Konkurs na najlepsze implementacje programistyczne

Jak ulepszyć nauczanie informatyki? Jak zwiększyć aktywność uczniów podczas zajeć?
Na to pytanie odpowiedzią jest Projekt „Strategia Wolnych i Otwartych Implementacji jako
innowacyjny model zainteresowania kierunkami informatyczno-technicznymi oraz wspierania uczniów i uczennic w kształtowaniu kompetencji kluczowych”w ramach którego Fundacja Wolnego i Otwartego Oprogramowania ogłosiła konkurs na implementacje programistycze.

Zapraszamy
– studentów kierunków informatycznych
– nauczycieli informatyki szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych
– pracowników dydaktycznych i naukowych z kierunków informatycznych

Oczekujemy
opracowania minimum dwóch implementacji programistycznych dla szkół

Doceniamy
– kreatywności w pomyśle
– innowacyjność w treści
– praktyczność w użytkowaniu
– prostotę w przekazie

Nagradzamy
finansowo – najlepsi autorzy otrzymają wynagrodzenie
prestiżowo – wybrane prace staną się częścią Programu Nauczania-uczenia się

Szczegółowe informacje o konkursie znajdują się w regulaminie, dostępnym pod adresem: www.e-swoi.pl/wiki/article/konkursowo oraz na www.fwioo.pl.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

34 odpowiedzi na „Konkurs na najlepsze implementacje programistyczne”
  1. Awatar Nicram
    Nicram

    Znaczy chodzi o implementacje programistyczne w szkole? 😀 Czy ktos moze wyjasnic co mial na mysli? Dla mnie nauka programowania jakiegokolwiek to utopia, szczegolnie w szkolach podstawowych czy gimnazjach, a takze w szkolach srednich, nie ukierunkowanych na IT. Chyba ze chodzi o programy nauczania, ale w nazwy wynika cos innego…

    1. Awatar troll
      troll

      Trzeba przeczytać regulamin, tam jest mniej więcej opisane, o co chodzi: http://www.fwioo.pl/media/attachments/Regulamin%2…

      1. Awatar Nicram
        Nicram

        "Cel konkursu
        Wzbogacenie procesu nauczania informatyki o treści zwiększające aktywność edukacyjną
        uczniów i pobudzające ich zainteresowanie naukami informatyczno-technicznymi."

        Powiem tak, pracuje w szkole, i wiem na 100% ze taki cel jest dobry, ale metoda na jego osiagniecie jest fatalna, pomylona, i najwyrazniej wymyslona przez osoby zainteresowane programowaniem. Zwyklych ludzi, uczniow to w ogole nie interesuje. I slusznie! Jezeli powiemy uczniom, ktorzy kojarz akomputer z google, word i paint, zeby nagle musieli napisac program, to tylko ich zniechecimy. System nauczania powinien wzbudzac u ucznia ciekawosc, zainteresowanie, byc bardzo atrakcyjny niczym artykul o seksie w bravo, i przy tym pouczajacy jak pierwsze poparzenie wynikajace z dotkniecia czegos goracego za lebka. Programowanie sie do tego kompletnie nie nadaje.

        1. Awatar jarek
          jarek

          Dobrze gada, polac mu!

          Ojciec pokazywal mi proste eksperymenty, np. ze jak zmieni sie bieguny bateryjki to silniczek zaczyna obracac sie w druga strone. Efekty byly nieporownywalnie lepsze niz odbebnianie przez nauczycieli bzdurnego materialu podyktowanego przez bubkow z MEN.
          W tym sensie, pokazanie jak prostymi komendami kierowac zolwiem po podlodze jest nieporownywalnie lepsze niz dreczenie dzieci skladnia jakiegos jezyka programowania.

          1. Awatar Budyń
            Budyń

            Ale warto by potem okazać, jak ten żółw jest w stanie pokazać trajektorię ruchu ciała – ot, lekcja fizyki "rzuty w polu grawitacyjnym". Dla mniej chętnych i zdolnych – na gotowcu.

          2. Awatar -X-
            -X-

            @Budun. I wyjdzie z takiej "lekcji" ni pies ni wydra. Oczywiście tabuny analfabetów funkcjonalnych będą sobie taką szkołę chwaliły, bo "ten żółw kreślił takie zajebiste…tekie tam…". Ale czego tam chcesz nauczyć. Programowania, dynamiki bryły stzywnej czy idei wykresu? A uwierz mi, samo rozumienie wykresów to nie jest rzecz, którą dzieci mają w genach.

            @jarek. To co przekazał twój ojciec to wiedza czysto empiryczna. W ten sposób każdy kierowca "wie" jak działa samochód. Tam wcisnę, tam przekręce – no to tam leci. Lekcje fizyki w szkole mają wyjaśnić np. co to jest elektromagnetyzm a nie jak się bawić silniczkiem.

            i tu dochodzę do postu Nicram.

            Ale po co wszystkich uczyć wszytskiego? Dobry materiał ludzki sam doceni urodę np. algebry a ludzie pozbawieni zdolności, żeby nie wiem jak im ładnie sprzedać teorię, to jej nie łykną. Nie da rady. Nauczanie programowanie przyszłych nie-programistów ma sens jeśli będą np. ekonomistami, chemikami, lekarzami. Jak ktoś jest tępy, to nie nauczysz go np. teorii względności puszczając na zachęte Star Wars i Avatara.

            Jak powiedział starożytny nauczyciel królowi majacemu chwilowy kraprys na matematykę: "Do poznania matematyki nie prowadzi królewska droga."

            Jestem za eksperymentem, multimediami i ciekawą dydaktyką, ale nie na zasadzie kontrastu do "tej nudnej niepotrzebnej teorii". Nie ulegajmy złudzeniu, że nauka będzie prosta i przyjemna, w dodatku przez zabawę. Oczywiście w społeczeństwie w którm poziom kolejnych pokoleń leci na łen na szyję, nauka przez zabawę zdobędzie poklask a dydaktyczni dyletanci poczuja sie jak w siudmym niebie. Zamiast dedukcji i analizy – puszczanie bączków.

          3. Awatar Nicram
            Nicram

            Mam wrazenie ze nigdy nie miales stycznosci z nauczaniem. Chodziles w ogole do szkoly? Wydaje ci sie ze wiesz najlepiej ze to nie moze byc tak, ze nauka musi wymagac znajomosci wszystkich teorii, oczywiscie tak nie jest. Jezeli uwazasz ze lekarz musi znac sie na programowaniu, to znaczy, ze pewnie jestes programista… Tylko koder mogl wpasc na cos tak genialnego 🙂 Zupelnie pominales kwestie predyspozycji, oraz tego elementu, ktory prowadzi do poznania teorii. Jezeli nauczymy kogos w praktyce ze jest cos fajne, i mu sie to spodoba, to on naprawde nie potrzbuje wiecej. Uzyles przykladu kierowcy. Czy uwazasz ze dobry kierowca musi znac zasade dzialania silnika? Poza tym zeby dolewal olej, benzyne jak zabraknie w trasie, ewentualnie zmienil kolo i zfolnosci manualnych kierowania pojazdem on naprawde nic wiecej nie potrzbuje. No i wyobrazni, aby swoim TIRem dobrze cofac. Zadna teoria mu do tego nei jest potrzebna, ludzie jej nie maja, a zobacz, jezdza i nie kazda cysterna przy cofaniu cos niszczy. Dziwne nie? Rzecz w tym, ze podobnie do zdolnosci manualnych prowadzenia pojazdu, mozna miec zdolnosci poznawcze w kierunku fizyki, chemii, i naprawde, programowanie nie jest tu do niczego potrzebne. Wszystko jest kwestia tego co dana osoba uznaje za interesujace, co jest sobie latwo wyobrazic, poukladac w glowie. I jezeli komus taki praktyczny eksperyment sie spodoba, i uzna ze chce wiedziec jak to dziala, to wtedy pozna teorie.

            Problemem systemu nie jest to ze wymaga sie glupot, tylko ze decyduja o tym takie osoby jak Ty -X-, ktorym wydaje sie ze cos wiedza, ze znaja si ena tym, a zwyczajnie zapytam, aile godzin przepracowales w szkole z uczniami?

  2. Awatar Kamil Kułaga
    Kamil Kułaga

    Dostępne języki to: Lazarus, Scratch C, C++, Phyton, PHP i Java

    Tłumacząc na język ludzi technicznych: Pascal, Języka graficzny Scratch, C/C++, Python, PHP lub Java.

    1. Awatar mikolajs
      mikolajs

      Ciekaw jestem dlaczego nie Logo, skoro jest to drugi język (obok Pascala) dopuszczony do nauczania w SP i Gimnazjum?

      1. Awatar zra
        zra

        Logo jest przystępne jako język edukacyjny między innymi dlatego, że uczy się go po polsku, a programy pisze się właściwie po polsku. Dopiero później, gdy młodzież liźnie angielski, przesiada się na angielskojęzycznego Pascala.
        Tymczasem otwarte języki Logo-podobne są in English z możliwościami tłumaczenia na język polski takimi, jak możliwości stosowania własnych czcionek podstawowych w xvesa, czyli właściwie nadają się tam, gdzie stosuje się już Pascala/FreePascala/Lazarusa.

        1. Awatar jkl
          jkl

          Język polski nie jest żadnym argumentem za. Wprowadza tylko bałagan i zamieszanie. Poza tym znajomość Logo nie przygotowuje w żaden sposób do spotkania z choćby Javą czy Pythonem.

          1. Awatar wladca_kodu
            wladca_kodu

            Przygotowuje.

          2. Awatar jarek
            jarek

            Tak, bo przygotowanie do Javy czy Pythona winno byc celem edykacji na poziomie ogolnym. Co za idiota w ogole chce uczyc ludzi programowania w nieprofilowanych szkolach?

          3. Awatar mikolajs
            mikolajs

            Chyba trochę nie doczytałeś 🙂 Zajęcia mają być dla uczniów zainteresowanych, czyli tych co chcą. A tym którzy i tak się interesują trzeba przygotować zajęcia na odpowiednim poziomie.

          4. Awatar mikolajs
            mikolajs

            Programowanie to algorytmy, język ma drugorzędne znaczenie.

        2. Awatar mikolajs
          mikolajs

          Co ma język do programowania? Jak chcesz możesz programować w Logo w angieslkim.

          1. Awatar zra
            zra

            Podrzuciłbym, niestety brak emulatora nie pozwala, Wam BASIC'a przetłumaczonego całościowo na arabski. Ostatnio się z tym spotkałem w dość rzadkim komputerze. W każdym razie NIC by większość nie napisała. Szlaczków masa, po naciśnięciu klawiszy jeszcze więcej.
            Tak właśnie widzi język programowania młody człowiek nie znający jeszcze sprawnie angielskiego – i powinien nauczyć się chociaż, że komputerowi nie pisze się "jaki dzisiaj dzień", tylko podaje przepis, w kolejności – to są podstawy, których właśnie uczy się na początku zajęć informatyki.
            Potem jak już jest angielski, można przejść na Pascala, C/++, (LISPa 🙂 ) czy co tam chcecie.

          2. Awatar mikolajs
            mikolajs

            Zrozumiałem Twoją odpowiedź odwrotenit. Faktycznie po polsku łatwiej, choć większość te podstawowe słowa powinno znać skoro dzieci uczą się od 1 klasy angielskiego.

