OpenReaktor z legendą nowojorskiego Venture Capital na żywo!

Wszystkich fanów startupów zapraszamy na kolejny, dziewiąty OpenReaktor, który odbędzie się DZIŚ w żoliborskim Reaktorze.

Prelegentami będą tym razem gwiazdy nowojorskiego świata venture capital:

* Jerry Colonna – legenda nowojorskiego VC, obecnie life-coach, który grał główną rolę w tworzeniu Silicon Alley. Ze swoim partnerem, Fredem Wilsonem, stworzył w 1996 roku Flatiron Partners, który szybko zyskał sławę jednej z najlepszych firm inwestujących w starupy na wczesnym rozwoju w New York City. W portfolio Flatiron wchodziły takie spółki jak comScore Networks, Geocities, New York Times Digital, PlanetOut, Return Path, Standard Media International, i Starmedia. Jerry był też jednym ze wczesnych inwestorów w Twitterze. Więcej o nim poczytać możecie nw Wikipedii:

* Markus Lampinen – COO w Grow VC, platformie inwestycyjnej łączącej zalety angel.co i Kickstartera. Grow VC umożliwia zespołom ze świetnym pomysłami otrzymać finansowanie dzięki crowd-fundingowi. O Grow VC poczytać możecie w tekście na TechCrunchu

OpenReaktor to nie tylko wystąpienia, ale również możliwość poznania najciekawszych warszawskich młodych przedsiębiorców i inwestorów. Networking ułatwia piwo i pizza dostarczane przez sponsorów.

Sponsorami strategicznymi Reaktora są CISCO POLAND i ATM S.A, dostarczające sprzęt i łącze internetowe. Sponsorami najbliższego OpenReaktora są dodatkowo startupy Wisdio.com i Gastronauci.pl oraz hub co-workingowy Noa Cowork.

Start imprezy: czwartek, 24 maja, godz. 17:30 (prezentacje zaczynają się punkt 18)
Lokalizacja: Reaktor, ul. Bohomolca 15, 5 minut od metra pl.Wilsona.
Mapka: http://bit.ly/KCVTCM

Stream na żywo w Internecie pod adresem: new.livestream.com/accounts/757859/openreaktor

Do zobaczenia w czwartek!

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

9 odpowiedzi na „OpenReaktor z legendą nowojorskiego Venture Capital na żywo!”
  1. Awatar Wizard
    Wizard

    W New York City, C3PO W GrowVC, Kickstartera, POLAND, hub-coworkingowy!
    My są już Amerykany!

    1. Awatar sirmacik
      sirmacik

      <troll mode="on">Ty jak widać zostajesz w tyle ;f </troll>

      W każdym razie serdecznie zapraszam Cię do pisania newsów w takiej jakości językowej jakiej i od nas oczekujesz. Chętnie podszkolę się na Twoim dobrym przykładzie i mówię tu całkiem serio.

      Pozdrawiam

      1. Awatar Wizard
        Wizard

        Nie wydaje mi się, żeby jeden kamyczek był w stanie poruszyć lawinę. Wiem, że dziś uwielbienie dla ojczystej mowy oraz domaganie się eleganckiej polszczyzny są już tak archaiczne, że chyba jedynie moi dziadkowie chcieliby czytać takie artykuły. No bo jak to? Jak brzmi "Nowy Jork"? Albo jak brzmi "szkoleniowiec"? W Warsaw trzeba być trendy. I ja do Warsaw nie pasuję, dlatego nie pisałem i nie piszę tutaj nic. A jeśli już będę miał o czym, to na pewno nie napiszę newsa. Napiszę wiadomość, artykuł, felieton.

        1. Awatar sirmacik
          sirmacik

          Baw się dobrze w swoim świecie.

          1. Awatar vifon
            vifon

            Muszę się zgodzić z uwagami Wizarda. O ile nazw firm jak CISCO POLAND czy Kickstarter się nie czepiam (chociaż w pierwszym przypadku można napisać "polski oddział CISCO"), to reszta brzmi faktycznie mocno sztucznie. Z newsami na czele.

            Nawiasem mówiąc, Wizard to dość niefortunny nick w tym kontekście. 😉

          2. Awatar Wizard
            Wizard

            @sirmacik: Jest to także świat prawie czterdziestu milionów ludzi mówiących po polsku, którzy niedługo będą mieli z porozumieniem się we własnym kraju. Artykuł jest napisany w stylu niby-to-na-czasie, który nijak ma się do dziennikarstwa. Dziennikarstwo, obywatelskie czy profesjonalne, powinno wyznaczać jakąś jakoś dla słowa pisanego, świecić przykładem. Obaj z Michukiem przyjęliście odwrotną strategię, polegającą na używaniu "krawaciarskiej nowomowy". Dzięki temu wasze artykuły mają po prostu śmieszny wydźwięk. Obaj udzielacie się, pokazujecie w mediach różnorakich, na konferencjach. Przemawiacie w imieniu społeczności, takiej, czy owakiej. Trzeba się wreszcie określić: albo poważni ludzie, z którymi ktoś będzie się liczył, albo zlepek ludzików klejących tandetę i kicz na internetowej stronie.

            @vifon: Dzięki za słowa otuchy, przez moment myślałem, że naprawdę jestem jakimś jednorożcem, który za chwilę zginie i zostanie po nim legenda tylko ;] Odnośnie mojej ksywki: czekałem aż się ktoś czepi, ale zmieniał jej nie będę 🙂

          3. Awatar Premislaus
            Premislaus

            Mi tam częste wtręty w innych językach nie przeszkadzają.

            Język hegemona zawsze dominuje. Po polsku gadało się kiedyś na dworze we Wilnie, w Moskwie i w Mołdawii( nie pamiętam jaką mieli stolicę w XVI wieku).

            Mój ulubiony filozof Nietzsche, w swoich pracach często wtrąca pojedyncze słowa, np. włoskie. Dlaczego? Najprawdopodobniej niemiecki wydał mu się zbyt ubogi, albo nie było w niemieckim żadnego słowa które by to coś najlepiej oddawało.

            Dla mnie śmiesznie jest uporczywe bronienie np. francuskiego przed wpływami angielskiego, albo jak na Litwie próbują wszystko lituanizować, zwłaszcza jak to coś ma coś wspólnego z Polską ;).

            Pomijając już to, że w języku polskim większość słów ma pochodzenie obce, to często swojskie odpowiedniki brzmią głupio, albo zbyt przaśnie.

            life-coach – lepiej to tłumaczyć jako trener, a nie szkoleniowiec. Bo szkoleniowiec brzmi jak behapowiec, kojarzy się z durnym robolem, a nie z kimś kto lansuje się jako mędrzec i nie kojarzy się z osobą która puste przelewa w próżne i zgarnia kasę za nicnierobienie od naiwnych ludzi ;).

            Jeżeli angielski, czy jakiś inny globalny język w przyszłości, coś co można określić jako "wspólna mowa" , ma się stać dominujący u nas, to lepiej wcześniej niż wcale.

  2. Awatar sjacek
    sjacek

    News opublikowany godzinę przed rozpoczęciem imprezy nie spowodował chyba zwiększenia frekwencji?

    Chętnie wziąłbym udział, jednakże nie miałem na to szans, gdyż zbyt późno informacja została opublikowana.

    1. Awatar @michuk
      @michuk

      Znacznie zwiększył frekwencję streamingu live (przewinęło się 250 osób przez całą transmisję).

      Zapraszam do śledzenia co się dzieje w Reaktorze na facebooku (https://www.facebook.com/Reaktor.net) i Twitterze (https://twitter.com/#!/reaktorwarsaw) gdzie na bieżąco informujemy o wydarzeniach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *