made. I have subscribed to your RSS which must do the trick! Have a great day!

  28. Awatar vakantiehuis beieren
    vakantiehuis beieren

    They’re either not around long enough to make a lasting impression or just aren’t fleshed out properly.

  29. Awatar blog
    blog

    This web site rocks !. Simply put i repeatedly find something totally new & distinctive right here. Appreciate your that records.

  30. Awatar news
    news

    I stubled onto all your entrance enjoyable carry out I’ve supplied a Trackback there found on the weblog :)……

  31. Awatar train games
    train games

    For after you have tasted flight you’ll walk the earth together with your eyes turned skywards, for there might been and there you’ll lengthy to return.

  32. Awatar vakantiehuis zwarte woud
    vakantiehuis zwarte woud

    Robert De Niro has one scene that’s fairly memorable; the scene where his character, Carl Van Loon, gives his “don’t make me your competition” speech.

  33. Awatar colon cleanse review
    colon cleanse review

    Now you’ve your new web page and also you’re keen to begin making some gross sales! But, how will you make sales if you happen to do not have high volumes of visitors to your web site?

  34. Awatar Jamie Adolph
    Jamie Adolph

    You made some interesting points here. I’ve done a lot of searching on the topic and think most people will agree with your post. Thanks, Jamie Adolph

  35. Awatar altrincham block paving
    altrincham block paving

    This is really interesting, You’re a very skilled blogger. I’ve joined your feed and look forward to seeking more of your excellent post. Also, I have shared your site in my social networks!

  36. Awatar מקדם אתרים
    מקדם אתרים

    קידום דפי תוכן אינטרנטיים עושים רק בחברת קידום אתרים אמינה כמו חברת נט-סטייל . צרו עמנו קשר על מנת לרכוש שרות של קידום אתרים בגוגל בדרך הטובה ביותר.

  37. Awatar Luigi Fulk
    Luigi Fulk

    The Zune concentrates on being a Portable Media Player. Not a web browser. Not a game machine. Maybe in the future it’ll do even better in those areas, but for now it’s a fantastic way to organize and listen to your music and videos, and is without peer in that regard. The iPod’s strengths are its web browsing and apps. If those sound more compelling, perhaps it is your best choice.

  38. Awatar Irving Darthard
    Irving Darthard

    Thanks bro

  39. Awatar Matthew C. Kriner
    Matthew C. Kriner

    This is getting a bit more subjective, but I much prefer the Zune Marketplace. The interface is colorful, has more flair, and some cool features like ‘Mixview’ that let you quickly see related albums, songs, or other users related to what you’re listening to. Clicking on one of those will center on that item, and another set of “neighbors” will come into view, allowing you to navigate around exploring by similar artists, songs, or users. Speaking of users, the Zune “Social” is also great fun, letting you find others with shared tastes and becoming friends with them. You then can listen to a playlist created based on an amalgamation of what all your friends are listening to, which is also enjoyable. Those concerned with privacy will be relieved to know you can prevent the public from seeing your personal listening habits if you so choose.

  40. Awatar Wilmington NC Remodeling
    Wilmington NC Remodeling

    Thanks for taking the time to debate this, I feel strongly about it and love learning more on this topic. If possible, as you acquire experience, would you thoughts updating your weblog with additional info? This can be very helpful for me.

  41. Awatar online english mandarin translation
    online english mandarin translation

    It’s onerous to find knowledgeable people on this subject, but you sound like you understand what you’re speaking about! Thanks

  42. Awatar Telescopic Gun Scopes
    Telescopic Gun Scopes

    you have a great blog here! would you like to make some invite posts on my blog?

  43. Awatar Cedric Abbott
    Cedric Abbott

    What a super site and educational posts, I will add a link on my blogroll and bookmark this site. Regards! Thanks! Cheers! Cedric Abbott

  44. Awatar Wasserbett
    Wasserbett

    I type of agree on some things, but not just about all.

  45. Awatar driving instructor training
    driving instructor training

    How do you fancy being your own boss, choosing your own functioning hours and meeting new people today each day? Would you prefer to make good cash and have the satisfaction of helping men and women find out one thing new? It really is quick to see why a lot of people today from each walk of life wish to be a driving instructor.

  46. Awatar Christening gifts
    Christening gifts

    Cool

  47. Awatar Goji Pflanze
    Goji Pflanze

    I notice you have not written yet another weblog for some time?

  48. Awatar colon cleanse review
    colon cleanse review

    Many thanks for posting this, It?s just what I was researching for on bing. I?d rather a lot comparatively hear opinions from a person, barely than an organization internet page, that?s why I like blogs so significantly. Many thanks!

  49. Awatar Darren Perfetti
    Darren Perfetti

    Thanks for the article. Can you please send me few more articles about this, I am really a fan of your blog. Thanks, Darren Perfetti

  50. Awatar Keneth Foucher
    Keneth Foucher

    I am typically to running a blog and i really recognize your content. The article has really peaks my interest. I’m going to bookmark your website and hold checking for brand spanking new information.

  51. Awatar Wycieczki Last Minute
    Wycieczki Last Minute

    An interesting discussion is worth comment. I think that you should write more on this topic, it might not be a taboo subject but generally people are not enough to speak on such topics. To the next. Cheers!

  52. Awatar Przewozy Autokarowe Rumia
    Przewozy Autokarowe Rumia

    Heya i’m for the first time here. I found this board and I find It really useful & it helped me out much. I hope to give something back and help others like you helped me.

  53. Awatar colon cleanse review
    colon cleanse review

    Search engine optimization needs a very good search engine optimizer plan. Simply considered one of these methods could make a giant distinction in your sites place and company your web site brings you.

  54. Awatar Boyce Contrera
    Boyce Contrera

    Now you’ve got your new web page and you’re keen to begin making some sales! However, how are you going to make gross sales in case you do not need excessive volumes of holiday makers to your web site?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *