Steve Jobs znów bierze urlop zdrowotny

Założyciel i motor napędowy firmy Apple – Steve Jobs – po raz kolejny bierze urlop zdrowotny. Jest to o tyle ważna wiadomość, iż może tak jak poprzednio odbić się na wartości firmy na giełdzie, gdyż Apple bez Steve’a to nie to samo.

Steve Jobs ogłosił dziś, iż udaje się na urlop zdrowotny. Informację na ten temat rozesłał swoim pracownikom za pomocą poczty elektronicznej. W e-mailu poinformował, iż zarząd zezwolił mu na wzięciu urlopu i skoncentrowaniu się na swoim zdrowiu. Ma już 55 lat, w swoim życiu przeszedł już wiele, ma za sobą np. etap stymulowania się środkami psychodelicznymi, co w jakiś sposób odbija się na jego stanie zdrowotnym. Jest także prezesem jednej z największych firm w branży IT, z czym wiąże się ogromny stres, co również wpływa na zdrowie.

W dalszej części listu elektronicznego informuje, iż na czas jego nieobecności, ster przejmie Tim Cook. Mówi także, iż ma nadzieję, iż pomimo jego nieobecności, pracownikom Apple pod skrzydłami Tima uda się osiągnąć cele założone na 2011 rok. Na koniec powiedział, iż uwielbia swoją firmę i ma zamiar powrócić do gry tak szybko, jak tylko będzie to możliwe.

Nie wiadomo nic na temat obecnej przyczyny urlopu zdrowotnego. Wcześniej Steve robił sobie przerwy z powodów takich jak przeszczep wątroby (2009) czy też rak trzustki, którego pokonał (operacja usunięcia odbyła się w 2004 roku). W tamtym okresie, podobnie jak teraz, stery przejął Tim Cook.

Nie wiadomo jak decyzja Steve’a odbije się na wartości akcji firmy. Dwa lata temu pisaliśmy o podobnym problemie:

Podczas ostatniej konferencji WWDC szef Apple nie wyglądał najlepiej – podobno miał tylko gorączkę, ale inwestorzy zareagowali nerwowo i akcje firmy od razu spadły o 3,9 procent.

Inwestorzy dramatycznie reagują na jakiekolwiek problemy ze zdrowiem prezesa firmy. Nic dziwnego, skoro jest głównym motorem napędowym Apple.

żadnych reklam, sama wiedza.

Zarejestruj się na BEZPŁATNY NEWSLETTER i raz w tygodniu otrzymuj najważniejsze wiadmości
ze świata IT, nowych technologii i kryptowalut.

Bez reklam.

29 odpowiedzi na „Steve Jobs znów bierze urlop zdrowotny”
  1. Awatar czytelnik
    czytelnik

    "Ma już 55 lat, w swoim życiu przeszedł już wiele, ma za sobą np. etap stymulowania się środkami psychodelicznymi, co w jakiś sposób odbija się na jego stanie zdrowotnym."

    A może tak mniej sensacyjnie? Np. o raku trzustki, przeszczepie wątroby, które w moim odczuciu bardziej zaważyły na jego aktualnym stanie zdrowia niż jakieś eksperymenty 20-latka.

    1. Awatar bart
      bart

      "etap stymulowania się środkami psychodelicznymi"

      "przeszczepie wątroby, które w moim odczuciu bardziej zaważyły na jego aktualnym stanie zdrowia niż jakieś eksperymenty 20-latka"

      Przeszczep wątroby raczej nie pogarsza stanu zdrowia, a wręcz przeciwnie, najczęściej ratuje życie.

      1. Awatar moher
        moher

        Tylko, że po przeszczepie wątroby nie żyje się tak jakby się nigdy nie miało kłopotów z wątrobą, oznacza to OIDP dożywotnie przyjmowanie leków m.in. immunosupresantów.

      2. Awatar Nicram
        Nicram

        Ratuje zycie ale sa z tym zwiazane konsekwencje. No i przeszczep taki nie jest wynikiem prawidlowego dzialania organzmu.

      3. Awatar sprae
        sprae

        Oprócz tego, że trzeba zażywać leki osłabiające odporność i zapobiegające odrzutom.

        1. Awatar -X-
          -X-

          bart mocno sprowokował niedoceniając problemu przeszczepu. Oczekiwanie na opublikownie komentarza skutkuje wielokrotnymi, poodobnymi do siebie odpowiedziami. Adminom pod rozwagę. (jeśli były problemy z trolami, spamem it. to ok)

      4. Awatar aniou
        aniou

        Biorca, przez długi czas, musi zażywać leki immunosupresyjne. Jego odporność ulega wtedy znacznemu osłabieniu. Więc przeszczep, choć ratujący życie, ma poważny wpływ na zdrowie biorcy.

      5. Awatar Memphis
        Memphis

        Ta… Jednak sama operacja jest obciazeniem dla organizmu. Podobnie, jak przebyty rak. To ze zarzucil troche kwasu w mlodosci ma raczej marginalne znaczenie ;).

  2. Awatar konski_pytong
    konski_pytong

    Z tego wpisu wynika jednoznacznie ze Steve to ćpun, w sumie to nic takiego, przecie i Mickiewicz czy Witkacy też ostro dawali w palnik, ale czy to jest najważniejsze?

