Administrator musi podać dane, jeśli ktoś chce pozwać użytkownika za wpis na WWW

Nowy GIODO wydał ostatnio ciekawą decyzję. Otóż każdy, kto chce dochodzić swoich praw przed sądem w związku z wpisem na stronie internetowej (naruszającym np. dobra osobiste danej osoby), może żądać od administratora danych użytkownika, który dokonał wpisu.

Do Biura Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO) wpłynął wniosek Pani X, (zwanej dalej Skarżącą) o nakazanie PHU XYZ (dalej: PHU XYZ) udostępnienia jej informacji o osobie, która w dniu 23 lutego 2010 r. o godz. 20:29 dokonała wpisu na portalu internetowym posługując się nickiem „anonim” – w zakresie imienia, nazwiska i adresu IP komputera, z którego dokonano ww. wpisu.

W ww. wniosku Skarżąca wskazała, iż w dniu 24 lutego 2010 r. wezwała Pana Z, prowadzącego PHU XYZ, do usunięcia wpisu dokonanego na portalu przez użytkownika posługującego się pseudonimem “anonim”. Wskazała, że “treści opublikowanego tekstu są nieprawdziwe, obraźliwe, krzywdzące i naruszające dobre imię Wnioskodawcy. Są poniżające i absolutnie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego”.

Dlatego też wniosła “na podstawie art. 29 ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych o udostępnienie danych osobowych, w tym imion, nazwisk i adresów IP, osoby, która logując się pod pseudonimem wskazanym w niniejszym wniosku, zamieściła tekst naruszający dobra osobiste wnioskodawcy”.

Swój wniosek Skarżąca umotywowała tym, że zamierza wystąpić na drogę sądową z pozwem o naruszenie dóbr osobistych przez osobę, która dokonała wpisu. A do tego potrzebuje znać dane osobowe naruszyciela.

PHU XYZ odmówiło dobrowolnego udostępnienia danych, podnosząc, iż wpis usunięto a przedsiębiorca udostępnia dane wyłącznie na wniosek GIODO lub Policji.

W trakcie postępowania wyjaśniającego PHU XYZ wskazało również, że nie przetwarza danych osoby, która dokonała przedmiotowego wpisu, w zakresie jej imienia i nazwiska. Wyjaśniono: “jedyne informacje, jakie posiadamy na temat ww. użytkownika to adres IP, gdyż użytkownik nie jest zarejestrowany na naszym portalu”.

Po zapoznaniu się z całością zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego GIODO wydał decyzję, w której nakazał PHU XYZ udostępnienie Pani X informacji o osobie, która w dniu 23 lutego 2010 r. o godz. 20:29 dokonała wpisu na portalu internetowym posługując się nickiem “anonim” – w zakresie obejmującym numer IP komputera, z którego dokonano ww. wpisu. W pozostałym zakresie Inspektor postępowanie umorzył.

Cała decyzja wraz z uzasadnieniem jest dostępna tutaj. Ponadto warto poczytać też o odpowiedzialności administratora za treści umieszczane przez użytkowników (jej wyłączenie na mocy art. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną nie wyłącza odpowiedzialności bezpośredniego naruszyciela, tak samo zresztą jak istnienie tej odpowiedzialności nie wpływa w zasadzie na odpowiedzialność samego sprawcy – wtedy można pozwać i bezpośredniego naruszyciela, i administratora).

Również ciekawą sprawą pozostaje kwestia uznania bądź nie adresu IP za daną osobową.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar michal
    michal

    A co się dzieje w momencie, gdy administrator nie posiada adresu IP „anonima”? Np. nie jest on zapisywany w bazie albo został już dawno usunięty.

    1. Awatar kozak
      kozak

      A nie jest tak ze prawo obliguje do trzymania tych danych przez 2 lata?

    2. Awatar tpablo
      tpablo

      Albo jak anonim pisał zza TORa albo choćby proxy ;-P.

      1. Awatar A
        A

        Podajesz adres proxy z którego pisał, i niech się dalej martwi właściciel serwera proxy

  2. Awatar back-to-root
    back-to-root

    Już widzę kolejkę pieniaczy, którzy nękają adminów o adres IP każdego wpisywacza forumowego, który ich „obrazi”. 😉

  3. Awatar kayo
    kayo

    Woda na młyn dla Arnolda B.

  4. Awatar Johnn
    Johnn

    Państwo absurdów. Ta cała „obraza” to tylko po to, by wyciągnąć jak najwięcej kasy od tego, co „obraża”. Widać, że kryzys daje się we znaki….

  5. Awatar bigfun
    bigfun

    Jak dla mnie ok. Jeśli ktoś używa internetu do tego, aby obrażać innych, to niech przynajmniej osoba obrażana wie, kto to taki. It’s fair.

    1. Awatar A
      A

      Jak dla mnie, każda sprawa o udostępnienie takich danych powinna przejść przez GIODO lub policję, inaczej dojdziemy do absurdu że obrazą będzie nazwanie szatyna brunetem i na tej podstawie administrator będzie musiał podać wydać wszystkie dane osobowe w jakich jest posiadaniu…

    2. Awatar aaa
      aaa

      Ja ktoś jest obrażalski, to niech nie używa internetu.

  6. Awatar oO
    oO

    Pytanie: czy Internet jest miejscem _upubliczniania_ informacji?

    Odpowiedź: Nie. Bo jako odbiorca musisz dołożyć starań, aby uzyskać dostęp do informacji. Zatem nie jest to informacja publiczna i bardziej przypomina prywatną rozmowę autora z odbiorcą.

    A jako taka nie podlega tym bzdurnym przepisom.

    Zwykła cenzura!

    1. Awatar vries
      vries

      Taką definicje możesz podpiąć praktycznie do każdego medium masowego.

      1. Awatar oO
        oO

        Niezupełnie.

        Telewizor możesz zostawić włączony oglądając coś innego, i informacja _sama_ zostanie nadana. Tu upublicznienie nie podlega żadnej dyskusji.

        Gazeta jest już nieco innym medium. Ale jeśli sama siebie nazywa np. „dziennikiem” czyli zbiorem informacji o wydarzeniach dnia, to wtedy podlega definicji publikacji.
        Jeśli gazeta miałaby inny charakter, to można się zastanawiać.

        Ale sprawa z komentarzami na forum czy portalu jest już zupełnie jasna. Komentarz jest to jak najbardziej prywatna opinia. Do której jako odbiorca musisz całkowicie sam dotrzeć wyrażając wolę poznania jej treści.
        Nie musisz czytać komentarzy, czyli z definicji prywatnych opinii, jeśli nie chcesz ich znać.

        Jeśli upublicznieniem jest każde wypowiedzenie czy zapisanie opinii, to nie da się w oparciu o taką definicję zbudować jakiejkolwiek wolności słowa.
        To zwykła lewacka interpretacja rzeczywistości nastawiona na budowę aparatu cenzury.

        1. Awatar vries
          vries

          Nie musisz oglądać telewizji, czytać gazet i nie musisz słuchać pana, który wrzeszczy przez megafon na rynku miasta tak samo jak nie czytasz komentarza na portalu (ja nie widzę różnicy). Wyrażając publicznie opinie powinniśmy za nią odpowiadać. Moim zdaniem to jeden z elementów wolności słowa.

        2. Awatar oO
          oO

          Przykro mi, że nie widzisz różnicy pomiędzy jawną publikacją skierowaną do ogółu, a komentarzem pod adresem autora (np. newsa) lub przedmówcy (tak jak ja odpowiadam tobie).

          Komentarz to nie jest opublikowana opinia.
          Jedynie niewielkie rozszerzenie prywatnej opinii, tak, że ktoś kto _chce_ ją poznać nie musi się ze mną kontaktować, tylko może sobie przeczytać, co tam oO sobie prywatnie uważa.

          Zaznaczam: prywatnie. Bo w komentarzu nie mam żadnego autorytetu, nie wmawiam ludziom, że jestem specjalistą w dziedzinie, o której piszę, nie mówię, że to niezaprzeczalne fakty i prawda. Tylko moja prywatna opinia.
          W przeciwieństwie do autorów artykułów prasowych, publicystów, redaktorów, prezenterów w TV, którzy publikują opisy faktów (lub też taki powinien być ich cel) i często popierają je wypowiedziami „obiektywnych” specjalistów.

          Chyba teraz różnica między komentarzem a publikacją jest jasna?

        3. Awatar cutugno
          cutugno

          A skąd w ogóle pomysł, że naruszenie dóbr osobistych musi być publiczne? Przecież to bzdura.

        4. Awatar oO
          oO

          @cutugno

          To znaczy chcesz mi zabronić wypowiadania moich opinii nawet prywatnie?

          Może niedługo dojdziemy do myślozbrodni?

        5. Awatar cutugno
          cutugno

          oO: „To znaczy chcesz mi zabronić wypowiadania moich opinii nawet prywatnie?”

          Ja w ogóle wolę, żeby takimi rzeczami jak zabranianie zajmował się ustawodawca, jest sporo skuteczniejszy. W tym wypadku wystarczy, że będę mógł odprocesować dupsko komuś kto istotnie naruszy moje dobra osobiste, publicznie czy nie. Ustawodawcy też wystarczyło.

        6. Awatar oO
          oO

          Nie kręć.

          Pytam czy chcesz żeby było takie prawo? Żebym nie mógł powiedzieć czegokolwiek na co nie mam dowodów nawet prywatnie?

          To chyba ci się mózg zaorał…

        7. Awatar cutugno
          cutugno

          oO: „Pytam czy chcesz żeby było takie prawo?”

          Przecież jest.

          „Żebym nie mógł powiedzieć czegokolwiek na co nie mam dowodów nawet prywatnie?”

          Możesz i publicznie, i prywatnie. Po prostu czasem możesz też ponieść tego konsekwencje.

          Więcej, są takie rzeczy, za powiedzenie których możesz beknąć nawet jeśli masz dowody na ich prawdziwość.

        8. Awatar oO
          oO

          W tej chwili prawo dotyczy jedynie publicznych wypowiedzi i publikacji.
          I nie wyobrażam sobie, żeby miało być inaczej.

          Wolność słowa polega na tym, że możesz wypowiadać swoje uwagi, obawy i podejrzenia, nawet nie mając na to dowodów. Bo odpowiednio duża ilość rozumiejących problem osób może przyczynić się do ustalenia tych dowodów.

          Tu mamy do czynienia z jawną cenzura i atakiem na wolność słowa w Internecie.

        9. Awatar cutugno
          cutugno

          oO: „W tej chwili prawo dotyczy jedynie publicznych wypowiedzi i publikacji.”

          Niektóre przepisy, są i takie, które pozwolą odprocesować dupsko jeśli delikwent przegnie także całkiem niepublicznie. Zależy od rodzaju naruszenia i wyrządzonej szkody. Ogólnie, bredzisz.

          „I nie wyobrażam sobie, żeby miało być inaczej.”

          Sądząc z twoich wcześniejszych elukubracji nie wyobrażasz sobie bardzo wielu rzeczy, ale to naprawdę tylko twój problem.

          „Wolność słowa polega na tym, że możesz wypowiadać swoje uwagi, obawy i podejrzenia, nawet nie mając na to dowodów.”

          Owszem. I ponieść odpowiedzialność, jeśli komuś tym wypowiadaniem bezprawnie zaszkodzisz.

        10. Awatar oO
          oO

          o_O

          Głupota dzisiejszego społeczeństwa jest porażająca…

          Może po prostu zasługujecie na gnojenie was i inwigilację?

          Tylko czemu ja też mam cierpieć?

        11. Awatar cutugno
          cutugno

          oO; Niestety nie wiem jaki odłam prawicowego pojebnia reprezentujesz, nie wiem więc też czy polecić ci państwo minimum czy też raczej monarchię absolutną. To drugie mogłoby mieć tę wartość dodaną, że miałbyś okazję bezpośrednio potwierdzić brak istotnej różnicy między ośrodkiem Yodok a popupem na twitterze.

  7. Awatar Tomasz Kowalczyk
    Tomasz Kowalczyk

    To dotyczy stron na polskich serwerach, czy mają też sposób na pozyskiwanie danych z zagranicy?

    1. Awatar thid
      thid

      popatrz na chomika co zrobil i masz odpowiedz

    2. Awatar sig
      sig

      Zależy od „zagranicznego” prawa, jeśli prawo kraju w którym stoi serwer nakazuje podana takich informacji to owszem uda się uzyskać. No chyba że serwer stoi dajmy na to na Cyprze (tak jak np chomik od niedawna) to wtedy nie uda się z powodu braku stosownych przepisów, ich wyraźniej liberalizacji. Podejrzewam że część krajów utrzymuje taki stan specjalnie, coby ściągnąć do siebie duże serwerownie (a wraz z nimi firmę(miejsca pracy), i płacone przez nią mniejsze lub większe ale jednak podatki)

      1. Awatar oO
        oO

        Widać mają mądrych polityków.
        Nie to co POlska, która grzecznie wykonuje brukselskie rozkazy.

        1. Awatar Geralt
          Geralt

          Nie tylko brukselskie, ale przede wszystkim „prikazy” Moskali! Przecież to widać.

        2. Awatar X
          X

          No gdzie widać? Prawo mamy unijne, armię powiązaną z nato, a przytłaczająca większość inwestycji to kapitał zachodni. W rządzie sa nawet kolesie mający obywatelstwo brytyjskie, np. pan Vincent, jednostki specjalne typu GROM bezpośrednio finansuje Waszyngton, a Szymon Peres publicznie obwieszcza o wykupywaniu Polski.

          Mam na myśli realne „prikazy”, a nie rzeczywistość alternatywną prezentowaną przez Gazetę Polską i Nasz Dziennik. Coraz częściej mi sie wydaje, ze ci pisowscy i rydzykowi „patrioci” to jakaś cwana agentura kanalizująca pewne zachowania i odwracająca uwagę.

  8. Awatar facet
    facet

    czy nie odnosicie wrażenia że świat zmierza w kierunku samozagłady ? Jak bowiem wytłumaczyć , że instytucja która zamierza chronić życie nawołuje do jego destrukcji (Helsińska fundacja praw człowieka), jak wytłumaczyć że biuro mające nazwie ochronę danych osobowych NAKAZUJE UDOSTĘPNIAĆ DANE osobowe !!!??? Przykładów można by mnożyć ale ktoś kiedyś powinien rozpie…ta stajnię Augiasza -instytucje działające w sprzeczności z samymi sobą, przepisy działające w jawnie przeciwnym kierunku do intencji itp.

      1. Awatar facet
        facet

        gratuluję samopoczucia (lub bezmyślności) 🙂

    1. Awatar X
      X

      A co byś zrobił jakby ktoś cie anonimowo wybluzgał podając twoje imie, nazwisko oraz zdjęcie i byłby zupełnie bezkarny? Nie popadajmy w przesadę.

    2. Awatar SeeM
      SeeM

      Obraziłeś mnie tą wypowiedzią – oczywiście wiesz, kto teraz pozna IP z którego pisałeś? 🙂

  9. Awatar vViktor
    vViktor

    A jakby tak forum nie miało administratora? Jak nie tak to na pewno da się jakoś obejść ten idiotyczny zamach na wolność słowa ;]

    1. Awatar bkr
      bkr

      „A jakby tak forum nie miało administratora?”

      Taa, forum powstało samorodnie 🙂 Ktoś je musiał założyć i ten ktoś jest pewnie uznawany za administratora jeżeli nie ma innej osoby, która zarządza forum.

      Mnie tylko zastanawia czy przepis precyzuje o jakiego administratora chodzi. Kto inny może zarządzać stroną a kto inny serwerem. Administrator strony nie musi mieć technicznej możliwości rejestracji ip osób odwiedzających stronę.

      Kolejny bezmyślny przepis utrudniający działalność i generujący koszty obciążające zarówno przedsiębiorców jak i podatników. A i tak ci, którzy będą chcieli być anonimowi to będą. Proxy, tor, hot-spoty, kawiarenki internetowe etc.

      Przepisy w tym kraju nad Wisłą tworzą ludzie, którzy są ignorantami w dziedzinie którą chcą kontrolować. Stąd te absurdy.

      Z drugiej strony może i lepiej, że co krok popisują się swoją indolencją. Bo być może mielibyśmy obowiązek rejestracji każdej karty sieciowej a programy maskujące MAC uznane by były za nielegalne i używanie ich groziłoby karą grzywny lub więzienia. Przecież to niebezpieczne narzędzie w rękach terrorystów i pedofilów

  10. Awatar Paweł
    Paweł

    No to Krzystek, prezio Szczecina, będzie miał łatwiej i nie będzie już musiał korzystać z usług skorumpowanego prokuratora, który złamał prawo, do ścigania internautów.

  11. Awatar string
    string

    I am impressed, I have to say. Really hardly ever do I encounter a website which is each educative and entertaining, and let me tell you, you may have hit the nail around the head. Your assumed is spectacular; the situation is one thing that not enough individuals are speaking intelligently about. I’m extremely blissful that I stumbled all through this in my hunt for an individual point referring to this

  12. Awatar phone
    phone

    I’m impressed, I must say. Definitely hardly ever do I encounter a blog that’s both educative and entertaining, and allow me to let you know, you may have hit the nail about the head. Your believed is spectacular; the problem is a thing that not ample persons are speaking intelligently about. I am incredibly blissful that I stumbled during this in my hunt for an individual issue referring to this

  13. Awatar Stop Dog Barking
    Stop Dog Barking

    I’ve been visiting your blog for a while now and I always find a gem in your new posts. Thanks for sharing.

  14. Awatar Best Headphones
    Best Headphones

    Yeah i agree.

  15. Awatar Best Headphones
    Best Headphones

    Thanks! I was a little confused on the topic. Great post.

  16. Awatar Best Headphones
    Best Headphones

    Hey, Thanks for the info!

  17. Awatar Aisha Bankowski
    Aisha Bankowski

    Spot on with this write-up, I really think this web site needs far more consideration. I’ll in all probability be once more to read rather more, thanks for that info.

  18. Awatar tarasy Poznan
    tarasy Poznan

    good work!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *