Po długim oczekiwaniu i licznychzapowiedziach Lenovo w końcu ogłosiło, że od lutego 2008 będzie można kupić Thinkpada T61 i R61 z preinstalowanym Linuksem SLED 10. Tym samym firma dołączy do Della, który w zeszłym roku zdecydował się na sprzedaż laptopów z Ubuntu na pokładzie.
Thinkpad T61
Parametry Thinkpada T61 są następujące: procesor Intel Core 2 Duo T7250 2.0GHz (z 800MHz FSB i 2MB pamięci cache Level 2), 1 GB pamięci operacyjnej DDR2 SDRAM, karta graficzna Intel GMA X3100 GM965 i 14.1-calowy ekran LCD o rozdzielczości 1366×768 pikseli. T61 posiada dysk twardy 80GB (5400 rpm), napęd combo CD-RW/DVD-ROM oraz wbudowaną kartę Wi-Fi ThinkPad 11a/b/g. Cena to 949 USD (o 20 dolarów mniej niż model z Vistą Home Premium).
R61 ma bardzo podobne parametry. Jest nieco cichszy i będzie zużywał mniej prądu, zapewne za cenę gorszej wydajności. Jego cena wahać się będzie również około 950 dolarów.
Michael Applebaum z Novella jest bardzo zadowolony z wyboru Lenovo (trudno mu się dziwić!) i ma nadzieję, że klienci wybiorą bezpieczeństwo, użyteczność i elastyczność, jaką daje SLED (i Linux w ogólności).
Nie wiadomo czy i kiedy laptopy Lenovo będą dostępne w Polsce. W Stanach mają się pojawić w lutym tego roku.
The R61 with pre-installed SLED has almost identical equipment. However, it's been designed to be quieter and use less power than its T61 brother.
ja bym z tego raczej wyczytal ze bedzie cichszy i mniej prundozerny, niz pamieciozerny 😉 less power moze oznaczac w tym przypadku zarowno mniejsza wydajnosc, jak i mniejsze obciazenie dla baterii.
.
michuk – znowu tlumaczyles przed wypiciem kawy!!11 😉
Dalej jakby nie zmienia to faktu, ze 20$ to bardzo nieduzo… Nie wiem czy majac wybor pomiedzy nieznanym Linuxem a Vista, ZU nie wyda 20$ wiecej aby miec mniej "problemow"…
ZU nie koniecznie, ale takie notebooki raczej firmy kupuja, niz ZU.
jesli polityka it firmy jest ukierunkowana na linuksa – moze ciezko w to uwierzyc, ale jednak zdazaja sie takie przypadki – ten ruch ze strony lenovo zwieksza nabywcy pole manewru przy zakupie. dla odbiorcy korporacyjnego liczy sie przeciez support techn. a na to akurat niewielu dostawcow sprzetu sie decyduje w przypadku linuksa…
Poza tym, firmy które mają już wykupioną licencję "corporate" (choć nie jestem pewny, czy dla visty jest ona dostępna), czy wolą xp, nie będą musiały dopłacać m$ – mniej kasy pójdzie do redmond, a to zawsze dobry sygnał 😉
Chyba zapomnieli zera na koncu. Za 20$ to ja bym kupil z vista, linuxa zawsze mozna wrzucic, albo miec dwa systemy, a legalnosc w tym przypadku jest bardzo wazna.
weź pod uwagę, że tam jest SLED czyli prawdopodobnie ze wsparciem (choć przyznaję, że nie sprawdzałem tej informacji, ale jeśli miałoby być bez wsparcia to by pewnie dali OpenSUSE). Ja bym wziął i tak Linuksa bo po co zaśmiecać dysk 😉 I tak bym nawet nie uruchomił Viśty.
Tylko zauważ, że MS do Visty nie daje supportu a Novell do SLEDa tak.
Jak chcesz mieć support od MS do Visty to musisz kupić pełną wersję (nie OEM) a to kosztuje duuużo więcej niż te 20$
@najmar11: Z definicji OEM-u support do Visty OEM swiadczy producent, czyli Lenovo. Wiec support jest. Z drugiej strony… Miales kiedykolwiek do czynienia z supportem Novella? Jesli jest taki, jak RedHata, to to jest jakis chory zart a nie support. Powiedziec, ze moze sprzet jest uszkodzony, a potem dodac blad do bugzilli i nic z nim przez pare tygodni nie robic to ja sam moge, bez placenia za to paru stow.
Przy OEM support producenta ogranicza sie tylko do działającego systemu na komputerze, nie sądzę aby producent za darmo pomagał userowi, np. gdy ten nie może odebrać poczty … itp. Support OEM jest ograniczony i to mocno, bo myślisz, że Lenovo jest w stanie świadczyć pełny support, podczas gdy nie dostaje za to pieniędzy i rozwiązywać ludziom problemy z produktem Microsoftu? Lenovo będzie świadczyć support dla Windowsów OEM, ale tylko w zakresie jego kompatybilności ze sprzętem. SLED ma pełny support i z tym pełnym supportem kosztuje mniej niż Windows OEM.
Co do historii z RedHat'em to trudno coś ocenić jeśli nie przedstawiłeś całej sytuacji, wraz z opisem błędu itp. Przedstawiając informacje szczątkowe nie oddajesz pełnego obrazu sytuacji.
@mario: Myslisz, ze "konsultant" Novella albo RedHata ruszy palcem, jesli ktos zadzwoni, ze nie moze odebrac poczty? ROTFL.
–
Co do historii z RedHatem nie podam zadnych szczegolow, z przyczyn oczywistych, wydaje mi sie – w bugzilli leza rzeczy, ktorych z trollowaniem na forach mieszac nie nalezy 😉
–
Ale – moje doswiadczenia z RH sa idealnie zgodne z doswiadczeniami innych ludzi, z ktorymi na ten temat rozmawialem. Wiec to nie jest jakis odosobniony przypadek.
–
Co do kosztow – no sorry, ale jesli wedlug ciebie Microsoft za najslabszy support bierze 350$, to przepraszam.
Troche mnie dziwi, ze dell wybral ubuntu. Susek wydaje sie byc pewniejszym systemem glownie ze wzgledu na novella. Podzial raczej jest taki, ze susek w zastosowaniach korporacyjnych, a ubuntu do domu. Milo widziec jak coraz wiecej producentow oferuje preinstalowanego linuxa zamiast komputera bez systemu. Co wiecej, kupujac taki komputer nie martwimy sie czy nie ebdzie problemow z nasz konfiguracja, bo o to dba producent. 2008 rok moze naprawde bedzie rokiem linuxa, bo poki co linux mial swoj rok co rok 😉
niby pod jakim wzgledem novell ma byc "pewniejszy" niz cannonical? poza tym support do SLED swiadczy tylko novell, a do łubudubu – sam sprawdz 😉 (no dobra, masz na skroty: http://www.ubuntu.com/support/commercial/marketpl… 😉 )
Tym, ze ubuntu jest napychane nowowsciami i maja ten rezim nowa wersja co pol roku. Suse wydaje sie byc bardzioej ndopracowany. Moze jest wolniejszy, ale w foirmach liczy sie stabilnosc i bezpieczenstwo.
Jako użytkownik openSUSE powiem CI że wolniejszy to on nie jest, zgodzę się że wolniej się uruchamia manager pakietów i system bootuje, ale desktop jest bardzo responsywny raczej na korzyść SUSE a nie Ubu.
Prawdziwy rok linuxa to 2012 🙂
Euro, (chyba) koniec remontu drug we Wrocku, koniec świata…. Piękny zestaw 🙂 Jeszcze tylko wyborów prezydenckich brakuje do kompletu, ale te powinny być szybciej 🙂
Ciekawe czy zaowocuje to poprawą kilku drobiazgów, które nie do końca działają w serii '61 (jak choćby nie do końca obsługiwany touchpad/trackpoint ALPS).
ThinkPada możesz sobie zamówić z dowolną konfiguracją, przez stronę Lenovo, ale nie wiem czy będą tam oferowali SLED. W dodatku zawsze masz UltraBay więc możesz sobie wyciągnąć czytnik i pożyczyć od kogoś nagrywarkę, kiedy będziesz chciał DVD nagrać 😛
No, demonem prędkości to ten lapek nie jest i wyposażeniem też nie powala. Szkoda, że na razie możemy liczyć na Linuksa preinstalowanego głównie na tanich maszynkach.
Nawet i tym demonem szybkości nie musiałby być no ale do cholery jasnej w tych czasach wkładanie do kompa nagrywarki cdrw zamiast dvd to jest jakieś totalne nieporozumienie.
@michuk, “Combo DVD-ROM/CD-RW” jednoznacznie oznacza nagrywarkę CD i tylko odczyt DVD . DVD-ROM służy tylko do odczytu , a nagrywarka DVD do zapisu i odczytu 😀 . Combo od zawsze oznaczało połączenie nagrywarki CD z możliwością odczytu płyt DVD. Zresztą poczytaj na necie co to napęd COMBO .Ja nie widziałem combo które ma nagrywarkę DVD 😀 .
[blockquote]“Combo DVD-ROM/CD-RW” chyba oznacza, że umożliwia zapis równiez na DVD. Przynajmniej nie widziałem takiego combo które ma nagrywarkę CD a nie ma DVD.[/blockquote]
Ja nie widziałem miliona $ 🙂
Ale to właśnie jest wredne w combo… robią apetyt a g***o potrafią.
T7250 to cienizna na dzisiejsze czasy? To się Panie porobiło…
Podana specyfikacja jest nieco dziwna, ale bez przesady, czego więcej potrzeba typowemu userowi linuksa? W moim R61i jest T5250, ale za to 2 x większy dysk, matryca 15.4" i czytnik kart, którego i tak nie używam prawie wcale. Ważne, że wifi działa i bateria trzyma dość długo. No i wbudowana lampka to jest… coś czego nie zamieniłbym za nic w świecie ;).
20 dolców różnicy w cenie zestawu z Vistą pozostawie bez komentarza.
Jak mi wyjasnił swego czasu człowiek serwisujący Thinkpady raczej chodzi o odporność na zachlapanie. "Odporna na zalanie" to slogan marketingowy. Więc z kawą lepiej uważać…
Po godzinie z TrackPointem, każdy wyłączy touchpada jaki fajny by on nie był. Niedawno kupiłem sobie używanego T40 i myślałem że nie będę tego czerwonego punktu używał. Ale to jest cud techniki, ktoś powinien za to dostac Nobla. TrackPoint nie ma "martwych stref" (nie trzeba przekładać palca żeby przesunąć kursor w róg), ma "Reverse inertia" (kursor lekko się cofnie, kiedy mocno przyciśniesz guzik), można nim klikać, przeciągać a w połączeniu ze środkowym przyciskiem poniżej przewijać w pionie i poziomie. Da się nawet pograć w strzelanki 😉 I to wszystko intuicyjnie, bez odrywania rąk od klawiatury 😀
Jest istotna różnica pomiędzy literami T i R. Nie bardzo wierzę, że T61 /nawet z Linuksem/ będzie kosztował 950$ dolarów. Ta cena raczej dotyczy tylko R61.
Ale T61 w podstawowym wyposażeniu (z Windows) właśnie tak kosztuje.
Żeby był używalny (większa bateria, ekran o wyższej rozdzielczości, wspomniany napęd, dodatkowy gigabajt RAMu) trzeba jednak nieco dołożyć. Chociaż i tak jest to prawdopodobnie jeden z najlepszych laptopów na rynku (i posiada trackpointa!)
Jest to dokłądny klon photoshopa, obsługujący CMYK !! i z tego co pisze autor posiada opcje, których nawet Photoshop nie posiada 🙂
I co najważniejsze – cena będzie około 10 x niższa niz pierwowzór.
Do pobrania jest demko – polecam, bo naprawde jest fantastyczny.
Ciągle słyszę, że jakaś firma chce sprzedawać lapki z linuksem. Ale to trak trochę reklama póki co. Ja kupiłem Fujitsu Siemens niby też z linuksem. Okazało się, że system jest na płycie… sterowników żadnych. Wolałbym niusa, że ktoś kupił, system był preinstalowany i wszystko od razu działa, a nie po 3 dniach przeszukiwania forów.
Bo w ogóle z X3100 są problemy. Linus zdaje się merge’uje do swojego brancha kod Erica Anholta dodający do kernela obsługę GEM, która pozwala na instalację nowych testowych sterowników DRI i DRM, dzięki czemu karta podobno śmiga (słyszałem, że jacyś goście na tym odpalali Need for Speed pod WINE)
Olek, a co ja jestem 😉 sponsor? Coś czuję, że na początku nie będzie za dobrego wsparcia technicznego dla nich. Nie wszystkie funkcje będą od razu obsługiwane. Mogę się mylić ale póki co w Polsce nie widziałem komputera sprzedawanego z Linuksem, który naprawdę by go miał zainstalowanego.
Wo, chodziło mi test z komputera z preinstalowanym Linuksem. Nie widzę tam linka na głównej.
Mam pytanie,piszecie tu o Linuksie w standardzie, ale jak kupię takiego R61 czy T61 z XP/Vistą to nie mogę normalnie sobie zainstalowac np Ubuntu?? Linuks nie będzie hulał na IBM'ach??
Dlaczego nie możesz? To te same laptopy przecież. Jeśli obsługują Linuksa poprawnie to spokojnie zainstalujesz na nich Ubuntu czy cokolwiek innego. Być może będziesz musiał załadować kilka łatek IBMa na jądro czy doinstalować inne programy, żeby działał tak jak wersja preinstalowana na Thinkpadach z Linuksem. Ale na pewno się da.
Dodaj komentarz