Apple otrzymało patent na hybrydowy kursor

Amerykański Urząd Patentowy ( The U.S. Patent and Trademark Office) we wtorek przyznał Apple patent na zmieniający się (w zależności od stanu programu w odpowiedzi na działania użytkownika) kursor taki, jaki pojawił się zarówno we wcześniejszych wersjach systemu Mac OS, jak i w obecnym OS X Lion. O patent nr 8 230 366 pierwszy raz wystąpiono 23 października 2003 roku (w związku z kursorem znanym jako „kręcąca się piłka plażowa śmierci”).

Chroniona funkcjonalność prezentuje się podobnie w różnych graficznych interfejsach, również tych związanych z Windowsem (klepsydra oznaczająca, że system jest „zajęty”), wychodzi jednak poza samą zmianę kursora, obejmując także funkcje typowo „applowskie”, jak pojawiające się obok kursora powiadomienie o liczbie plików przemieszczanych podczas operacji typu drag-and-drop.

Należy jednak podkreślić, że patent dotyczy hybrydowego kursoru. Podczas gdy standardowy kursor składa się ze strzałki z „ogonem”, kursor chroniony patentem ma „ogon” częściowo zakryty jakimś wskaźnikiem, np. piłką śmierci (A standard wait cursor). Wynika z tego, że kursor całkowicie zmieniający kształ (poza przybraniem postaci wspomnianej piłki) nie jest objęty ochroną – przedmiotem patentu jest strzałka+coś. Dlatego windowsowska klepsydra, kręcące się kółeczko w gnome lub zmiana kształtu kursora w rączkę są zgodne z prawem, ale już strzałka+klepsydra (biedny Windows XP) czy strzałka+kółeczko mogą być podejrzane. Trudno też powiedzieć, jak w praktyce będzie wyglądało określanie, czy dany kursor podlega pod definicję hybrydowości. Przyglądając się kilku typom strzałek chronionych, niełatwo stwierdzić, czy hybrydowość będzie powiązana jedynie ze wskaźnikiem wyłącznie w położeniu pod strzałką i pod odpowiednim kątem, czy zagrożone będą wszystkie elementy umieszczone w pobliżu strzałki (jako potencjalne wariacje na temat wskaźników przy ogonie).

na podstawie: tekst patentu i AppleInsider.com

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

18 odpowiedzi na „Apple otrzymało patent na hybrydowy kursor”
  1. Awatar Michal
    Michal

    No to teraz linuks jest w przyslowiowej d…

    1. Awatar marcinsud
      marcinsud

      Uzasadnij.

      Swoją drogą jest tu znawca prawa patentowego ze stanów? Bo interesuje mnie mianowicie ważność tego patentu skoro rzecz nim objęta była dostępna na rynku przed złożeniem tego wniosku. U nas na przykład nie można opatentować czegoś co już zostało zaprezentowane, nawet jeśli sami jesteśmy wynalazcą i to my prezentowaliśmy gdzieś wynalazek wcześniej.

      1. Awatar Michal
        Michal

        bo wszyscy sie dogadaja, a spolecznosc OS niebedzie mogla gdyz nie jest osoba prawna

        1. Awatar mmm
          mmm

          Czyli nie mozna ich pozwac o naruszenie patentu, skoro nie sa osoba prawna 😉

      2. Awatar michalzxc
        michalzxc

        W USA można opatentować wszystko, nawet oddychanie, bez problemu dostanie się patent na cokolwiek. Natomiast ważność patentu jest weryfikowana dopiero przez sąd, gdy już ktoś zostanie pozwany o jego złamanie.

        1. Awatar SasQ
          SasQ

          Czyli jak zwykle będzie na korzyść tego, kto ma więcej kasy na papugi, niezależnie od istnienia prior art ;-/

      3. Awatar zra
        zra

        Pierwszy moment zastosowania w komercyjnym rozwiązaniu: 1983, VisiCorp VisiON, kursor kalibracji miał do typowej strzałki dodaną poziomą linię.
        Pierwsze zastosowanie w ogóle (chyba) – 1980? – FC_VOS, ten cholerny kursor w kształcie litery X (podobnie jak X Window System, lecz kwadratowy i cieńszy) był dynamiczny, w zależności od ruchu gryzoniem jeden z rogów X'a był pogrubiony i to ten był aktywny. Tak, miałem z tym styczność, całe szczęście krótko, bo bym pisał z Tworek.
        Czy mogę opatentować powietrze?

        1. Awatar o_O
          o_O

          W tym momencie urzedas, ktory przyznal patent powinien zostac rozstrzelany.
          A apple stracic mozliwosc skladania patentow na rok.

      4. Awatar Qba
        Qba

        A co ma do tego polskie prawo patentowe, kiedy zainteresowane firmy i organizacje mają siedziby poza Polską?

        1. Awatar Otaq
          Otaq

          Bo jak wiadomo Polska jest wielką potęgą na rynku oprogramowania i prawo wpływające na amerykańskie korporacje w ogóle nie przekłada się na dostępne u nas rozwiązania

    2. Awatar NIC
      NIC

      Linux? Linux jest bezpieczny. Patent działa tylko w USA, więc biedni są obywatele USA, bo… nawet jak Ty zrobisz grę pod Win… To może być nielegalna, bo możesz użyć zabronionego kursora 🙂 W USA jesteś ograniczony. Linux postawi serwer w Polsce i można korzystać z "hybrydowego kursora" bez problemu. Gorzej ma Windows, bo Apple będzie ciągnąć po sądach Microsoft nawet poza stanami (np. w Niemczech)

  2. Awatar ssk
    ssk

    Ja proponuje opatentować system patentowy żeby nikt więcej nie patentował.

  3. Awatar pitt66
    pitt66

    No coz, musieli to zrobic, bo inaczej jakas firma patentowa by go opatentowala za nich i by musieli placic ew sadzic sie przez lata (tez sporo $$). Nie mowie ze idea takich patentow ma sens, ale skoro prawo USA na to pozwala to musza to robic – inaczej by musieli sie ukladac z firmami, ktore nic nie robia tylko patentuja kolo.

    1. Awatar o_O
      o_O

      Kłamstwo.
      Wystarczy ujawnić taki wynalazek i NIE DA się już go opatentować i użyć przeciwko tobie.
      No chyba, że ktoś inny był pierwszy, ale wtedy i ten patent jest nieważny.
      Ewidentnie widać, że apple zbiera sobie patenty na nieuczciwą wojnę z konkurencją i rozwojem.

  4. Awatar macbirdie
    macbirdie

    Wszystkim "znafcom" prawa patentowego w USA polecam stosowny IAmA na Reddit. http://www.reddit.com/r/Android/comments/ww982/ia…

    Ja też ekspertem nie jestem, ale z tego jak urzędnik opisał proces patentowania rozumiem, że w tym przypadku Apple nie uzyskał patentu na _dowolny_ hybrydowy kursor, tylko na zbiór zastosowań takich kursorów podanych w żądaniach patentu. Tytuł dokumentu nie ma takiego znaczenia, jak właśnie konkretna lista żądań określających zakres i ograniczenia patentu, jednak wszyscy ograniczają ocenianie ich do przeczytania tytułu czy podsumowania właśnie.

    Gdyby urzędnicy znaleźli "prior art", patent nie byłby przyznany.

    Ot po prostu, Apple zabezpieczyło się przed dokładnym skopiowaniem ich zastosowania kursorów hybrydowych.

    1. Awatar mcv
      mcv

      Heh, czyli jeśli np. w KDE pokazywana jest skrócona lista z miniaturkami przy drag&drop zaraz za kursorem, to jest OK, ale jakby ktoś wpadł na pomysł, żeby nagle zamiast tego wyświetlić liczbę plików, to już podpada pod patent? Oni tam niepełnosprawnych umysłowo w USPTO zatrudniają, ale z drugiej strony nikt normalny pewnie nie chciałby tam pracować… 😉

  5. Awatar mcv
    mcv

    "jak pojawiające się obok kursora powiadomienie o liczbie plików przemieszczanych podczas operacji typu drag-and-drop."

    Kradzież pomysłu z KDE. Jak łatwo jest obalić taki patent pokazując prior-art?

  6. Awatar GregKoval
    GregKoval

    Wydaje mi się, ze to jednak nie jest tak. Zarówno w Polsce, jak i w USA przedstawiony patent powinien być w formie działającej. To znaczy, że taki hybrydowy kursor nie może być tylko na papierze. Za takim wynalazkiem musi więc stać konkretny kod i każdy kto stworzy coś nawet bliźniaczo podobnego w działaniu ale nie będzie w nim nawet linijki kodu stojącej za tym hybrydowym kursorem, będzie mógł czegoś takiego używać (i opatentować), na tej samej zasadzie M$ wygrał z Apple bój o "okienka".

    Pic polega na tym, że Apple może cię jednak wezwać do przedstawienia dowodu, że taki twój kursor jest czymś innym niz oni stworzyli. W przypadku uzyskania wcześniej patentu na to nikt nie miałby problemu. Nie miałby problemu też ktoś kto opublikowałby taki kod jako open source, bo Apple już wtedy musi się do niego przyczepić. Problem jest jednak, gdy taki kursor ma być niespodzianką jakiejś premiery. Apple może ją wtedy wstrzymać na czas wyjaśnienia, a to już spore koszty dla kogoś kto liczył "pierwszy miesiąc sprzedaży". Apple wie, że w ten sposób może skutecznie walczyć z konkurencją nawet gdy jego patent jest łatwy do podważenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *