Facebook przeholował i wycofuje się z poprzedniej decyzji

W sobotę Facebook poinformował na swoim blogu dla deweloperów, iż udostępnia nową funkcję, która pozwoli twórcom aplikacji wyciągać za zgodą użytkowników ich adres domowy oraz numer telefonu. Wywołało to burzę w opinii publicznej, którą największy serwis społecznościowy załagodził tymczasowym wycofaniem się z początkowego pomysłu.

Niedawno Facebook wprowadził nową funkcję związaną ze swoim API, pozwalając deweloperom na żądanie od użytkowników uprawnień dostępu do ich adresu domowego oraz numeru telefonu, który podali w serwisie. Ta decyzja wywołała ogromną burzę opinii publicznej. Oczywiście – dostęp do tych danych wymaga zgody użytkownika, jednak sama taka możliwość budzi kontrowersje, a poza tym Facebook doskonale wie, iż większość użytkowników nie czyta zawartości tego typu okienek proszących o autoryzację i wykorzystuje to, gdyż przeróżne firmy są łase na prywatne dane użytkowników i to pożądanie firm trzecich trzyma Facebooka na powierzchni. Serwisowi nie zależy jednak na uświadamianiu internautów w zakresie niebezpieczeństw, jakie niesie web 2.0, gdyż im więcej użytkowników udostępniających swoje prywatne dane przez niewiedzę, tym większa chrapka inwestorów na Facebooka. I tak ten biznes się kręci.

Sceptycy mogliby powiedzieć, że przecież nikt nie musi podawać swojego adresu lub numeru telefonu w serwisie. Jednak po pierwsze – serwis ten należy do stron tego typu, gdzie chcemy dzielić się swoimi danymi z częścią użytkowników, po drugie – podanie numeru telefonu komórkowego jest konieczne w celu zweryfikowania konta, co umożliwia m.in. wysyłanie do serwisu plików wideo większego rozmiaru.

Facebook wycofał się z początkowej decyzji po licznych apelach internautów przerażonych, z jaką prędkością serwis przenika internet oraz coraz bardziej wkracza w zakres prywatności internautów. Nie śledzi on bowiem jedynie swoich użytkowników, ale wszystkich internautów za pomocą Fan Boksów i ciasteczek, mogąc następnie za pomocą cyfrowego odcisku palca zidentyfikować praktycznie każdego użytkownika, który korzysta z domyślnych narzędzi do przeglądania internetu, tzn. przeglądarki niewzbogaconej o specjalne dodatki zwiększające prywatność. Granica prywatności zaczęła przesuwać się już dawno temu, kiedy firmy odkryły potencjał związany m.in. z reklamą spersonalizowaną. Teraz normą jest to, że jesteśmy śledzeni i od użytkownika internetu zależy, czy coś z tym zrobi, stosując takie dodatki do przeglądarki jak np. FaceBreak, Vanilla dla Chrome, zmieniając wartość User Agent przeglądarki czy też łącząc się z siecią za pomocą serwerów proxy lub tuneli secure shell.

Facebook jest chciwy i chce zagarnąć jak najwięcej internetu dla siebie. Właśnie z tego powodu jest „otwarty” – udostępnia programistom swoje API, by tworzyli aplikacje współpracujące z Facebookiem, udostępnia przeróżne widżety, FanBoksy i inne tego typu dodatki, które administratorzy mogą instalować na swoich stronach. Największy serwis społecznościowy na świecie wziął się także za pocztę elektroniczną, od dawna udostępnia mechanizm Facebook Connect, któremu sprzeciwiają się inni wielcy. Z ostatnim pomysłem jednak przeholował i to dość znacząco. Obecnie nowa funkcjonalność API jest tymczasowo niedostępna.

Świetny komentarz na temat podejścia Marka Zuckerberga do prywatności użytkowników serwisu udzielił Julian Assange, twórca WikiLeaks:

Jaka jest różnica pomiędzy mną, a Markiem Zuckerbergiem? Daję wam prywatne informacje dotyczące firm za darmo i to ja jestem czarnym charakterem. Natomiast Zuckerberg przekazuje wasze prywatne informacje firmom za pieniądze i to on jest Człowiekiem Roku [według TIME – dopisek].

Nowa funkcjonalność API miała być oczywiście dobrem dla użytkowników krainy miodem i mlekiem płynącej – poprzez przekazywanie aplikacjom naszego adresu mogliśmy uzyskać spersonalizowane wyniki bazujące na naszej lokalizacji.

Na temat zagrożeń związanych z Facebookiem pisała fundacja Electronic Frontier Foundation, pisano także na innym z naszych serwisów – OSblogu.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

12 odpowiedzi na „Facebook przeholował i wycofuje się z poprzedniej decyzji”
  1. Awatar funkcja!
    funkcja!

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcjonalno%C5%9B%C…

  2. Awatar o_O
    o_O

    Możesz poszukać sobioe mojego wcześniejszego komentarza na ten temat. Nie chce mi się powtarzać.

    Funkcjonalność!

    1. Awatar Reddie
      Reddie

      Bzdura powtórzona tysiąc razy nie staje się prawdą.

    2. Awatar Memphis
      Memphis

      O tak, proszę, już nigdy nie powtarzaj, będziemy szukać… Naprawdę…

  3. Awatar Aule
    Aule

    Brzmi to jak typowy bełkot przeciwnika Facebooka, węszącego światowy spisek.

    1. Awatar sirmacik
      sirmacik

      Myślę, że mogę zaliczyć się do fanów facebooka, ale możliwość udostępniania aplikacjom moich danych teleadresowych również zdecydowanie mi się nie podoba. Treść newsa, może rzeczywiście nie świadczy o bezstronności, jednak tego typu komentarz jest IMO całkiem racjonalny i uczulający na ten bardzo poważny problem.

      1. Awatar Kenji
        Kenji

        no fejsbuk – no problem :>.

        1. Awatar chmod777
          chmod777

          Jesteś wykluczony cyfrowo (cokolwiek to oznacza)

          …Jako i ja 🙂

        2. Awatar mef77
          mef77

          Lubię to!

      2. Awatar Devil
        Devil

        @sirmacik

        Zapisujesz się do serwisu, którego autor twierdzi, że prywatność to przeżytek; wiesz, że serwis nie ma żadnego przedstawicielstwa na terenie Polski więc GIODO może mu skoczyć, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych w dowolny sposób …. ale martwisz się o prywatność ….. LOL

        Devil

      3. Awatar md_
        md_

        uczulający na ten bardzo poważny problem

        Jaki? Że ludzie to debile i nie patrzą na to, że ktoś chce wziąć ich dane?

  4. Awatar Budyń
    Budyń

    LOL.
    Jakim kretynem trzeba być aby nawet będąc na Facebook-u podać adres i nr. telefonu ? Zwłaszcza prawdziwy ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *