.net jest w każdej warstwie od c# po CIL ogólnodostępnym standardem ISO. Microsoft współpracuje z organizacjami nad rozwojem platformy (np. z mono), wymieniając się pomysłami (Eval nie wzięło się z nieba). No ale dla trolli z jednej strony Microsoft kradnie pomysły, z drugiej Miguel podrabia inne oprogramowanie. Ojej to takie dziwne ze w pewnych sferach biznesowych nie są ważne ideologie (nie mylić z etyką) tylko interes. A on między Ms i Novellem układa się dobrze. Dla niektórych to jakby Tusk jeździł do Moskwy. A oni tacy źli i niedobrzy.

@maciek:

A współpraca z Novellem (czy raczej – korzystne dla obu stron – płacenie Novellowi za udawanie, że traktuje to poważnie) to jedynie zasłona dymna.

Rany- zasłona dymna przed czym? Przed atakiem, ukryciem prawdziwego manewru czy zwróceniem uwagi przeciwnika w inną stronę?
To żadna zasłona dymna, a kontynuacja wojny patentowej, a właściwie szukanie punktów by pokazać zasadność patentów MS.
Co do platformy MS- ma jedną wadę. Oprogramowanie na niej robi się fajnie i miło jeżeli korzystasz potem z platformy MS. Jakoś nie widzę, jak ktoś tworzy stronki w ASP.Net ze zwykłego notatnika- po prostu się nie da. Z drugiej strony MS chce zrobić z .Net technologię ułatwiające migracje ze środowisk nie Windowsowskich- a tego nie da się dokonać bez współpracy z firmami mającymi doświadczenie z takimi rozwiązaniami. Co więcej- nie bardzo się da tego dokonać na VS.

Moje VS.Net zbiera kurz na półce od paru lat- przegrało z Komodo.

Interes Novella w ulepszaniu mono polega tylko na tym, że MS za to płaci. MSowi nie zależy na tym, aby Mono dorównało .NET lub – co gorsza – stało się równoprawną platformą do odpalania aplikacji windowsowych, bo wtedy ułatwiło by migrację "od windows". Novellowi też nie za bardzo zależy na tym, nie ma w tym żadnego interesu. Więc Novell udaje, że robi mono. I wszystkie strony są zadowolone.

Udawanie, że dotnet jest dużo bardziej przenośną platformą niż jakakolwiek inna wcześniej wynaleziona przez Microdoft jest obłudą.

Nie, to akurat jest fakt. .net obecnie działa na x86, amd64 i powerpc (XBOX), dodatkowo dzięki m.in. Mono również na innych systemach niż microsoftowe. Większość dotychczasowych wynalazków MS była "x86 only" (może poza epizodem z Alphą, skąd zresztą pochodzi rodzina systemów NT).

Udawanie, że dotnet jest dużo bardziej niezależną platformą niż jakakolwiek inna technologia MS jest obłudą do kwadratu.

Nie podejmę się oceny, która z technologii MS jest najbardziej otwarta, ale nie wydaje mi się, żeby Java, za którą stoi Sun była bardziej otwarta jako standard. Gdyby tak było nie powstał by projekt Harmony.

tysiące windowsowych aplikacji “zwykłych” działa pod wine bez najmniejszego problemu. Większość aplikacji .NET nie działa dobrze na mono. O czymś to świadczy

Ale wine to chyba nie jest produktem Microsoftu? Co do Mono i .neta, to te aplikacje które nie mają bezpośredniego powiązania z trzewiami Windowsa (głównie grafika/okienka) działają całkiem dobrze. Do tego stopnia, że twórcy Second Life zdecydowali się na Mono zamiast oryginalnego rozwiązania MS, a to raczej poważne wdrożenie.

Co do implementacji Javy – zgoda. Natomiast sama specyfikacja tego środowiska jest tak samo kontrolowana przez Suna który arbitralnie decyduje o jej rozwoju, jak .Net w przypadku Microsoftu. Różnica jest jedynie w większej otwartości Suna na inne systemy i (od niedawna) rozwój swojego VM, jednak zGPLowanie Javy ma też swoje złe strony – dlaczego twórcy Androida postawili na implementacje classpatch, i dlaczego Sun nie chciał skorzystać z LGPL w odniesieniu do kodu bibliotek? Bo zwyczajnie boi się zbytniej utraty kontroli nad swoim środowiskiem.