Canonical, czyli firma tworząca Ubuntu od 10 lat nie przynosi żadnych zysków. Do sieci wyciekł raport finansowy korporacji za rok 2013 i liczby przedstawiają się w bardzo czarnych barwach. Canonical ubiegły rok zakończyło ze stratą 21,3 milionów dolarów. W 2012 roku ta kwota była o ponad 11 milionów mniejsza. Wiadomo, przygotowania Ubuntu Touch i innych edycji systemu musi kosztować. Z drugiej jednak strony Canonical udało się odnotować wzrost przychodów o 8 milionów dolarów więcej niż w 2012 roku, które ostatecznie doszły do poziomu ponad 65 milionów.
Na czym korporacja zarabia? Głównie na umowach na preinstalowane urządzenia z systemem Ubuntu, wdrożenia serwerowe, wsparcie techniczne oraz inne usługi typu Landscape. Szeroko krytykowana wtyczka w interfejsie Unity umożliwiająca przeszukiwanie zasobów Amazony przynosi znikome zyski.
Na czym zaś Canonical traci? Okazuje się, że bardzo wysokie są koszty płacowe. Rok temu na pensje, ubezpieczenia i innego typu sprawy wydano 47 milionów dolarów a najwyżej opłacany dyrektor wziął ponad 424 tysiące dolarów wypłaty w skali roku.
Czy Canonical zacznie kiedyś zarabiać na siebie? Nie wiadomo. Całe szczęście, że Mark Shuttleworth ma jeszcze spory zapas gotówki do finansowania firmy, która ciągle przynosi tylklo straty.
Dodaj komentarz