  3. Awatar mehehe
    mehehe

    co Wy w ogóle wypisujecie? Logo? Pascal? przecież to kpiny… kto sam się nie nauczy, tego nikt nie nauczy… chyba że chodzi o zmarnowanie publicznych pieniędzy w ramach "coś robimy dla informatyki" litości…

  4. Awatar jkl
    jkl

    Umieszczenia Pascala i Logo świadczy o nieuctwie i potencjale korupcyjnym tego konkursu.

    Do takich konkursów powinni startować szefowie firm IT, lub kierownicy zespołów programistów, ew. programiści z długim stażem. Studenci, nauczyciele i reszta biedoty nieprzygotowanej na realia rynkowe powinna się trzymać od szkolnictwa z daleka.

    Ja jako szef firmy powinienem mieć najwięcej do powiedzenia w kwestii wymaganych umiejętności, a nie osoba trzecia. Szkoda, że duchowieństwa tam nie pozapraszają.

    1. Awatar jarek
      jarek

      "Do takich konkursów powinni startować szefowie firm IT, lub kierownicy zespołów programistów, ew. programiści z długim stażem."

      Od takich konkursow programisci-nawiedzency winni trzymac sie jak najbardziej z daleka. W szkole podstawowej/gimnazjum/liceum winna byc wykladana matematyka/logika/fizyka ze szczegolnym naciskiem na ich rozumienie. A nie jakies programistyczne wypierdy.

      1. Awatar jkl
        jkl

        Liceum ma przygotowywac na studia, technikum do pracy. Z takim mysleniem daleko chlopcze nie zajdziesz. Moi rodzice nie potrzebowali wyksztalcenia wyzszego by pracowac w swoich zawodach. Za to jutro byc moze banda nieukow lub ludzi podobnie myslacych do ciebie spowoduje, ze na zmywak beda jezdzic ludzie z doktoratem, bo tytul magazyniera juz nie wystarczy.

        Szkoly powinny ukierunkowac program pod ucznia, tak jak to jest w USA. Ludzie tam byc moze maja slaba wiedze ogolna, ale w danej dziedzinie sa fachowcami, a nie jak u nas, ze wie wszystko ,a jak przyjdzie co do czego to nawet do lopaty trzeba przyuczac.

        1. Awatar Budyń
          Budyń

          @jkl
          Widzisz – jest, jak jest – bo studia kończą ludzie z wiedzą z matematyki/fizyki/logiki jaką 20 lat temu miała połowa maturzystów….właśnie dlatego, że teraz szkoli się "subject matter idiots".

          1. Awatar mikolajs
            mikolajs

            Ale te 20 lat temu licea kończyło z 10% do 20% młodzieży, a teraz 80%. Jak się idzie na ilość to traci się na jakości 😉

          2. Awatar -X-
            -X-

            Mozna jednym dekretrem przyznać całej populacji mgr. Będzie taniej.

    2. Awatar mikolajs
      mikolajs

      Tak zacznij od razu uczyć w podstawówce C, młody człowiek powinien uczyć się myślenia algorytmicznego.

      "Do takich konkursów powinni startować szefowie firm IT, lub kierownicy zespołów programistów, ew. programiści z długim stażem. Studenci, nauczyciele i reszta biedoty nieprzygotowanej na realia rynkowe powinna się trzymać od szkolnictwa z daleka. "
      Chyba nie masz dzieci w szkole skoro wypisujesz takie głupoty. Źle życzysz i dzieciom i tym programistom. Na niższym poziomie nauczania mniej liczą się umiejętności merytoryczne, a bardziej pedagogiczne. Poza tym, który z wymienionych przez Ciebie ludzi poszedłby pracować do szkoły za te pieniądze, które płacą nauczycielom?

      "Ja jako szef firmy powinienem mieć najwięcej do powiedzenia w kwestii wymaganych umiejętności, a nie osoba trzecia."
      Raczej nie, Zajęcia nie są po to aby Twoja firma miała pracowników, tylko mają służyć rozwojowi uczniów i dzięki ich rozwojowi może kiedyś będziesz miał tych pracowników. Nie wiem czy to jest taka nasza Polska przypadłość, że każdy uważa że zna się lepiej na wszystkim. Dlaczego uważasz że znasz się lepiej na nauczaniu niż zawodowi pedagodzy. Może pomyliłeś powołanie? 🙂

      1. Awatar Budyń
        Budyń

        @mikolajs
        Jak się znają na nauczaniu pedagodzy (no… większość z nich) to każdy chyba ze szkoły pamięta ?

        1. Awatar mikolajs
          mikolajs

          To dlaczego nie ma lepszych? I czy sądzisz, że człowiek bez zupełnego przygotowania uczyłby lepiej? Nie wiem jak inni ja miałem wielu bardzo dobrych nauczycieli, choć bywali też słabi, ale myślę, że nawet ci słabi i tak byli lepsi niż pierwszy lepszy człowiek wzięty z ulicy.

      2. Awatar jkl
        jkl

        Młody człowiek powinien mieć styczność z ludźmi zajmującymi się programowniem zawodowo a nie teoretykami z wypizdowia. W przeciwnym wypadku takie przypadki będą na porządku dziennym: http://www.wykop.pl/ramka/969809/protest-przeciwk…

  5. Awatar wladca_kodu
    wladca_kodu

    Pascal jest używany komercyjnie (jako Delphi). Logo ma duże walory edukacyjne – choćby umożliwia zrozumienie przypisania, wywołania funkcji i rekurencji – coś z czym nawet pewna część programistów "z długim stażem" i większość kierowników firm z jakimi miałem do czynienia, ma duże problemy. Zaletą obu języków jest to, że koncepcyjnie są dosyć proste i nie zmuszają do zajmowania się na starcie technikaliami (jak np. C czy C++).

    1. Awatar qwe
      qwe

      Nauka Pascala w czasach języków obiektowych nie różni się niczym od nauki skórowania zwierząt w dobie mięsa w hipermarketach. 😉

      Poza tym, Delphi wije się w konwulsjach przedśmiertnych i mam nadzieję, że po wprowadzeniu Win8 wreszcie skona. W sumie to mógłbym strzelić w łeb Delphi by się dalej ludzie nie męczyli z tą protezą. 😉

      1. Awatar adi
        adi

        Wszystkiego sie nie pisze w jezykach obiektowych. I obstawiam ze nigdy tak nie bedzie. A Jezyk C zdaje sie jest 2 w kolejnosci (zaraz za java) jesli chodzi o popularnosc.

        Języki niskopoziomowe łatwiej zrozumiec, takie jak typu Pascal umozliwiaja łatwiejsze zrozumienie składni i funkcjonalnosci jezyka, jak działa etc. Z edukacyjnego punktu widzenia c wypada blado przy Pascalu, w którym składnia nie posiada skrótów, jest jaśniejsza etc.

        Łatwiej sie nauczyc jezyka obiektowego jak sie umie niskopoziomowy.

      2. Awatar mov
        mov

        To co proponujesz w zamian?

        Nie ma sensu dowalać od razu C/C++ szczególnie, że wielu sądzi, że koniecznie trzeba dowalić wskaźniki jako podstawę wszelkich działań. Java też odpada, bo wymaga wyprowadzania przynajmniej podstaw programowania obiektowego, przez co utrudnia się start – pierwsze zadania z reguły wymagają po prostu przetwarzania danych, jakich prostych obliczeń.

        Ps. Delphi jest równie obiektowy jak C++, programowanie obiektowe było już w Turbo Pascalu 5.5

  6. Awatar pitt66
    pitt66

    "KONKURS NA IMPLEMETACJE PROGRAMISTYCZNE"

    1) CapsLock komus sie wlaczyl
    2) Implemetacja? Co to jest?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *