Oracle v. Google – jeszcze piękniejsza katastrofa

Sędzia William Alsup orzekł, że definicje 37 pakietów API Javy wykorzystane przez Google w standardowej bibliotece Androida nie są chronione prawem autorskim. Tym samym proces Oracle v. Google zakończył się całkowitą klęską Oracle.

Rozstrzygnięcie to jest jednak ważne nie tylko dla Androida i Google, gdyby sędzia orzekł, że definicje API mogą być chronione prawem autorskim a orzeczenie to utrzymałoby się we wszystkich apelacjach, oznaczałoby to, że każdy projekt, który implementuje częściowo API innego projektu jest zagrożony. Przykłady takich projektów: Linux, wszystkie BSD, ReactOS – tylko wśród systemów operacyjnych.

Oczywiście rozstrzygnięcie to nie jest ostateczne, a Oracle pewnie nie ma dość kompromitacji i wniesie apelację.

Źródło: groklaw.net, fosspatents.com

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

52 odpowiedzi na „Oracle v. Google – jeszcze piękniejsza katastrofa”
  1. Awatar cutugno
    cutugno

    Swoją drogą ciekawe gdzie są teraz ci, którzy twierdzili, że Google "to złodzieje", "przegra z kretesem" i rzucali podobnymi bredniami?

    1. Awatar Druedain
      Druedain

      Siedzą przy zgaszonym świetle, a ich obecność ujawnia głośny hałas zgrzytania zębami?

    2. Awatar michal
      michal

      złodzieje, złodzieje. Apelacja będzie a tam będą lepsi sędziowie niż ten z 12 miesięcznym stażem w tego typu rozpraw. Lepsi w tym sensie, że będą się znać na tym co sądzą

      1. Awatar iron_irony
        iron_irony

        wiesz, że sędzia w tej sprawie umie programować ?

      2. Awatar lump
        lump

        Taaa, tacy z dużym stażem, którzy nawet nie wiedzą co to definicja api, ba co więcej komputer kojarzy im się z kalkulatorem, a smarphona to oglądali w telewizji w programie o "szatańskich" wynalazkach "cywilizacji diabła"…

  2. Awatar cutugno
    cutugno

    Och, oczywiście Oracle już zapowiada apelację: http://www.zdnet.com/blog/btl/judge-hands-another… – miłej kompromitacji.

    I jeszcze wyjaśnienie: sędzia niestety nie orzekł, że API w ogóle nie podlegają prawu autorskiemu (tak orzekł natomiast Europejski Trybunał Sprawiedliwości), tą sprawę zostawił bez rozstrzygnięcia, a tylko że Google używa jedynie niepodlegających prawu autorskiemu elementów Javy.

    1. Awatar tomaszkubacki
      tomaszkubacki

      Nie jestem prawnikiem ale z tego co pisze Groklaw wynika że orzekł:
      http://www.groklaw.net/article.php?story=20120531…

      Tutaj pełna treść wyroku:
      http://www.scribd.com/doc/95482585/Java-API-Rulin…

      1. Awatar cutugno
        cutugno

        Nie. Wystarczy przeczytać do końca.

        This order does not hold that Java API packages are free for all to use without license. It does not hold that the structure, sequence and organization of all computer programs may be stolen. Rather, it holds on the specific facts of this case, the particular elements replicated by Google were free for all to use under the Copyright Act.

    2. Awatar michał
      michał

      Całe API JavaSE jest GPL. Google wyrwał serce i przetransportował do androida co by ten ożył.
      Przelicecjionował z GPL na Apache nie tylko Javę ale i mnóstwo GNU/Linux softu. Wyjątkiem są tylko łatki do kernela. Czy to tak można?

      1. Awatar cutugno
        cutugno

        Jeśli coś nie podlega ochronie prawa autorskiego (a tak brzmi wyrok) to można se to licencjonować jak kto chce i nie ma to najmniejszego znaczeia.

  3. Awatar Fred
    Fred

    przecie sprawa dalej trwa w najlepsze.. to jest zakonczenie jednego z watkow, z pominieciem wycieków od google które dobrze wiedziało ze trzeba wykupić licencje..

    1. Awatar cutugno
      cutugno

      Bzdura, ten proces jest już praktycznie skończony (oczywiście pozostaje apelacja), jedyne co jeszcze w tym procesie zostało do rozpatrzenia to wysokość odszkodowania dla Oracle za naruszenia, które udowodniono Google. Maksymalna suma tego odszkodowania, to, fanfary, $300000, słownie trzysta tysięcy (tak, tysięcy) dolarów, sztandar wyprowadzić.

      A co do tej licencji to po pierwsze nie żadne wycieki tylko wewnętrzne maile, które zostały nakazem sądowym wydane prawnikom Oracle i potem przedstawione przez nich w sądzie, ale były to maile technika Lindholma i managera Rubina a nie żadnego prawnika, po drugie nawet gdyby, to o stanie prawnym rozstrzyga wyrok sądowy a nie jakieś maile – i obecny, chociaż nieprawomocnie, rozstrzygnął, żę Google nie musi wykupić żadnej licencji.

  4. Awatar linuxboy
    linuxboy

    Bardzo dobrze, ten werdykt to początek końca oracle

    1. Awatar Budyń
      Budyń

      😀
      Wiesz, jaką firmą jest Oracle i czym się zajmuje ? I z czego żyje ?

      1. Awatar Troll
        Troll

        Oracle żyje z wyroków, jak sama nazwa wskazuje. Elementarne. 😉

      2. Awatar tomaszkubacki
        tomaszkubacki

        Oracle żyje z tego, że biznes nie wierzy że SQL Server się do czegoś nadaje 😉

        1. Awatar Fred
          Fred

          a sie do czegos nadaje?

        2. Awatar 123
          123

          Oracle żyje z tego, że biznes ma rację, bo SQL Server to szrot nad szroty.

          1. Awatar Budyń
            Budyń

            Bredzisz.

          2. Awatar 123
            123

            A jakieś argumenty, trolu?

          3. Awatar Budyń
            Budyń

            Argumenty ? A po co ? Liczba _sprzedanych_ licencji na SQL Server i jego wkład w dochody MS mówią same za siebie. Paru rzeczy, w klastrowaniu szczególnie, jeszcze nie potrafi tak dobrze jak Oracle, ale to wysokiej klasy RDBMS który się doskonale sprawdza (tzn. jak obsługuje go ktoś, kto wie co robi a nie linuksowy nolajf który uwaza że na bashu świat się kończy a admini MS "tylko klikają").
            Tylko MS-Hejterzy, którzy w życiu nie dotykali niczego poza MySQLem (autoryzacja po LDAPie kiedy będzie?) i nie zrobili nic ponad "Hello, World" w PHP mają na ten temat inne zdanie, zazwyczaj budowane w 99% na uprzedzeniach i w 1% na własnej niekompetencji.
            Jak wygląda obsługa transakcyjności itp…. tomy by można pisać.

            Natomiast co do argumentów – Prawem Godwina, najpierw Ty powinieneś podać własne, zamiast bić pianę i wyzywać. Szczególnie, gdy stawiasz absurdalne tezy.

          4. Awatar tomaszkubacki
            tomaszkubacki

            MS SQL to dobry rdbms ale w 99% przypadków można użyć PostgreSQL który jest równie dobry. Jedyna ważna przewaga Microsoftu polega na tym, że ma lepszy tooling do swojej bazy.

          5. Awatar xarafaxz
            xarafaxz

            Cemu porównujesz MS-Sql do MySQL ? Porównaj z Postgresem.

          6. Awatar 123
            123

            Widzę, że poza MS SQL Server znasz tylko (i to słabo) MySQLa.
            No faktycznie jesteś guru od baz danych. Człowiek legenda, ekspert na miarę Komputer-Świata.

          7. Awatar Przemyslaw Rachwal
            Przemyslaw Rachwal

            hmm porównaj BACKUP z MSSQL-a i z postgres-a i np. jak zrobić backup przyrostowy bazy pokaż na przykładzie gołego SQL-a

        3. Awatar Budyń
          Budyń

          A potem się obudziłeś…;D

          1. Awatar linuxboy
            linuxboy

            A kto by chciał takiego grata jak M$$Ql nawet za dopłatą ?

            Biznes się obudzi i w podobny sposób potraktuje złodziejii z Oracle, tworząc i przechodząć na OpenSourcowe Bazy.

          2. Awatar cutugno
            cutugno

            "Biznes się obudzi i w podobny sposób potraktuje złodziejii z Oracle, tworząc i przechodząć na OpenSourcowe Bazy. "

            Nie wcześniej niż te bazy będą miały komercyjny support z prawdziwego zdarzenia.

          3. Awatar Budyń
            Budyń

            Chce dużo ludzi i nawet za niego płaci 😀
            A open source'owe "bazki" to jeszcze większa bieda niż OpenSource'owe gry w stosunku do komercyjnych….

          4. Awatar 123
            123

            Są tutaj ludzie, którzy w przeciwieństwie do ciebie, internetowy kozaku, wiedzą o czym mówią. Mają doświadczenie zarówno z gniotami (SQL Server), z komerchą (Oracle), marnym Open Sourcem (MySQL) jak i świetnym Open Sourcem (PostgreSQL).
            Toteż przestań marnować cyfrowy tlen i wracaj do nory.

          5. Awatar Budyń
            Budyń

            Widzę, że to Twoje doświadczenie jest na poziomie Twoich manier 😀
            Twój poziom wiedzy dobrze obrazuje to, co wylewasz na klawiaturę, frustraciku 😀

          6. Awatar 123
            123

            A poczymże to wywnioskowałeś mój poziom doświadczenia czy wiedzy?
            Wiesz, że to, co praktykujesz, nazywa się projekcja?

          7. Awatar Budyń
            Budyń

            1. po głoszonych bredniach
            2. po sposobie głoszenia tych bredni – czyli reagowaniu bezsilna agresją na bolesną, ale uparcie negowaną prawdę

          8. Awatar 1231
            1231

            A stwierdzenie "bredzisz" to niby jest pacyfistyczne wyznanie miłości bliźniego?:)
            Śmieszny mały człowieczek z ciebie.

          9. Awatar andrzej
            andrzej

            No jak ktos siedzi tylko w komercyjnych bazach to tez widzi tylko swój ograniczony światek … http://enterprisedb.com znana firma z porządnym wsparciem i doswiadczeniem, opiera sie na PostgreSQL

  5. Awatar krzabr
    krzabr

    Budyn świetnie podsumował najwięcej szczekaja w tym temacie frustraci którzy w życiu nie odpalili żadnej bazy nie znają nic poza autoinstalatorami linuxa. A jedyne co potrafią to napisać komentarzyk na forum. Skoro tak wam zależy na rozwoju baz to czemu ich twórcy narzekają na brak rąk do pracy ? A nie trzeba zaprogramować aby pomóc potrzeba multum ludzi od tłumaczeń czy pisania turtoriali a jakoś nikt się nie zgłasza.

    1. Awatar iron_irony
      iron_irony

      nie zgadzam się ani z opinią linuxfanboy-a (że Oracle łatwo i szybko padnie), ani Budynia, że nie ma dobrych baz open source (ja uważam, że są – chociażby przywoływany PostgreSQL, przy użyciu którego można naprawdę budować fajne rzeczy, jeśli tylko się wie jak korzystać z jego możliwości).

    2. Awatar 123
      123

      A zauważyłeś, że tę opinię wyraził Budyń, gościu który pół życia spędza pisząc hejtowe komentarze?

  6. Awatar @pieczara666
    @pieczara666

    Takie sygnity buduje soft w oparciu o postgresa – dosyc skomplikowany obieg dokumentow eDok czy caly duzy system obslugi urzedow pracy Syriusz (obsluguje praktycznie kazdy aspekt pracy takiego urzedu)

    1. Awatar mykodem33
      mykodem33

      No i co z tego wynika? I na sqlite można coś takiego, podejrzewam, zrobić. Bazy danych oprócz ogólnie pojętych możliwości, mają dodatkowe cechy, jak wydajność, skalowalność, obciążenie systemów, niezawodność, replikacje, backup online, dojrzałość-czyli specyfika budowy i stabilności wynikająca z doświadczeń w praktycznych wdrożeniach. W takim kontekście bazy OpenSource to jedynie raczkujące niemowlaki. Fajnie się mówi o możliwościach, dopóki nie zderzą się z wdrożeniową rzeczywistością – a wtedy już nie jest tak fajnie…
      To jest niestety portal dla nastolatków a nie doświadczonych wdrożeniowców systemów bazodanowych, więc poziom dyskusji jest jak każdy widzi, niski.

      1. Awatar Budyń
        Budyń

        Gorzej – jest tu stała, odporna na fakty (jak kiepska obsługa sprzętu pod L.) grupa fanbojstwa.

      2. Awatar tomaszkubacki
        tomaszkubacki

        "W takim kontekście bazy OpenSource to jedynie raczkujące niemowlaki"
        Akurat tutaj PostgreSQL wygląda nieźle – jest dostępny od 95 roku – chodzi na nim między innymi Skype i Yahoo.
        Masz jakieś rzeczowe badania porównawcze np SqlServer versus PostgreSQL ? Bo nie widzę żadnych rzeczowych argumentów.

        SQLServer jest fajny ale tylko w biznesie bo jest dobrze pożeniony z VisualStudio – żaden naprawde duży pierwszoligowy site typu Twitter, Facebook, Amazon go nie używa (tak samo jak Windows zresztą)

        1. Awatar Przemyslaw Rachwal
          Przemyslaw Rachwal

          sytem agent z MSSQL-a vs jaki mechanizm w postgresie?

          1. Awatar tomaszkubacki
            tomaszkubacki

            Nie chodzi mi o licytacje na featury (w SQL Server nie można z sqla wygenerować schema ani zainstalować na nie-windows więc jak dla mnie jest zdyskwalifikowny w przedbiegach) tylko o jakieś szersze poownanie zrobione pdrzez kogoś nie kojarzonego z żadną ze stron.

            Jak już napisałem sql server to dobry rdbms tylko nie ma NICZEGO takiego ważnego żeby trzeba się pakować vedor lock-in z dużymi kosztami w prepektywie.

          2. Awatar Przemyslaw Rachwal
            Przemyslaw Rachwal

            co do zgodności MSSQL <-> Sybase ma bardzo dużą zgodność co do dialektu SQL-a więc argument nietrafiony bo jest http://www.sybase.com/linux/ase

            a które bazy danych są ze sobą w 100% zgodne? każda to vedor lock-in

          3. Awatar tomaszkubacki
            tomaszkubacki

            Patrząc po kosztach sybase jest jescze gorszy co to za alternatywa ?
            Pytanie brzmi co ma takiego MS SQLServer żebym miał go wybrać zamiast PostresSQL ?
            Bo moim zdaniem nic oprócz tego że mając Visual Studio można szybko wyklikać aplikacje na trzy tabele, albo że organizacja to tzw MS-shop (ludzie po studiach "pod patronatem MS" ostatnio się dowiedziałem że są takie 😉

          4. Awatar Przemyslaw Rachwal
            Przemyslaw Rachwal

            całe środowisko które masz w zestawie np. report server, integration server – sprawia że można skupić się na zadaniu a nie na tym jak zrobić etl lub raportowanie

            dodaj do tego bogaty dialekt sql np. pełne wsparcie dla szyfrowania

            visual studio jest tylko miłym dodatkiem

          5. Awatar tomaszkubacki
            tomaszkubacki

            Czasem mam wrażenie że MS wymyśla trzyliterowe skróty żeby żeby brzmieć poważniej – lepiej mieć raporter powiązany z tehnologią w której jest pisana aplikacja niż baza danych. Wybieranie sqlservera tylko dlatego że ekosystem MS jest bogaty jest kiepskim pomysłem IMHO bo tooling można kupić a ceny bazy per node nie zmniejszysz.
            Jeśli chodzi o natomiast o cokolwiek związanego z webem to też no-brainer – technologie MS nie nadają się do weba (case dużych sitów)

          6. Awatar Przemyslaw Rachwal
            Przemyslaw Rachwal

            nic nie stoi na przeszkodzie żeby raporty generować z poziomu PHP-a http://blogs.msdn.com/b/brian_swan/archive/2010/0…
            tooling w przypadku Postgresa wygląda na konieczność wyrzeźbienia sobie wszystkiego samemu a chyba w tym kontekście porównywaliśmy te bazy danych

            no i nie odniosłeś siędo czegoś takiego jak bogaty SQL i wspomniane szyfrowanie danych – czemu? przecież to nie zwiększa ceny Noda, bo jest już wbudowane

          7. Awatar tomaszkubacki
            tomaszkubacki

            "tooling w przypadku Postgresa wygląda na konieczność wyrzeźbienia sobie wszystkiego samemu"
            Właśnie NIE porównujemy toolingu bo ten idzie kupić – a baza SQLServer w wersji nie ekspres (która nie umie zjeść więcej core i ma limit na wielkość bazy) kosztuje bardzo słono. Najlepsze narzędzia do raportowania czy OLAP są niezależne od bazy danych.

            Generalnie jeśli chodzi o tooling do Postgresa to StackOverflow Twoim przyjacielem – bo zamiast marketingowego bełkotu (umówmy się – to jest domena MS) masz tam opinie ludzi którzy naprawdę używają tych narzędzi.

            Szczerze oradzałbym szyfrowanie na poziomie RDBMS wątpie że to jest dobry sposób realizacji bezpieczeństwa danych (moim zdaniem lepiej robić to na poziomie aplikacji ) niemniej jest funkcja crypt

          8. Awatar Przemyslaw Rachwal
            Przemyslaw Rachwal

            po co kupować narzędzia? przecież dobra baza danych dostarcza je za darmo

            poza tym http://www.postgresonline.com/journal/archives/51…

            a tu widać że Postgres taki cudowany już nie jest http://archives.postgresql.org/pgsql-performance/…

            a w tym przykładzie nawet kastrowany MSSQL jest szybszy od postgresa http://www.channeldb2.com/profiles/blogs/db2-expr…

          9. Awatar tomaszkubacki
            tomaszkubacki

            "po co kupować narzędzia? " Bo z reguły narzędzia kupujesz raz a baze dla każdego klienta

            "a w tym przykładzie nawet kastrowany MSSQL jest szybszy "
            Postgres duży przyrost wydajności zanotował po wersji 9.0

            Poza tym – benchmarki baz są bardzo bardzo śliskie bo wiele zależy od tunnigu tutaj mamy info o bechmarku w którym mssql działa 10x wolniej niż PostgreSQL http://rhaas.blogspot.com/2010/12/postgresql-perf…

            Ciekawie wygląda też przyszłość skalowania PostgreSQL: http://rhaas.blogspot.com/2012/04/did-i-say-32-co…

            Zawsze znajdziesz benchmark który udowadnia Twoją tezę.
            Generalnie oba rdbmsy są prawdopodobnie porównywalne jeśli chodzi o wydajność – tylko sqlserver jest DUŻO droższy i jednoplatformowy.

            Z mojej perspektywy gorsze jest jednak to, że mssql chodzi jedynie na platformie na której nie ma oficjalnego portu Redisa, który dla mnie jest killer app jeśli chodzi o aplikacje webowe (autor Redisa twierdzi że L. wygrał jako platforma więc nie ma portu na windows 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *