Załaduj komórkę za pomocę sygnału WiFi

Na targach CES firma Radio Corporation of America zaprezentowała rewolucyjną technologię, za pomocą której istnieje możliwość ładowania akumulatorków, np. w telefonach komórkowych za pomocą zwykłego sygnału WiFi.

Samo urządzenie do ładowania jest niewielkich rozmiarów, a jego działanie polega na magazynowaniu energii we wbudowanym akumulatorze, jak tylko znajdzie się ono w pobliżu sygnału WiFi.

Trzeba przyznać, że rozwiązanie jest rewelacyjne. I jak zapowiada producent, jego cena to zaledwie 40 dolarów. Pewnie w Polsce cena będzie większa, ale i tak urządzenie będzie warte zainteresowania.

Nawet zaprezentowano filmik, w którym naładowano komórkę w 90 minut.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

  1. Awatar spy000yps
    spy000yps

    Wykorzystywanie fal radiowych jako źródła energii elektrycznej nie jest nowym pomysłem. Chyba już Tesla o tym myślał (na pewno myślał, ale ja nie jestem pewien czy dobrze pamiętam ;)). Problem w tym, że uzyskiwana z tego energia jest bardzo mała. Jeśli dobrze pamiętam, to pogromcą mitów udało się włączyć małą żarówkę przy pomocy kilkunastometrowej anteny. Czy z fal radiowych wifi można odzyskać więcej energii? Wątpię.

    Dlatego proponuję nie podniecać się nadmiernie "nową" technologią i poczekać na pierwsze niezależne testy – bo według mnie istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo tego, że wykażą, że jest to pic na wodę.

  2. Awatar jarek
    jarek

    Nie kupuje tej historii. Jaka jest "gestosc energii" takiego Wi-Fi?
    Jak blisko nadajnika musi byc ten odbiornik? Czy to urzadzenie samo
    w sobie wymaga zasilania?

    1. Awatar Sparrow1
      Sparrow1

      Dokładnie tak. Naładowali komórkę w 90min. ale nie wiadomo jak długo ładował się wewnętrzny akumulator w urządzeniu. Sam pomysł nie jest jednak taki zły, bo ta energia i tak jest wypromieniowana czy tego chcemy czy nie-więc czemu części z niej nie odzyskać. Pytanie brzmi jaki wpływ na działanie sieci ma taki odbiornik-bo jeśli wprowadza zakłócenia albo obniża zasięg to jego używanie mija się z celem.

    2. Awatar lazy_bum
      lazy_bum

      Gęstość energii wypromieniowanej przez Wi-Fi jest wprost proporcjonalna do ilości ściąganego w danym momencie porno. 😉

  3. Awatar Marek
    Marek

    To jest ściema. Jaką moc ma taki nadajnik WiFi 0,1W 0,2W ? (mocniejsze są nielegalne), nawet jak by się udało uzyskać kilku % sprawność takiego urządzenia to było by tego ledwo kilka miliwatów. Telefon więcej zużywa podczas czuwania.
    Może starczyło by aby zasilić elektroniczny zegarek albo mały kalkulatorek, ale naładowanie akumulatora od komórki trwało by miesiącami o ile w ogóle upływność tego akumulatora była na tyle mała aby bardziej nie rozładowywał się on od samego leżenia przez tak długi czas.

    1. Awatar barcin
      barcin

      Szybkie przeliczenie:
      1. Bateria w mojej komórce ma 950mAh i napięcie 3,6V co po przeliczeniu daje energię 3,42Wh zmagazynowaną w baterii.
      2. Mój WRT54GL ma w Tomato ustawioną moc nadajnika na 50mW (podobno można maksymalnie podnieść do 251mW). Nie jestem pewny czy to dokładnie w mW, ale skoro twórca Tomato tak twierdzi to mu wierzę.
      3. Łatwo można policzyć że, żeby przesłać energię 3,42Wh nadajnikiem o mocy 50mW potrzeba 68,4h więc niecałe trzy doby. Zakładając że przedstawione w newsie urządzonko ma wbudowany akumulator o pojemności większej niż moje 3,42Wh to ma to nawet sens, bo większość baterii w komórkach wytrzymuje te 3 doby.
      Powyższe obliczenia powstały przy założeniu że nadajnik w routerze działa non-stop z maksymalną mocą, co oczywiście nie jest prawdą. Należy też wziąć pod uwagę spadek energii sygnału radiowego z odległością od routera i wspomnianą przez przedmówcę sprawność urządzenia. Wyemitowane 50mW nie równa się 50mW które dotrą do odbiornika i później zostaną zmagazynowane w akumulatorze. Ale przecież podczas używania sieci działają co najmniej dwa nadajniki (router i komputer), a często więcej. No i routery sąsiadów….
      Podsumowując – ciężko to oszacować 😀

      1. Awatar jarek
        jarek

        > Należy też wziąć pod uwagę spadek energii sygnału radiowego z odległością

        Afair, z kwadratem odleglosci, przynajmniej dla zrodla izotropowego.
        A nie sadze, zeby nadajniki wi-fi byly jakos szczegolnie kierunkowe.

        1. Awatar szatox
          szatox

          wszystko, co świeci w 3 wymiarach ma spadek mocy proporcjonalny do kwadratu odległości. Nie ważne, czy to cała kula, czy tyko wycinek.

          BTW, pierwsze o czym pomyślałem czytając tego newsa to: "jasne, że się da, ale takim nadajnikiem można zrobić jaja na twardo"

      2. Awatar kwant
        kwant

        Urządzenie to ściema jak nic… Powyższe wyliczenia są prawdziwe. Dodam, przy takich częstotliwościach o żadnym rezonansie na odległości powyżej mm nie ma mowy a ilość energii, którą antena może odebrać zależy wyłącznie od wycinka powierzchni sfery zajmowanej przez antenę czyli tysiące albo miliony razy mniej niż te wypromieniowane 0.1W.

    2. Awatar kamo
      kamo

      naturalna kolej rzeczy, najpierw uznajemy za niedorzeczne,potem poznajemy a w efekcie koncowym uznajemy ze to całkiem mądre rozwiązanie 😉

  4. Awatar marcinsud
    marcinsud

    ale mi tez nowość kiedyś robiło się prymitywne radyjka nie wymagające zasilania i nikt nie gadał o tym w jakims huraoptymistycznym tonie. Poza tym w ten sposób zasilane są plakietki w marketach/sklepach z ubraniami/magazynach/etc. Przechodząc przez bramkę w antence układu indukuje się tyle energii, że wystarcza to na wysłanie sygnału. Sama technologia jest tak tania, ze były pomysły wszywania tego an stałe do ubrań, ale to trochę inny temat, poza tym zapotrzebowanie telefonu i tego układziku można porównać do elektrowni i dynama tylko na odwrót ;]

  5. Awatar xpio
    xpio

    Zysk energetyczny najlepszych anten w bardzo dobrych warunkach liczony jest nano Watach , a to nie wystarczy nawet do zasilenia elektroniki kontrolującej proces ładowania.
    Ludzie to kolejny kalgon, ściema że aż literki trzeszczą !!!

    1. Awatar chesteroni
      chesteroni

      Ale kalgon akurat działa – użyj go przy naprawdę zakamienionej pralce to zobaczysz 😉

      1. Awatar Jakub Klawiter
        Jakub Klawiter

        Uhm, ale przelicz koszt zakupu tego całego kalgonu do każdego prania vs koszt nowej pralki która się od tego kamienia popsuje po powiedzmy 5 latach używania 😉

        Technicznie ten gadget na pewno działa, ale skoro jak ktoś tu wyliczył zgarniając 100% emisji bateria miałaby się ładować 3 dni to ile czasu potrzeba jeśli ten odbiornik zasłania/odbiera tylko kilka % tego co zostało wyemitowane?

        Kiedyś dawno dawno temu wydłubałem zawartość zegarka na rekę (bo się rozleciał) przylutowałem go do baterii R20 i uzyskałem "wieczny" zegar stołowy. Tu tego typu zasilanie mogłoby się sprawdzić, bo zegarek pobiera tyle co nic więc mógłby się sam zasilać. Jako backup do komórki? nie wierzę.

        Znacznie lepszym pomysłem jest bateria słoneczna na tylnej ścianie telefonu, była zresztą kiedyś nokia (chyba 1610) z takim rozwiązaniem. Być może warto do tego wrócić, znacznie praktyczniejszym wydaje mi się rozwiązanie kiedy jestem „w lesie” siadł mi telefon, ale jak go położę na pół godziny na słoneczku to trochę nałapie i da się zadzwonić.

  6. Awatar Mike
    Mike

    Źródło podaje: "O możliwościach technologii najlepiej świadczy test, w którym smartfon marki BlackBerry naładowano z poziomu 30% do pełnej pojemności akumulatora w ciągu 90 minut", a OSNews.pl: "Nawet zaprezentowano filmik, w którym naładowano komórkę w 90 minut". Może jestem czepialski, ale to duża różnica. -1 punkt dla autora

  7. Awatar krzabr
    krzabr

    Na kopalni wiedzy był artykół o prototypowym ładowaniu akumulatora mp3jki za pomocą fal radiowych i podczerwieni , obecny łączny poziom energii fal radiowych jest tak duży że daje 1/2 mocy do pracy takiej mp3 a to już sporo , zresztą intel pracuje już nad przesyłaniem prądu bezprzewodowo , więc za kilkanaście lat takie technologie będą jak najbardziej dostępne .

  8. Awatar greg
    greg

    Zapominacie o jednej bardzo waznej rzeczy. Moze i moc nadajnika wynosi 50mW ale ładowarka może słuchac całego pasma, gdzie moze byc kilka czy kilkanascie sieci nie licząc szumu pochodzacego od dalszych nadajnikow. A wiec czy zbudowanie takiego nadajnika jest na pewno niemozliwe?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *