Finalna wersja Service Pack 1 dla Visty ma się pojawić jeszcze w lutym, na polską wersję językową przyjdzie poczekać do początku drugiego kwartału.
Service Pack 1 wkroczył w finalną fazę testów, dosłownie w ciągu kilku najbliższych dni powinien otrzymać status RTM, a później trafić do dystrybucji. Początkowo dostępny będzie w 5 najpopularniejszych wersjach językowych, później – w okolicy początku drugiego kwartału – pojawi się pakiet dla wszystkich wersji językowych.
Nie ma to jak porada "wpisz w ogóle". Może niedługo firmy zaczną udzielać taki support. Dzwonisz na do swojego dostawcy internetu, a ten Ci mówi "wpisz pan w ogóle, że internet Ci nie działa". ^^
W pierwszej wersji nius był splagiatowany całkowicie z itbiznes.pl. Obciąłem go do cytatu.
@zapal: Na przyszłość proponuję po prostu bardziej się wysilić pisząc niusa, a nie przeklepywać go w całości z innego serwisu, wtedy też ludzie nie będą marudzić. Piszę o tym tu, bo niestety nie odpowiadasz na maile.
Hmm, a będzie w końcu działaś szybko i stabilnie, będzie posiadała normalny sposób instalacji programów (patrz Linux), zostaną usunięte durne DRMy, zostanie wprowadzona możliwość skonfigurowania systemu oraz czy zostanie w końcu dołączona do systemu jakakolwiek przeglądarka internetowa? Jak nie to ja podziękuję 🙂
Mam lepiej i za darmo 🙂
"a będzie w końcu działaś szybko i stabilnie"
Już teraz nie jest źle (miałem okazję używać WinVista na kilku publiczne dostępnych komputerach (oczywiście z otwartym kontem admina), na zajęciach i się ani razu nie zwiesiło, tylko że komputery były całkiem nowe i nieźle wyposażone)
"będzie posiadała normalny sposób instalacji programów (patrz Linux), zostanie wprowadzona możliwość skonfigurowania systemu oraz czy zostanie w końcu dołączona do systemu jakakolwiek przeglądarka internetowa?,"
Żartujesz czy robisz sobie jaja?
tych rzeczy mi brakuje w windzie (no i brak wolności też nie jest bez znaczenia) więc je wymieniłem 😛 Ale raczej podpada pod "jaja" 😉
–
W sumie co do stabilności to już w XP nie było tragedii (zwłaszcza na początku gdy jeszcze nic w systemie nie było) choć z moich doświadczeń viśta trochę gorzej działała. Natomiast prędkość zawsze pozostawiała wiele do życzenia. Nie testowałem długo (szkoda nerwów), ale na tych kompach Linux (siedzący już trochę na kompie) z Berylem i to dość wymagającym działał lepiej jak świeża viśta i XP z zainstalowanymi podstawowymi programami… Jeśli chodzi o komentarze to są zazwyczaj w stylu "jak masz mniej jak 2 GB ramu to nawet nie dotykaj".
Więc to pytanie jest jak najbardziej na serio – czy na zwykłym kompie (sprzed roku, góra 2 lata) można już uruchomić viśtę i jej używać? (nie powiem komfortowo, bo dla mnie jeszcze nie wydano windowsa na którym pracowało by się komfortowo).
Dodaj komentarz