@Darmiros Zgadzam się co do tego że jest wielki zachwyt nad „nowa tapetą” a kwestie istotne są pomijane i przemilczane, przez długi czas była to obsługa dwóch monitorów. Używam dwóch od wielu lat w zasadzie od czasów kiedy jest to możliwe do wykonania bez ingerencji w kod oprogramowania i powiem tak : kiedyś była to „czysta hakerka” to co jest dzisiaj to żaden problem. Nie wiem jak jest z kartami i sterownikami ati bo nie mam karty tej firmy [ i nie będę miał bo jak firma olewa sterowniki do L… ] natomiast jeśli chodzi o nvidie to w ubuntu działa to od razu po instalacji [ z nowszymi sterownikami ], stabilnie i bardzo dobrze [zarówno oddzielne pulpity jak i rozszerzony, nie ma problemu jeśli ustawiasz inne rozdzielczości], nie idealnie nie tak jak w xp [ np. Irytuje mnie, że trzeba zrobić restart x ] ale ja jestem bardzo zadowolony w zasadzie od bardzo nie dawna jestem w stanie stwierdzić ,że jest to bezproblemowe.

[ moje stanowisko pracy składa się z desktopa z dwoma monitorami i laptopa z dołączonym monitorem, na desktopie mam gf7300 w laptopie mam gf8400 – obrót kostki wykonany na dwóch 22 calowych monitorach powoduje u osób nie obeznanych z tematem opad szczęki, zwłaszcza jak na drugich pulpitach masz zdalne pulpity innych systemów ]

Dzięki za rzeczowe wpisy.
Faktycznie, być może moim przekleństwem są karty ATI, ale biorąc pod uwagę ilu ludzi ich używa, ktoś mógłby przynajmniej napisać konkretnie co nie chodzi na sterach otwartych, a co na zamkniętych i od/do której wersji. Wiele godzin spędziłem na poszukiwaniach, po różnych forach, co komu działa, a co nie. Teraz np. wiem, że czegoś tam za żadne skarby nie uruchomię na lapku, a czegoś innego na desktopie. Za to przy opisach dystrybucji same słodkie teksty jak to kolejne wydanie lepiej wszystko obsługuje, szybciej, wydajniej itd.
Wiele mogę wybaczyć linuksowi i programom WiOO, ale komercyjnego zakłamania w stylu telewizyjnych reklam na pewno nie. Im mniej będzie obiecanek, tym mniej rozczarowań, tym samym więcej zaufania do linuksa i całego środowiska. Jeśli już ktoś interesuje się WiOO to na pewno nie dla bajerów a la Vista, wręcz odwrotnie.
Innymi słowy apeluję o więcej siermiężności, za to stabilnej jak skała i dobrze opisanej 🙂

PS
Chyba muszę zainstalowac Debiana, system ostatniej szansy 😉

Ty nie masz potrzeby, a ja mam. Nie jest to widzimisię, ale potrzebuję tego w pracy. Rok temu pulpit rozszerzony działał i wyjście s-video, nie umywało się to do XP, ale jakoś dawało się pracować. Dziś wcale. Zapragnąłem mieć nowszy openoffice, szybszy system na ext4, ale z funkcjami karty mogłem się pożegnać. Na tym polega lepszość? Dwa kroki naprzód i dwa w tył, tak daleko się zajdzie.
A marudzenie nie tylko jest moje, jakiś czas temu było tu tłumaczenie tekstu gościa, ktory na linuksie zęby zjadł, siedział na nim z 10 lat, aktualnie przeszedł na XP, bo go kierunek rozwoju linuksa doprowadził do szału.
Skoro tacy ludzie rezygnują, co to wiedzą czym jest hal, dbus i inne cuda, to co dopiero ja, zwykły użytkownik, który chce tylko jednego – żeby mu działały poprawnie i pewnie podstawowe funkcje sprzętu (o wstrzymaniu i hiberancji nawet nie marzę) i podstawowe programy.

@Darmiros: ale masz fazę na marudzenie. Kurcze, bracie- jak się masz męczyć to nie używaj. W czym problem? A jak wymagasz pewnej stabilności w rozwoju, to używaj komercyjnych distro i tyle.
Powtórzę po raz trzeci- dla mnie, i o dziwo dla WIĘKSZOŚCI userów zmiany są zauważalne na lepsze. Z ciekawości sprawdzę, to wyjście wideo, ale i tak jak mi zadziała, nie zmieni to faktu, że nie zadziało Tobie i ty masz prawo marudzenia. Ja mam prawo powiedzenie, że nie masz racji, ale zrozumienia i sensu prowadzenia dalszej wymiany postów między nami nie ma. Ty masz swoje racje, ja ich nie rozumiem i tyle.
Proponuję EOT.