Jerry Seinfeld
Microsoft wyraźnie sfrustrowany reklamami (ale chyba bardziej wynikami sprzedaży) konkurencyjnego Apple, idzie na wojnę reklamową z producentem Maków. A narzędziem w tej wojnie będzie m.in. Jerry Seinfeld, znany amerykański komik.
Seinfeld wystąpić ma w reklamach z założycielem Microsoftu, Billem Gatesem (gdzie się podział Steve B…?). Jednym z haseł nowej, wartej 300 mln dolarów kampanii Redmond ma być “Windows, not Walls”, czyli “okna”, nie ściany.
Nowa kampania, prowadzona przez topową agencję Crispin Porter + Bogusky, ma przywrócić “czynnik fajności” Viście, pokazać, że nie taki diabeł straszny jak go malują i w efekcie zwiększyć jej sprzedaż.
Czy to się uda? Będzie na pewno ciężko. Być może jedynym wygranym będzie tu sam Seinfeld, który zarobi na tym interesie 10 milionów USD.