Artykuł sponsorowany
Czasy, kiedy aktywność fizyczna i ciężkie treningi były kojarzone głównie z męską częścią populacji już dawno minęły. Dzisiaj nikogo już nie dziwi widok kobiety, która biega ultramaratony, trenuje na siłowni albo walczy na macie. Płeć piękna tak samo korzysta z osiągnięć nowej technologii, jak pulsometry, smartwatche i innego rodzaju monitory aktywności fizycznej. Co można doradzić kobiecie, która szuka dla siebie sportowego zegarka?
Co powinien łączyć w sobie damski zegarek sportowy?
Przede wszystkim wygodę i modny wygląd, a do tego możliwość monitorowania osiągnięć sportowych. Przy wyborze dobrze jest kierować się dyscypliną sportową, którą się uprawia. Dzięki temu otrzymuje się dostęp do bardziej specjalistycznych parametrów.
Jeżeli głównym celem jest pływanie, postawić trzeba na wodoodporność. Większość zegarków sportowych ze średniej i wysokiej półki posiada klasę wodoszczelności do 50 lub nawet 100 metrów, więc bez problemu można w nim pływać, a nawet nurkować. Dla pływaków istotne jest mierzenie okrążeń na basenie, wykrywanie stylu pływackiego, oraz szybkości, a w przypadku triathlonistów, także nawigacja podczas pływania po wodach otwartych. Niestety w wodzie nie ma co liczyć na pomiar tętna z nadgarstka, pozostaje pas HR.
Dla biegaczy istotne będą przede wszystkim parametry określające tętno, tempo i dystans, ale także licznik okrążeń oraz pomiar spalonych kalorii. Tutaj skorzystać można zarówno z pasa HR na klatkę piersiową, jak i nadgarstkowego pomiaru tętna. Zaawansowanych biegaczy powinna zainteresować także dynamika biegu, czyli kadencja, czas kontaktu z podłożem oraz odchylenie pionowe i poziome. Tego typu parametry są mierzone przez niemal każdy zegarek sportowy damski marki Garmin.
Czy zegarek sportowy musi być brzydki?
Wybierając zegarek sportowy nie trzeba iść na kompromisy, kiedy chodzi o design. Obecnie większość producentów oferuje przynajmniej kilka(naście) wariantów kolorystycznych lub wzorów swoich produktów. Do tego często dochodzi możliwość samodzielnej zmiany paska na inny kolor. Warto jednak pamiętać o jednym. Zegarek sportowy powinien być wytrzymały. Dlatego przy zakupie dobrze jest rozważyć, czy nie warto jednak dorzucić kilkuset złotych w zamian za szafirowe szkło, wzmocnioną powłokę Gorilla Glass albo obudowę z tytanu. Oszczędzi to później niepotrzebnych nerwów po uderzeniu zegarkiem o kamień lub inną, twardą przeszkodę.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom kobiet, Garmin proponuje w niektórych zegarkach także możliwość wyboru wymiarów koperty. Dla przykładu w przypadku modelu Fenix 6 Pro i Sapphire jest to 42mm, 47mm oraz 51mm. Dzięki temu można dobrać rozmiar zegarka, który będzie dobrze wyglądał na szczupłym nadgarstku, a jednocześnie zostanie zachowana czytelność danych na wyświetlaczu, tak istotna z punktu widzenia treningu.
Co jeszcze jest istotne?
Przy zakupie warto zwrócić uwagę na masę zegarka. O ile w teorii różnica pomiędzy 60g, a 80g może się wydawać kosmetyczna, o tyle po kilku godzinach treningu zegarek może zacząć nieprzyjemnie ciążyć. Wszystko zależy od tego, ile trwają wykonywane treningi. Im są one dłuższe, tym więcej uwagi warto przywiązać do wagi urządzenia.
Należy unikać także zegarków nieznanej produkcji. Oczywiście na portalach aukcyjnych bez problemu znaleźć można pulsometry, które rzekomo mają możliwości porównywalne z najnowszymi zegarkami firmy Polar lub Garmin, ale kosztują ułamek tej ceny. Jeżeli chodzi o akcesoria sportowe na ogół nie ma drogi na skróty i za jakość trzeba zapłacić. W zamian za to otrzyma się sprawdzony sprzęt, wsparcie producenta i precyzyjne pomiary, które często mogą zdecydować o bezpieczeństwie na szlaku. Trzeba zastanowić się, czy chce się powierzać nawigację w górach zegarkowi za kilkadziesiąt złotych.
Wybierając zegarek sportowy przede wszystkim należy myśleć o swoich potrzebach. Następnie określić, czy bardziej zależy na funkcjonalności czy na stylu. Wreszcie zdecydować, jaką kwotę chcesz przeznaczyć na zakup urządzenia.