  3. Awatar Paweł
    Paweł

    Napisane troszkę tak, jakby to był jakiś bożek…

  4. Awatar moher
    moher

    Dodam tylko, że ta cała moderacja komentarzy jest Z DUPY. Kilka osób napisało praktycznie identyczne komentarze, bo skąd niby mają wiedzieć co siedzi w kolejce przez te N godzin.

    1. Awatar Memphis
      Memphis

      Popieram.

      1. Awatar marcinsud
        marcinsud

        dokładnie na osblogu jakoś tego nie ma i tragicznie nie jest.

        1. Awatar morsik
          morsik

          Ale tu baza komentarzy jest dzielona z linuxnews a tam nie ma ID. Stąd wynikają problemy.

  5. Awatar Budyń
    Budyń

    W tym wszyskim istotne jest jedno: ktoś, kto wiedział o tym wcześniej, tych "inwestorów" (śmieszy mnie to…)
    mógł na giełdzie wycisnąć na kontraktach krótkoterminowych jak cytrynę….

    1. Awatar -X-
      -X-

      Tak się robi kasę na giełdzie. Najlepszy przykład to pan Rothschild, który rozpuścił plotkę o przegranej przez Anglików bitwie pod Waterloo. Zanim prawdziwa wiadomość dotarła do Londynu, sam wyczyścił giełdę na tyle na ile potrafił. Generalnie giełda to nie miejsce dla tych co podobnie jak ci od Lotto, wierzą, ze obmyślili "system". Co prawda np. Goldman Sachs ma specjalny soft do spekulowania bez udziału człowieka, ale ma też i możliwości wpływania na kursy.

  6. Awatar vries
    vries

    Gdy Intel musi zapłacić Nvidii ponad 1mld dolarów to akcje firmy idą w dół o 0,2%. Gdy choruje Jobs, akcje Apple idą o niecałe 4% w dół. To niesamowite jak akcjonariusze wierzą w CEO Apple'a.

    1. Awatar marcinsud
      marcinsud

      Nie dziwota, odkąd od microsoftu odszedł Bill też akcje poszły w dół. Jobs to po prostu twarz apple charyzmatyczny człowiek rozbudzający w ludziach chęć zakupu jego produktów. Śmiem twierdzić, że bez niego Apple nie byłoby tam gdzie jest teraz.

      1. Awatar el.pescado
        el.pescado

        Bez Jobsa Apple nie byłoby w ogóle.

      2. Awatar Budyń
        Budyń

        Kiedyś plotka o śmierci Billa Gates'a pogrążyła całą południowokoreańską giełdę.
        Przypadkowo (?) nieprawdziwa wiadomość o stanie linii lotniczej w Google Reader omal nie doprowadziła do jej bankructwa, gdy "inwestorzy" wyprzedali masowo jej akcje.
        Tak, sektor FIRE ma się nieźle…..

  7. Awatar Paweł
    Paweł

    O rozwolnieniu Gates też napiszecie? A kiedy o migrenie Shuttlewortha? Ludzie! Nie róbcie z osnews kozaczka/torebeczki/prezerwatywki!

  8. Awatar M-Z
    M-Z

    O ile wiem rak trzustki jest nieuleczalny. Więc albo autor "wtopił", albo trzeba Jobsa ogłosić santo subito, skoro takich cudów dokonuje. 😉

    1. Awatar asd
      asd

      Średnia pięcioletnia przeżywalność wynosi 5%. Przeszczep wątroby w przypadku licznych przerzutów wydłuża oczekiwany czas przeżycia pacjenta o co najmniej 5 lat…

    2. Awatar abcd
      abcd

      Może raczej uleczalny nierokujący, tzn. niewielu pacjentów przeżywa 5 lat po diagnozie i zaleczeniu. Więc trzyma się naprawdę dobrze

      1. Awatar -X-
        -X-

        To jakiś termin medyczny, ten uleczalny-nierokujący? Mam nadzieję, że medycna nie operuje tak głupią terminologią. Z resztą łądne mi zaleczenie gdy 5 lat po pierwszej operacji z powodu przerzutów trzena wątrąbę wycinać.

  9. Awatar -X-
    -X-

    Aż zajrzałem z ciekawości na wikipedię. Faktycznie, to jedna z wredniejszych form raka. Autor newsa chyba przesadził z tym "pokonaniem" po operascji w 2004, skoro w 2009 wątrobę wycieli mu właśnie w związku z przerzutami. Bywa, że ostatnich 10-20 lat życia upływa na walce, a walka sprowadza się tylko do przedłużania życia.

  10. Steve Jobs nie jest już szefem Apple | OSnews.pl

    […] który odejdzie. Tak też się stało. Udało się zrobić to w momencie, w którym mało kto już spekulował o jego chorobie i wszyscy skupili się na tym jak dobre wyniki ma Apple, jak w ciągu kilku lat […]

  11. vRum #2 » Steve Jobs nie jest już szefem Apple

    […] się zrobić to w momencie, w którym mało kto już spekulował o jego chorobie i wszyscy skupili się na tym jak dobre wyniki ma Apple i jak w ciągu kilku lat […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *